eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Wyjazd do Anglii do pracy - opinie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2007-06-05 07:00:17
    Temat: Wyjazd do Anglii do pracy - opinie
    Od: "Sebek" <y...@o...pl>

    Witam,
    znowu pojawia się pytanie: czy warto wyjeżdżać do Angli do pracy?

    Moja sytuacja kształtuje się następująco:
    Na dzień dzisiejszy mieszkam oraz pracuję w mieście około 30 tyś.
    Jestem programistą w małej firmie (10osób).
    Moje zarobki kształtują się w granicach 3tys. netto miesięcznie
    Mam na utrzymaniu żonę, która zajmuje się naszą roczną córeczką.
    Ciągle mieszkam z teściami i zbieram na mieszkanie (2pokoje=100 tyś)

    W C,C++,SQL programuje od 5 lat, oraz posiadam inne (myśle dość bogate)
    doświadczenie IT
    Ukończyłem informatykę na PWr 3 lata temu
    Po angielsku mówię dobrze.

    Żona i dziecko jadą oczywiście ze mną.

    Jaka byłaby wasza decyzja odnośnie wyjazdu do Anglii do pracy w mojej
    sytuacji?
    Dziękuję za wszystkie wypowiedzi..

    Seba


  • 2. Data: 2007-06-05 07:20:13
    Temat: Re: Wyjazd do Anglii do pracy - opinie
    Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>

    Patrze, patrze a tu Sebek porozsypywal nastepujace haczki:
    > Na dzień dzisiejszy mieszkam oraz pracuję w mieście około 30 tyś.
    > Jestem programistą w małej firmie (10osób).
    > Moje zarobki kształtują się w granicach 3tys. netto miesięcznie
    > Mam na utrzymaniu żonę, która zajmuje się naszą roczną córeczką.
    > Ciągle mieszkam z teściami i zbieram na mieszkanie (2pokoje=100 tyś)
    > W C,C++,SQL programuje od 5 lat, oraz posiadam inne (myśle dość bogate)
    > doświadczenie IT(...)
    > Żona i dziecko jadą oczywiście ze mną.
    > Jaka byłaby wasza decyzja odnośnie wyjazdu do Anglii do pracy w mojej
    > sytuacji?

    Chcesz jechac na 2 lata czy na 20? Przez 2 lata za bardzo sie nie
    dorobisz. W UK tez trzeba z czegos zyc, placic za mieszkanie (znajac
    zycie to tesciowie nie biora od Was odstepnego), czasem jakas wizyta w
    Polsce. Pytanie, kim jest (w sensie wyksztalcenia/doswiadczenia
    zawodowoego) Twoja zona i jakie sa jej szanse na prace (no chyba ze
    zalozenie jest takie ze poki dziecko nie pojdzie na studia to Ty
    bedziesz pracowac a ona zajmoawc sie domem).
    Tez mam/mialem takie dylematy jak Ty. Z tym doswiadczeniem dostaniesz w
    UK ok 40tys -50tys funtow rocznie (brutto) (latwo sprawdzic - chocby
    monster.co.uk). 40tys brutto to ok 29tys netto
    (http://www.listentotaxman.com/index.php) - ok 2400netto/m-c (czyli ok
    12tys/m-c). Na zycie tam na miejscu, na sensownym poziomie - wystarczy.
    Ale zeby jechac na 2 lata, dorobic sie i wrocic, z jedna pensja na 3
    osoby - to juz moze byc srednio (zakladam ze nie bedziecie chcieli
    wynajmowac pokoju z piatka studentow tylko cos samodzielnego).
    Na alt.pl.emigracja oraz alt.pl.emigracja.londyn (popatrz tez np
    www.londynek.net) znajdziesz wiecej ludzi z takimi watpliwosciami jak Ty
    i wiecej ludzi, ktorzy sa kompotentni zeby cos poradzic.
    --
    badzio


  • 3. Data: 2007-06-05 07:21:53
    Temat: Re: Wyjazd do Anglii do pracy - opinie
    Od: Tomek <t...@v...pl>

    Sebek pisze:

    > Jaka byłaby wasza decyzja odnośnie wyjazdu do Anglii do pracy w mojej
    > sytuacji?
    > Dziękuję za wszystkie wypowiedzi..

    Ja bym nie pojechał. Przede wszystkim wziął bym kredyt kupił to
    mieszkanie i żył spokojnie bez tułaczki po świecie. Zawsze możesz
    spróbować zdalnej pracy dal jakiejś zachodniej firmy na pewno za lepszą
    kasę. Aby pracować w zawodzie w Anglii ( znajomy próbował i wrócił do
    Polski ) musisz się zahaczyć w dużym mieście gdzie koszty życia mogą się
    okazać dość znaczne a wręcz zabójcze. No ale to jest twoja i twojej
    rodziny decyzja.
    Życzę powodzenia.

    p.s gdzie takie tanie mieszkania macie?


