eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Rozmowa/praktyki/strój
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 31

  • 1. Data: 2006-05-09 13:04:36
    Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
    Od: "piwosz_007" <p...@w...pl>


    > Witam. Mam rozmowę kwalifikacyjną w sprawie praktyk studenckich. Wypada
    > nie iść w garniturze? Firma dosyć poważna, branża IT. Tak się złożyło, że
    > nie mam garnituru przy sobie i nie wiem czy teraz mam za nim latać,
    > pozyczać. Jak Was się wydaje?


    Każda rozmowa kwalifikacyjna czy to w sprawie pracy, stażu czy praktyk
    wymaga od uczestnika odpowiedniego stroju (czyt. garnitur), wyjątkiem jest
    sytuacja w której osoba zapraszająca Cię na rozmowę z góry zaznaczyła że
    strój może być bardziej wygodny niż reprezentacyjny.



  • 2. Data: 2006-05-09 13:35:11
    Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
    Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Jaz" <j...@U...pl> napisał w wiadomości
    news:e3q3ik$386$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam. Mam rozmowę kwalifikacyjną w sprawie praktyk studenckich. Wypada
    > nie iść w garniturze? Firma dosyć poważna, branża IT. Tak się złożyło, że
    > nie mam garnituru przy sobie i nie wiem czy teraz mam za nim latać,
    > pozyczać. Jak Was się wydaje?

    Jak nie mozesz zalatwic garniaka, to skombinuj jakas jednolita koszule z
    dlugim rekawem, buty skorzane (niech nawet beda wypastowane martensy) i
    ciemne spodnie, sztruks lub dzins i bedzie w miare schludnie i przy obecnej
    pogodzie raczej ujdzie.



  • 3. Data: 2006-05-09 13:54:40
    Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
    Od: "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl>

    "piwosz_007" <p...@w...pl> wrote in message
    news:e3q44n$913$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Każda rozmowa kwalifikacyjna czy to w sprawie pracy, stażu czy praktyk
    > wymaga od uczestnika odpowiedniego stroju (czyt. garnitur)

    Łajno prawda.
    Należy być ubranym estetycznie i tak aby czuć się swobodnie.
    Inaczej wygląda się śmiesznie wcisniętym w strój, z którym
    na codzień nie ma się nic wspólnego.

    Stach


  • 4. Data: 2006-05-09 13:56:17
    Temat: Rozmowa/praktyki/strój
    Od: Jaz <j...@U...pl>

    Witam. Mam rozmowę kwalifikacyjną w sprawie praktyk studenckich. Wypada
    nie iść w garniturze? Firma dosyć poważna, branża IT. Tak się złożyło,
    że nie mam garnituru przy sobie i nie wiem czy teraz mam za nim latać,
    pozyczać. Jak Was się wydaje?


  • 5. Data: 2006-05-09 13:59:54
    Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
    Od: "piwosz_007" <p...@w...pl>


    > Łajno prawda.
    > Należy być ubranym estetycznie i tak aby czuć się swobodnie.
    > Inaczej wygląda się śmiesznie wcisniętym w strój, z którym
    > na codzień nie ma się nic wspólnego.
    >
    > Stach
    >

    Owszem w przypadku gdy idziesz na rozmowe do firmy w której starasz się o
    zamiatanie ulic, ale w tym przypadku jak napisał Jaz rozmowa będzie w "Firma
    dosyć poważna, branża IT" więc nie wydaje mi się że będą przychylnie patrzeć
    jak koleś wyskoczy w schodzonych spodniach i podkoszulku bo tylko wtedy
    czuje się swododnie, pewne kanony należy zachować- nikt mu pewnie nie będzie
    kazał w garniaku przychodzić to pracy ale na rozmowę wypada.
    Ale to oczywiście tylko moje zdanie, mozesz się niezgodzić

    pozdr
    piwosz_007



  • 6. Data: 2006-05-09 14:26:44
    Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
    Od: CZYŚCIWO <czysciwo@@op.pl>

    Użytkownik "Jaz" <j...@U...pl> napisał w wiadomości
    news:e3q3ik$386$1@inews.gazeta.pl...
    > Witam. Mam rozmowę kwalifikacyjną w sprawie praktyk studenckich. Wypada
    > nie iść w garniturze? Firma dosyć poważna, branża IT. Tak się złożyło,
    > że nie mam garnituru przy sobie i nie wiem czy teraz mam za nim latać,
    > pozyczać. Jak Was się wydaje?

    Podobno dobrze się wypada, gdy na rozmowę ubiera się o stopień lepiej niż będzie
    się pracować na codzień.


    --
    CZYŚCIWO
    W Niemczech taka bieda, że już polskie szmaty piorą www.mewa.prv.pl


  • 7. Data: 2006-05-09 14:28:22
    Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
    Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>

    piwosz_007 napisał(a):
    >>Łajno prawda.
    >>Należy być ubranym estetycznie i tak aby czuć się swobodnie.
    >>Inaczej wygląda się śmiesznie wcisniętym w strój, z którym
    >>na codzień nie ma się nic wspólnego.
    >>
    >>Stach
    >>
    >
    >
    > Owszem w przypadku gdy idziesz na rozmowe do firmy w której starasz się o
    > zamiatanie ulic, ale w tym przypadku jak napisał Jaz rozmowa będzie w "Firma

    Oj, nie tylko.

