eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2002-10-11 14:19:20
    Temat: Re: znajomości?
    Od: Michal Mokosa <m...@2...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    >> Mysle wi´c, ›e znajomo?ci to kolejna wymówka "bezrobotnych".
    >
    > A ja mysle ze rzeczywiscie jest trudno znalezc prace.
    >
    Moim zdaniem niestety praca 'po znajomosci' zaczyna byc norma. Jak sie
    dobrze zastanowie, to wsrod znajomych nie mam nikogo, kto dostal prace z
    ogloszenia. A w ostatnim czasie kilkoro prace zmienialo. Najczesciej co
    prawda taka 'znajomosc' polegala tylko na skontaktowaniu pracodawcy z
    pracownikiem, i taki kandydat przechodzil potem normalny tok rekrutacji, ale
    wydaje mi sie, ze gdyby nie ta osoba kontaktujaca, to szukajacy pracy po
    prostu nie zostalby zaproszony nawet na rozmowe...

    A zdrugiej strony, z wlasnego podworka wiem, ze to co prezentuje soba tzw
    rynek pracy jest w wiekszosci bardzo ponizej oczekiwan pracodawcow.
    Prawdopodobnie ci zdolni i pracowici juz (albo jeszcze) gdzies pracuja i
    boja sie zmieniac prace. A pozostali... Wiem, ze podniesie sie krzyk, nawet
    spodziewam sie kto bedzie krzyczal najglosniej ;-) Ale moze powtorze dla
    ostudzenia oburzonych - to jest opinia wyrobiona na podstawie wlasnych
    doswiadczen i dotyczaca jednej branzy (poligrafia i reklama). Wiec daleki
    jestem od generalizowania - zastanawiam sie tylko, czy moze podobnie jest
    gdzie indziej...

    Swoja droga, moze z samoocena pracownikow jest tak jak z kierowcami - czy
    zna ktos takiego, ktory powie o sobie, ze zle prowadzi samochod? I stad
    wrazenie, ze tak ciezko dostac prace?

    pzdr
    MM

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1