eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Wypowiedzenie a urlop
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2007-08-31 17:46:59
    Temat: Wypowiedzenie a urlop
    Od: marcolphus <n...@z...mojego.maila>

    Mam umowę na czas określony (2 lata). Chcę złożyć wypowiedzenie -
    obowiązuje mnie 2 tygodniowy okres. Równocześnie mam 7 dni
    niewykorzystanego urlopu. I teraz moje pytania:

    - czy pracodawca może odmówić mi udzielenia urlopu? (pewnie tak)
    - czy musi mi wypłacić ekwiwalent pieniężny?
    - na jakie rafy mogę natrafić? bo raczej niechętnie mnie się pozbędą
    teraz, ale chętnie za miesiąc, co mi nie odpowiada, bo mam inną robotę
    już teraz
    --
    == http://members.tripod.com/markolf ==== complete fluke discography ==
    == muzyczno-kulturalny blog marcolphusa === http://markolf.jogger.pl ==



  • 2. Data: 2007-09-06 23:28:26
    Temat: Re: Wypowiedzenie a urlop
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:fbpepa$a3u$1@nemesis.news.tpi.pl marcolphus
    <n...@z...mojego.maila> pisze:

    > Mam umowę na czas określony (2 lata). Chcę złożyć wypowiedzenie -
    > obowiązuje mnie 2 tygodniowy okres. Równocześnie mam 7 dni
    > niewykorzystanego urlopu. I teraz moje pytania:
    > - czy pracodawca może odmówić mi udzielenia urlopu? (pewnie tak)
    Tak. Za wyjątkiem max. 4 dni w trybie art. 167^2 KP, z których możesz
    skorzystać bez oglądania się na zgodę pracodawcy, jeśli jeszcze tego nie
    wykorzystałeś.

    > - czy musi mi wypłacić ekwiwalent pieniężny?
    Za niewykorzystaną część urlopu.

    > - na jakie rafy mogę natrafić?
    Formalnie raczej na żadne. Ale może ci te 2 tyg. uprzykrzyć nie naruszając
    prawa.

    > bo raczej niechętnie mnie się pozbędą
    Przecież to ty się ich pozbywasz, nie oni ciebie.

    --
    Jotte


    > teraz, ale chętnie za miesiąc, co mi nie odpowiada, bo mam inną robotę już
    > teraz



  • 3. Data: 2007-09-07 06:38:11
    Temat: Re: Wypowiedzenie a urlop
    Od: marcolphus <n...@z...mojego.maila>

    Jotte pisze:
    > W wiadomości news:fbpepa$a3u$1@nemesis.news.tpi.pl marcolphus
    > <n...@z...mojego.maila> pisze:
    >
    >> Mam umowę na czas określony (2 lata). Chcę złożyć wypowiedzenie -
    >> obowiązuje mnie 2 tygodniowy okres. Równocześnie mam 7 dni
    >> niewykorzystanego urlopu. I teraz moje pytania:
    >> - czy pracodawca może odmówić mi udzielenia urlopu? (pewnie tak)
    > Tak. Za wyjątkiem max. 4 dni w trybie art. 167^2 KP, z których możesz
    > skorzystać bez oglądania się na zgodę pracodawcy, jeśli jeszcze tego nie
    > wykorzystałeś.

    O właśnie, to mam inne pytanie: a czy mogą mi odmówić urlopu na żądanie?

    >> - na jakie rafy mogę natrafić?
    > Formalnie raczej na żadne. Ale może ci te 2 tyg. uprzykrzyć nie
    > naruszając prawa.

    Fakt. Ale o to się nie boję ;-)

    >> bo raczej niechętnie mnie się pozbędą
    > Przecież to ty się ich pozbywasz, nie oni ciebie.

    No tak ;-)


  • 4. Data: 2007-09-07 09:50:21
    Temat: Re: Wypowiedzenie a urlop
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:fbqrt4$jv6$1@nemesis.news.tpi.pl marcolphus
    <n...@z...mojego.maila> pisze:

    > O właśnie, to mam inne pytanie: a czy mogą mi odmówić urlopu na żądanie?
    Nie, ale zadbaj o to żeby skorzystanie z niego nie budziło wątpliwości
    (czyt. dało się w razie czego udowodnić). Dodam, że bez względu na tryb
    udzielenia jest to urlop wypoczynkowy, zatem pracodawca może usiłować cię z
    niego odwołać, więc trzeba mu to uniemożliwić.

    --
    Jotte


  • 5. Data: 2007-09-07 10:05:19
    Temat: Re: Wypowiedzenie a urlop
    Od: Liwiusz <l...@p...onet.pl>

    Jotte pisze:
    > W wiadomości news:fbqrt4$jv6$1@nemesis.news.tpi.pl marcolphus
    > <n...@z...mojego.maila> pisze:
    >
    >> O właśnie, to mam inne pytanie: a czy mogą mi odmówić urlopu na żądanie?
    > Nie, ale zadbaj o to żeby skorzystanie z niego nie budziło wątpliwości
    > (czyt. dało się w razie czego udowodnić). Dodam, że bez względu na tryb
    > udzielenia jest to urlop wypoczynkowy, zatem pracodawca może usiłować
    > cię z niego odwołać, więc trzeba mu to uniemożliwić.


