eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Tester gier komputerowych
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 11. Data: 2006-12-12 19:21:18
    Temat: Re: Tester gier komputerowych
    Od: Srokus <s...@b...pl>

    Jakub Lisowski napisał(a):

    <ciap>

    Puk, puk!
    - Kto tam?
    - Ja do Jarka.
    - A ja kombajn.

    pzdr
    Srokus


  • 12. Data: 2006-12-12 20:19:46
    Temat: Re: Tester gier komputerowych
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>

    Dnia Tue, 12 Dec 2006 20:21:18 +0100, Srokus <s...@b...pl>
    w <elmvfi$256$1@news.onet.pl> napisał:

    [ ... ]

    No cóż.
    Wygląda na to, że moje prywatne zdanie na temat osób piszących z buziaczek.pl
    było słuszne.

    > Srokus

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.


  • 13. Data: 2006-12-12 22:04:59
    Temat: Re: Tester gier komputerowych
    Od: Srokus <s...@b...pl>

    Jakub Lisowski napisał(a):

    > No cóż.
    > Wygląda na to, że moje prywatne zdanie na temat osób piszących z buziaczek.pl
    > było słuszne.

    Ciekawa maniera. Ludzi oceniasz po domenie, na posty odpisujesz czytając
    tylko nagłówek. Wszystko traktujesz tak powierzchwnie ? Nie masz
    wrażnia, że coś Ci umyka ?

    Srokus


  • 14. Data: 2006-12-12 22:14:31
    Temat: Re: Tester gier komputerowych
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>

    Dnia Tue, 12 Dec 2006 23:04:59 +0100, Srokus <s...@b...pl>
    w <eln92c$5m3$1@news.onet.pl> napisał:

    > Jakub Lisowski napisał(a):
    >
    >> No cóż.
    >> Wygląda na to, że moje prywatne zdanie na temat osób piszących z buziaczek.pl
    >> było słuszne.
    >
    > Ciekawa maniera. Ludzi oceniasz po domenie, na posty odpisujesz czytając

    Ile razy widziałem posty z buziaczek.pl, okazywały sięnieszczególnie
    warte czytania. No co ja na to poradzę.
    W sumie założenie sobie maila w domenie buziaczek.pl świadczy samo za
    siebie.

    > tylko nagłówek. Wszystko traktujesz tak powierzchwnie ? Nie masz

    Przeczytałeś linki które ci podałem pod kątem bycia testerem?
    Nabrałeś jakiegoś pojęcia o tym, o czym myślałeś?

    > wrażnia, że coś Ci umyka ?

    Ależ skąd, posty z buziaczek.pl nie są na tyle ważne, abym się nimi
    przejmował.

    > Srokus

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.


  • 15. Data: 2006-12-12 23:14:40
    Temat: Re: Tester gier komputerowych
    Od: Srokus <s...@b...pl>

    Jakub Lisowski napisał(a):

    > Ile razy widziałem posty z buziaczek.pl, okazywały sięnieszczególnie
    > warte czytania. No co ja na to poradzę.
    > W sumie założenie sobie maila w domenie buziaczek.pl świadczy samo za
    > siebie.
    >
    >> tylko nagłówek. Wszystko traktujesz tak powierzchwnie ? Nie masz
    >
    > Przeczytałeś linki które ci podałem pod kątem bycia testerem?

    Ten do strony anglojęzycznej "od strony developerskiej ale jest tam
    trochę o testerach" ? Skąd pomysł, że znam angielski ?
    Ten do fajnej strony który zapomniałeś ?
    Ten do posta o "półprofesjonalnych" testerach czyli ni mniej ni więcej
    zapaleńcach/frajerach kupujących grę z błędami zaraz po wypuszczeniu i
    którzy nie mają pojęcia o debuggowaniu, ale coś tam ze zbiorowego
    bełkotu zawsze się wyłowi ?