    > dosyć poważna, branża IT" więc nie wydaje mi się że będą przychylnie patrzeć
    > jak koleś wyskoczy w schodzonych spodniach i podkoszulku bo tylko wtedy
    > czuje się swododnie, pewne kanony należy zachować- nikt mu pewnie nie będzie
    > kazał w garniaku przychodzić to pracy ale na rozmowę wypada.

    Naprawdę sądzisz, że nie wypada? Przyjście w ubiorze gorszym od
    garnituru to obraza? Nie popadajmy w paranoje. Tego typu porady
    przypominają mi raczej poradnik z gazety-praca, a nie doświadczenia z
    życia. Większość firm (pracodawców) to małe przedsiębiorstwa, w których
    właściciel "zapieprza" niejednokrotnie tak jak pracownik - myślisz, że
    obrazi się, jak kandydat na, dajmy na to, telemarkterea, osoby do
    wprowadzania danych, administratora sieci, twórcy strony www i mnóstwa
    innych zawodów przyjdzie swobodnie ubrany?

    > Ale to oczywiście tylko moje zdanie, mozesz się niezgodzić


    Spotkałem się z opinią, że na rozmowy można ubierać się tak jak
    ubiera się do pracy pracujący o szczebel wyżej od aplikowanego przez nas
    stanowiska.

    Natomiast ubieranie się zawsze w garnitur nie zawsze jest najlepszym
    pomysłem - miałem już rozmowy w firmach informatycznych (handlowiec),
    kiedy ja przyszedłem w garniturze, a szefostwo, nie mówiąc o
    pracownikach, było w podkoszulkach. Ubiór o niczym nie świadczy (tzn.
    może świadczyć źle, ale już wysuwanie dobrych wniosków na podstawie
    ubioru jest IMHO łatwowiernością).

    Natomiast od kiedy na rozmowy przychodzę ubrany "na luzie" (spodnie,
    koszula), czuję się o wiele swobodniej i wynik rozmowy jest z reguły lepszy.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl


  • 8. Data: 2006-05-09 14:39:03
    Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
    Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>

    Patrze, patrze a tu piwosz_007 porozsypywal nastepujace haczki:
    > Owszem w przypadku gdy idziesz na rozmowe do firmy w której starasz się o
    > zamiatanie ulic, ale w tym przypadku jak napisał Jaz rozmowa będzie w "Firma
    > dosyć poważna, branża IT" więc nie wydaje mi się że będą przychylnie patrzeć
    > jak koleś wyskoczy w schodzonych spodniach i podkoszulku bo tylko wtedy
    > czuje się swododnie, pewne kanony należy zachować
    Branza IT. Tylko raz bylem w garniturze na rozmowie - rekrutujacy
    wyskoczyl w krotkich spodenkach i podkoszulku (byla wiosna, bardzo
    cieplo) a ja sie czulem podle - goraco, niewygodnie.
    I wiecej juz w garniaku nie bylem. Ale w krotkich spodenkach tez nie:)
    Czyste dzinsy i jakas wyprasowana koszula - zeby wygladac schludnie i
    estetycznie. Jak jest na dworzu goraco (czy chocby cieplo, jak w tym
    tyg) to w garniturze byloby mi niewygodnie, goraco, czulbym sie
    niekomfortowo i moglbym srednio wypasc na rozmowie.
    --
    Michal "badzio" Kijewski
    JID: badzio(at)chrome(dot)pl
    GG: 296884, ICQ: 76259763
    Skype: badzio


  • 9. Data: 2006-05-09 14:41:12
    Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
    Od: "Krzysztof Stachlewski" <s...@f...pl>

    "piwosz_007" <p...@w...pl> wrote in message
    news:e3q79f$iak$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >> Łajno prawda.
    >> Należy być ubranym estetycznie i tak aby czuć się swobodnie.
    >> Inaczej wygląda się śmiesznie wcisniętym w strój, z którym
    >> na codzień nie ma się nic wspólnego.
    >
    > Owszem w przypadku gdy idziesz na rozmowe do firmy w której starasz się o
    > zamiatanie ulic, ale w tym przypadku jak napisał Jaz rozmowa będzie w
    > "Firma dosyć poważna, branża IT" więc nie wydaje mi się że będą
    > przychylnie patrzeć jak koleś wyskoczy w schodzonych spodniach i
    > podkoszulku bo tylko wtedy

    No cóż - mnie z praktyki wychodzi inaczej.
    I naprawdę śmiać mi się chce jak widzę, szczególnie świeżo upieczonych
    absolwentów,
    wcisniętych w czarne garniturki, często jeszcze w kamizelkach.
    Tak, wciśniętych.
    Rekrutujący też jest często w garniturze. Ale on w tym chodzi na codzień
    (choć i tak raczej tego nienawidzi). To po nim widać. Garnitur jest
    rozchodzony,
    wygodny.
    Jeśli ktoś na codzień lubi biegać w garniakach, to niech tak idzie i na
    rozmowę.

    A rekrutujący też potrafi być w sweterku :-P

    Stach


  • 10. Data: 2006-05-09 15:58:45
    Temat: Re: Rozmowa/praktyki/strój
    Od: "mazi" <n...@g...com>


    No na dobra sprawe, to zawsze mozna pracowac zdalnie(bo w tej
    branzy az roi sie od zlecen) i miec spokój z garniturami i stresem
    rozmowy kwalifikacyjnej :)

    pzdr

    Tomek

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1