    Nawet po odwołaniu można wziąć urlop jeszcze raz tego samego dnia,
    więc nie ma sensu panicznego ukrywania się przed pracodawcą w tym okresie.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekukcji => http://www.kwm.net.pl


  • 6. Data: 2007-09-07 10:22:32
    Temat: Re: Wypowiedzenie a urlop
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:fbr7or$ue7$1@news.onet.pl Liwiusz
    <l...@p...onet.pl> pisze:

    >> Dodam, że bez względu na tryb udzielenia jest to urlop wypoczynkowy,
    >> zatem pracodawca może usiłować cię z niego odwołać, więc trzeba mu to
    >> uniemożliwić.
    > Nawet po odwołaniu można wziąć urlop jeszcze raz tego samego dnia, więc
    > nie ma sensu panicznego ukrywania się przed pracodawcą w tym okresie.
    Napisałem: uniemożliwić, nic o panicznym ukrywaniu się, skąd takie
    skojarzenie?
    Branie urlopu drugi raz tego samego dnia (a może trzeci, czwarty...?) to
    niepotrzebne i trochę jakby dziecinne kombinacje. Do tego niedogodnść - po
    odwołaniu pracownik musi się stawić w miejscu pracy.
    I co, ma wpaść, rzucić nowy wniosek o urlop i uciec? ;)

    --
    Jotte


  • 7. Data: 2007-09-07 12:33:47
    Temat: Re: Wypowiedzenie a urlop
    Od: marcolphus <n...@z...mojego.maila>

    A teraz jeszcze jedna rzecz wynikła:

    Jak się właściwie liczy dni urlopu. Mam niby 7 dni jeszcze, ale podobno
    jest to 7 dni do końca roku, w związku z czym pracodawca wcale nie musi
    mi dawać urlopu/wypłacać ekwiwalentu, tylko ten urlop przechodzi mi do
    następnej pracy.

    Czy tak jest?


  • 8. Data: 2007-09-07 13:32:10
    Temat: Re: Wypowiedzenie a urlop
    Od: "Pe.Ka" <c...@t...cy>

    Dnia 2007-09-07 14:33 [marcolphus] napisał(a):
    > A teraz jeszcze jedna rzecz wynikła:
    >
    > Jak się właściwie liczy dni urlopu. Mam niby 7 dni jeszcze, ale podobno
    > jest to 7 dni do końca roku, w związku z czym pracodawca wcale nie musi
    > mi dawać urlopu/wypłacać ekwiwalentu, tylko ten urlop przechodzi mi do
    > następnej pracy.
    >
    > Czy tak jest?

    Masz limit urlopu wypoczynkowego na cały rok. 20 albo 26 dni w
    zależności od podstawy wymiaru. Jeśli nie jesteś zatrudniony przez cały
    rok to urlop przysługuje Ci w wysokości proporcjonalnej do czasu
    zatrudnienia czyli wymiar/12 za każdy miesiąc, w którym byłeś
    zatrudniony. Na zasadzie tej samej proporcji będziesz miał przyznany
    urlop w nowej pracy chyba, że w poprzedniej wykorzystasz już urlop ponad
    limit. Wtedy urlop w nowej pracy będzie pomniejszony o to co
    przekroczyłeś w starej.

    --
    : Pozdrawiam, _ [Pe.Ka] Paweł Kruk _ ::
    ::: _ _^_ //\ peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //\::
    :: //\ (o o) //+/--------------------------------------//+/::
    ---//+/-oO-(_)-Oo http://s11.bitefight.onet.pl/c.php?uid=31493 /--:


  • 9. Data: 2007-09-07 15:01:14
    Temat: Re: Wypowiedzenie a urlop
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:fbrgnr$7bh$1@nemesis.news.tpi.pl marcolphus
    <n...@z...mojego.maila> pisze:

    >A teraz jeszcze jedna rzecz wynikła:
    > Jak się właściwie liczy dni urlopu. Mam niby 7 dni jeszcze, ale podobno
    > jest to 7 dni do końca roku, w związku z czym pracodawca wcale nie musi mi
    > dawać urlopu/wypłacać ekwiwalentu, tylko ten urlop przechodzi mi do
    > następnej pracy.
    Nie. Jest tylko jedna sytuacja kiedy urlop może "przejść" do kolejnej pracy:
    jak bezpośrednio po rozwiązaniu umowy zawrzesz następną z tym samym
    pracodawcą.
    Reszta jak marcolphus.

    --
    Jotte

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1