    A nie przyszło Ci do głowy, że nie mam stałego łącza, płacę za każde 100
    kB ściąganych danych i nie mam zamiaru wertować połowy internetu w
    poszukiwaniu informacji które nie są mi do szczęścia niezbędne ? A na
    pytanie które zadałem ktoś kto ma pojęcie mógłby odpowiedzieć kilkoma
    zdaniami ?
    Ale nie, Ty wolisz uczyć mnie korzystać z usenetu i narzekać jak to
    marnuję Twój bezcenny czas. Podczas gdy sam nie masz odrobiny szacunku
    do rozmówcy, żeby przeczytać ze zrozumieniem o czym pisze.

    Kurwa, że już nie wspomnę o Twoim bezcennym wykładzie na temat "poznaj
    brachu po domenie".

    > Nabrałeś jakiegoś pojęcia o tym, o czym myślałeś?

    Zniszcz mnie. Powiedz mi w końcu o czy to ja myślałem.

    Srokus


  • 16. Data: 2006-12-13 06:03:55
    Temat: Re: Tester gier komputerowych
    Od: Bartłomiej Szymański <d...@p...przed.wyslaniem.pl>

    Nie stałoby się nic ciekawego gdyby Srokus, Wed, 13 Dec 2006 00:14:40 +0100
    nie napisał(a), że:

    >> Przeczytałeś linki które ci podałem pod kątem bycia testerem?
    >
    > Ten do strony anglojęzycznej "od strony developerskiej ale jest tam
    > trochę o testerach" ? Skąd pomysł, że znam angielski ?

    Bo w dzisiejszych czasach uznaje się to za defaultowe. Jeśli nie znasz tego
    języka to może Ci być trochę ciężko, zwłaszcza w IT.

    > A nie przyszło Ci do głowy, że nie mam stałego łącza, płacę za każde 100
    > kB ściąganych danych i nie mam zamiaru wertować połowy internetu w
    > poszukiwaniu informacji które nie są mi do szczęścia niezbędne ? A na
    > pytanie które zadałem ktoś kto ma pojęcie mógłby odpowiedzieć kilkoma
    > zdaniami ?

    A nie przyszło Ci do głowy, że nikt nie ma obowiązku odpowiadać na Twoje
    posty? Może trochę mniej postawy roszczeniowej?

    > Ale nie, Ty wolisz uczyć mnie korzystać z usenetu i narzekać jak to
    > marnuję Twój bezcenny czas. Podczas gdy sam nie masz odrobiny szacunku
    > do rozmówcy, żeby przeczytać ze zrozumieniem o czym pisze.

    Wymagaj od innych tego co sam jesteś w stanie dać.

    > Kurwa, że już nie wspomnę o Twoim bezcennym wykładzie na temat "poznaj
    > brachu po domenie".

    Aczkolwiek jestem przeciwny generalizowaniu, to jednak w wielu przypadkach
    ono niestety się sprawdza. W tym, niestety, również się sprawdziło.

    --
    Draakhan | JID: d...@c...pl
    Uuma quena en'mani lle ume ri'mani lle umaya.
    Uma ta ar'lava ta quena ten'irste'.


  • 17. Data: 2006-12-13 06:54:55
    Temat: Re: Tester gier komputerowych
    Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>


    Re to: Srokus [Wed, 13 Dec 2006 00:14:40 +0100]:


    > A nie przyszło Ci do głowy, że nie mam stałego łącza,
    > płacę za każde 100 kB ściąganych danych i nie mam zamiaru
    > wertować połowy internetu w poszukiwaniu informacji które
    > nie są mi do szczęścia niezbędne ?

    No to masz problem - bo te informacje to są potrzebne właśnie
    tobie, a nam niekoniecznie ;)

    A poważnie - chłopaki, może tak trochę spokojniej? A jeśli już
    nie możecie, to rozbierać się do slipek, podstawię wam basenik
    z kisielem... ;)


    Kira

    --
    /(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net ~
    \o)/ * Miliony z gier * WGA won * Linutop *
    Kira F ~ I am what I am, I do what I want ~


  • 18. Data: 2006-12-13 08:16:36
    Temat: Re: Tester gier komputerowych
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>

    Dnia Wed, 13 Dec 2006 00:14:40 +0100, Srokus <s...@b...pl>
    w <elnd4s$h8o$1@news.onet.pl> napisał:

    > Jakub Lisowski napisał(a):
    >
    >> Ile razy widziałem posty z buziaczek.pl, okazywały sięnieszczególnie
    >> warte czytania. No co ja na to poradzę.
    >> W sumie założenie sobie maila w domenie buziaczek.pl świadczy samo za
    >> siebie.
    >>
    >>> tylko nagłówek. Wszystko traktujesz tak powierzchwnie ? Nie masz
    >>
    >> Przeczytałeś linki które ci podałem pod kątem bycia testerem?
    >
    > Ten do strony anglojęzycznej "od strony developerskiej ale jest tam
    > trochę o testerach" ? Skąd pomysł, że znam angielski ?