  • 4. Data: 2007-06-05 07:28:36
    Temat: Re: Wyjazd do Anglii do pracy - opinie
    Od: Herakles <h...@b...pl>

    Sebek wrote:

    > Witam,
    > znowu pojawia się pytanie: czy warto wyjeżdżać do Angli do pracy?
    >
    > Moja sytuacja kształtuje się następująco:
    > Na dzień dzisiejszy mieszkam oraz pracuję w mieście około 30 tyś.
    > Jestem programistą w małej firmie (10osób).
    > Moje zarobki kształtują się w granicach 3tys. netto miesięcznie
    > Mam na utrzymaniu żonę, która zajmuje się naszą roczną córeczką.
    > Ciągle mieszkam z teściami i zbieram na mieszkanie (2pokoje=100 tyś)
    >
    > W C,C++,SQL programuje od 5 lat, oraz posiadam inne (myśle dość bogate)
    > doświadczenie IT
    > Ukończyłem informatykę na PWr 3 lata temu
    > Po angielsku mówię dobrze.
    >
    > Żona i dziecko jadą oczywiście ze mną.
    >
    > Jaka byłaby wasza decyzja odnośnie wyjazdu do Anglii do pracy w mojej
    > sytuacji?
    > Dziękuję za wszystkie wypowiedzi..
    >
    > Seba

    1) Ja zostaje.
    2) Zarobki masz kiepskie, spróbuj je jakoś wywindować.
    3) W mieście 30 tyś 2 pokoje nie kosztują 100 tyś, a wiem że 4 pokoje
    kosztują ok 100-150 tyś, chyba, że miasto to jest koło jakiejś dużej
    aglomeracji, jak na przykład Świdnik koło Lublina, albo Śląsk...


  • 5. Data: 2007-06-05 09:35:59
    Temat: Re: Wyjazd do Anglii do pracy - opinie
    Od: glosnetu <g...@p...onet.pl>

    On 5 Cze, 09:00, "Sebek" <y...@o...pl> wrote:
    > Witam,
    > znowu pojawia się pytanie: czy warto wyjeżdżać do Angli do pracy?
    >
    > Moja sytuacja kształtuje się następująco:
    > Na dzień dzisiejszy mieszkam oraz pracuję w mieście około 30 tyś.
    > Jestem programistą w małej firmie (10osób).
    > Moje zarobki kształtują się w granicach 3tys. netto miesięcznie
    > Mam na utrzymaniu żonę, która zajmuje się naszą roczną córeczką.
    > Ciągle mieszkam z teściami i zbieram na mieszkanie (2pokoje=100 tyś)
    >
    > W C,C++,SQL programuje od 5 lat, oraz posiadam inne (myśle dość bogate)
    > doświadczenie IT
    > Ukończyłem informatykę na PWr 3 lata temu
    > Po angielsku mówię dobrze.
    >
    > Żona i dziecko jadą oczywiście ze mną.
    >
    > Jaka byłaby wasza decyzja odnośnie wyjazdu do Anglii do pracy w mojej
    > sytuacji?
    > Dziękuję za wszystkie wypowiedzi..

    Moja rekomendacja - najpierw przeniescie sie do Wwy. Na starcie
    zarobisz przynajmniej 2 razy wiecej, za wynajem 50mkw mieszkania
    zaplacisz ok 1.5k-2k, wiec i tak bedziesz do przodu. Dodatkowa zaleta,
    to duzy rynek firm - latwo rozwijac sie i zmieniac prace, za kazdym
    razem na lepiej platna. Docelowo - moze czasowe kontrakty wyjazdowe?
    Poki dziecko male, nie ma wiekszych problemow.

    Odn mieszkan - na Twoim etapie nie pakowalbym sie w kredyt. Nie te
    dochody (jeszcze). Nie warto wiazac sie na dziesieciolecia. Osobiscie
    uwazam, ze 6 lat to max.

    --

    Pozdrawiam,

    glos


  • 6. Data: 2007-06-05 09:50:39
    Temat: Re: Wyjazd do Anglii do pracy - opinie
    Od: Tomek <t...@v...pl>

    glosnetu pisze:

    > Odn mieszkan - na Twoim etapie nie pakowalbym sie w kredyt. Nie te
    > dochody (jeszcze). Nie warto wiazac sie na dziesieciolecia. Osobiscie
    > uwazam, ze 6 lat to max.

    no tak i lepiej płacić 2k za wynajęcie niż 1k kredytu i opłat za
    mieszkanie ( to 1k w przypadku tego mieszkania za 100tys ). A kredyt to
    można wcześniej spłacić w razie czego.