    Napiszę w prostych, żołnierski słowach: Nie znając angielskiego nie masz
    wiele do szukania w IT.

    > Ten do fajnej strony który zapomniałeś ?

    Też jest po angielsku, więc niewiele straciłeś.

    > Ten do posta o "półprofesjonalnych" testerach czyli ni mniej ni więcej
    > zapaleńcach/frajerach kupujących grę z błędami zaraz po wypuszczeniu i
    > którzy nie mają pojęcia o debuggowaniu, ale coś tam ze zbiorowego
    > bełkotu zawsze się wyłowi ?

    Tak, ten, dało ci coś do myslenia?
    Jeszcze jest realtester.blox.pl.

    > A nie przyszło Ci do głowy, że nie mam stałego łącza, płacę za każde 100
    > kB ściąganych danych i nie mam zamiaru wertować połowy internetu w
    > poszukiwaniu informacji które nie są mi do szczęścia niezbędne ? A na
    > pytanie które zadałem ktoś kto ma pojęcie mógłby odpowiedzieć kilkoma
    > zdaniami ?

    A co mnie obchodzi twoja infrastruktura?
    I dlatego, że tobie żal pieniędzy, inni ludzie mają poświęcać swój czas?
    Wolne żarty. Usenet to rozrywka.

    > Ale nie, Ty wolisz uczyć mnie korzystać z usenetu i narzekać jak to
    > marnuję Twój bezcenny czas. Podczas gdy sam nie masz odrobiny szacunku
    > do rozmówcy, żeby przeczytać ze zrozumieniem o czym pisze.

    Wystaw sobie, że przeczytałem. Między wierszami było napisane więcej.

    > Kurwa, że już nie wspomnę o Twoim bezcennym wykładzie na temat "poznaj
    > brachu po domenie".

    A to jest efekt, nie przyczyna. Dopiero jak zacząłem się zastanawiać, po
    czym cię odfiltrować, okazało się, że buziaczek.pl jest całkiem
    popularny w moim score, i można to zoptymalizować. Co też uczyniłem.

    > Srokus

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.


  • 19. Data: 2006-12-13 15:55:31
    Temat: Re: Tester gier komputerowych
    Od: Srokus <s...@b...pl>

    Bartłomiej Szymański napisał(a):

    > Bo w dzisiejszych czasach uznaje się to za defaultowe. Jeśli nie znasz tego
    > języka to może Ci być trochę ciężko, zwłaszcza w IT.

    Defaultowa to jest umiejętność czytania ze zrozumieniem. To jest grupa
    polskojęzyczna, jeśli nie zauważyłeś, a troskę o mój warsztat językowy
    zostaw mnie. Ciężko mi, bo ktoś czyta "między wierszami" zamiast wiersze
    właściwe. Ale jak już się wciąłeś nie czytając reszty wątku, powtórzę po
    raz trzeci:
    NIGDY NIE MIAŁEM, NIE MAM I NIE MAM ZAMIARU MIEĆ NIC WSPÓLNEGO Z IT !
    NIE MAM ZAMIARU ZOSTAĆ TESTEREM !
    Zaciekawił mnie zawód po oglądnięciu filmu i wiedza ta nie jest mi do
    niczego praktycznego potrzebna. Chcę wiedzieć bo taki mam kaprys.
    Wszystko to pisze w pierwszych dwóch postach. Jak chcesz to sprawdź.

    >> A nie przyszło Ci do głowy, że nie mam stałego łącza, płacę za każde 100
    >> kB ściąganych danych i nie mam zamiaru wertować połowy internetu w
    >> poszukiwaniu informacji które nie są mi do szczęścia niezbędne ? A na
    >> pytanie które zadałem ktoś kto ma pojęcie mógłby odpowiedzieć kilkoma
    >> zdaniami ?
    >
    > A nie przyszło Ci do głowy, że nikt nie ma obowiązku odpowiadać na Twoje
    > posty? Może trochę mniej postawy roszczeniowej?

    A czy ja mam pretensje do kogokolwiek że mi nie odpisuje ? Dzięki
    wielkie dla Jaska', Łukasza i Wojtka którzy pomogli jak mogli. Gdyby
    nikt nie odpisał, waliło by mnie to. Ale nie, jest typ, który uroił
    sobie że chcę być testerem i zaczął od pouczania mnia, wybiórczo
    odpowiadając na co drugie zdanie i czytając między wierszami. A tak na
    marginesie, rozmawiało mi się kiedyś podobnie z jednym gościem, podobno
    teraz siedzi. Poza tym tamten miał dodatkowo irytującą manierę
    straszenia pobiciem.

    >> Ale nie, Ty wolisz uczyć mnie korzystać z usenetu i narzekać jak to
    >> marnuję Twój bezcenny czas. Podczas gdy sam nie masz odrobiny szacunku
    >> do rozmówcy, żeby przeczytać ze zrozumieniem o czym pisze.
    >
    > Wymagaj od innych tego co sam jesteś w stanie dać.

    A ta złota myśl to ma wyrażać coś konkretnego, czy ci się książeczka z
    cytatami na przypadkowej stronie otworzyła ?

    >> Kurwa, że już nie wspomnę o Twoim bezcennym wykładzie na temat "poznaj
    >> brachu po domenie".
    >
    > Aczkolwiek jestem przeciwny generalizowaniu, to jednak w wielu przypadkach
    > ono niestety się sprawdza. W tym, niestety, również się sprawdziło.

    Co takiego ?

    Srokus


  • 20. Data: 2006-12-13 16:03:49
    Temat: Re: Tester gier komputerowych
    Od: Srokus <s...@b...pl>

    Jakub Lisowski napisał(a):

    > Napiszę w prostych, żołnierski słowach: Nie znając angielskiego nie masz
    > wiele do szukania w IT.

    <modlitwa>
    Jezuuuuuuu ! Przepraszam Cię, za wszystki bluzgi pod adresem p.s.s. Tam
    nie jest tak źle. Jakość jednak nie taka zła w porównaniu do innych grup
    (tu się kajam), a przynajmniej tematyka przyjemniejsza.

    Patrz odpowiedź dla Bartka, nie będę się powtarzał.

    > Tak, ten, dało ci coś do myslenia?
    > Jeszcze jest realtester.blox.pl.

    Tak, dało. Że niektóre firmy wykorzystują zapalonych graczy do
    testowania. Niemniej są to testerzy przypadkowi (mniej lub bardziej
    świadomi-nieważne), a nie zawodowi.
    Pytałem się wyraźnie: na czym polega praca gościa który zajmuje się tym
    zawodowo, jak wygląda jego zwykły dzień, czym się zajmuje, co powinien
    umieć. Tylko ty miałeś kłopoty ze zrozumieniem prostego pytania.

    > A co mnie obchodzi twoja infrastruktura?
    > I dlatego, że tobie żal pieniędzy, inni ludzie mają poświęcać swój czas?
    > Wolne żarty. Usenet to rozrywka.

    Nikt Cię nie zmuszał. Ale jak już masz gadać, gadaj z sensem. Tylko o
    to, albo aż o to mi chodzi.

    > Wystaw sobie, że przeczytałem. Między wierszami było napisane więcej.

    Nic nie poradzę na urojenia czy obsesje. To też nie moja broszka. Jednak
    radzę najpierw czytać wiersze, a w drugiej kolejności między nimi.

    > A to jest efekt, nie przyczyna. Dopiero jak zacząłem się zastanawiać, po
    > czym cię odfiltrować, okazało się, że buziaczek.pl jest całkiem
    > popularny w moim score, i można to zoptymalizować. Co też uczyniłem.

    A filtrijesz inne słowa klucze ? Windziarz, outlookowiec, pedał, mason,
    cyklista ?

    Srokus

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1