  • 7. Data: 2007-06-05 11:37:38
    Temat: Re: Wyjazd do Anglii do pracy - opinie
    Od: glosnetu <g...@p...onet.pl>

    On 5 Cze, 11:50, Tomek <t...@v...pl> wrote:
    > glosnetu pisze:
    >
    > > Odn mieszkan - na Twoim etapie nie pakowalbym sie w kredyt. Nie te
    > > dochody (jeszcze). Nie warto wiazac sie na dziesieciolecia. Osobiscie
    > > uwazam, ze 6 lat to max.
    >
    > no tak i lepiej płacić 2k za wynajęcie niż 1k kredytu i opłat za
    > mieszkanie ( to 1k w przypadku tego mieszkania za 100tys ). A kredyt to
    > można wcześniej spłacić w razie czego.

    lepiej. Bo juz na poczatku jest sie 1k do przodu (wzrost wynagrodzenia
    - koszt wynajmu), a i zyskuje sie na komforcie (mieszkajac samemu, a
    nie katem u rodzicow). Nie wspominajac o fakcie, ze obecnie Autor
    watku nie placi rat za kredyt. Gdyby placil, jego fundusze spadlyby o
    dodatkowy 1k.

    Oczywiscie, warto wynajmowac wtedy, kiedy nie planujesz wiazac sie na
    dluzej z danym miastem - czyli na przyklad powaznie rozwazajac
    emigracje.

    --

    Pozdrawiam,

    glos


  • 8. Data: 2007-06-05 11:53:31
    Temat: Re: Wyjazd do Anglii do pracy - opinie
    Od: "Sebek" <y...@o...pl>


    Użytkownik "glosnetu" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1181043458.526399.140060@w5g2000hsg.googlegroup
    s.com...
    On 5 Cze, 11:50, Tomek <t...@v...pl> wrote:
    > glosnetu pisze:
    >
    > > Odn mieszkan - na Twoim etapie nie pakowalbym sie w kredyt. Nie te
    > > dochody (jeszcze). Nie warto wiazac sie na dziesieciolecia. Osobiscie
    > > uwazam, ze 6 lat to max.
    >
    > no tak i lepiej płacić 2k za wynajęcie niż 1k kredytu i opłat za
    > mieszkanie ( to 1k w przypadku tego mieszkania za 100tys ). A kredyt to
    > można wcześniej spłacić w razie czego.

    >lepiej. Bo juz na poczatku jest sie 1k do przodu (wzrost wynagrodzenia
    >- koszt wynajmu), a i zyskuje sie na komforcie (mieszkajac samemu, a
    >nie katem u rodzicow). Nie wspominajac o fakcie, ze obecnie Autor>
    >watku nie placi rat za kredyt. Gdyby placil, jego fundusze spadlyby o
    >dodatkowy 1k.
    >
    >Oczywiscie, warto wynajmowac wtedy, kiedy nie planujesz wiazac sie na
    >dluzej z danym miastem - czyli na przyklad powaznie rozwazajac
    >emigracje.
    >
    Nie chodzi tu bezpośrednio o kwestie mieszkania, lecz poziomu na jakim się
    żyje.
    Wkurza mnie zapieprzanie całymi dniami i że nic z tego tak naprawde sie nie
    ma

    Seba


  • 9. Data: 2007-06-05 12:09:34
    Temat: Re: Wyjazd do Anglii do pracy - opinie
    Od: Tomek <t...@v...pl>

    Sebek pisze:

    > Nie chodzi tu bezpośrednio o kwestie mieszkania, lecz poziomu na jakim się
    > żyje.
    > Wkurza mnie zapieprzanie całymi dniami i że nic z tego tak naprawde sie nie
    > ma

    No to dobrze przelicz czy tak naprawdę coś "z tego będziesz miał" gdzieś
    indziej. Nawet zakładając że zarobisz dwa razy tyle w Wawie ( 4 razy
    tyle w Londynie np) mieszkanie w Wawie jest więcej niż dwa razy
    droższe nie wspominając o Londynie. Zakręć się za jakąś zdalną robotą
    jak jesteś naprawdę dobry, załóż własną firmę.


  • 10. Data: 2007-06-05 12:11:20
    Temat: Re: Wyjazd do Anglii do pracy - opinie
    Od: glosnetu <g...@p...onet.pl>

    On 5 Cze, 14:09, Tomek <t...@v...pl> wrote:
    > No to dobrze przelicz czy tak naprawdę coś "z tego będziesz miał" gdzieś
    > indziej.

    Dokladnie - bo smieszne jest, jak sie slyszy, ze ktos sie przeprowadza
    na slepo, bez wczesniejszego rozeznania...

    Nawet zakładając że zarobisz dwa razy tyle w Wawie ( 4 razy
    > tyle w Londynie np) mieszkanie w Wawie jest więcej niż dwa razy
    > droższe nie wspominając o Londynie.

    ok, ale mieszkanie to nie koniec wydatkow. Jesli Twoje zarobki rosna
    2x i Twoje mieszkanie kosztuje 2x wiecej - to roznica miedzy zarobkami
    a kosztami tez rosnie 2x. A to jest fundusz na wlasciwie zycie - m.in.
    srodki na edukacje, rozrywke, ale rowniez na skladki na prywatny
    fundusz emerytalny.

    > Zakręć się za jakąś zdalną robotą
    > jak jesteś naprawdę dobry, załóż własną firmę.

    A tu sie zgadzam.

    --

    Pozdrawiam,

    glos

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1