eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › za 1000 zł ??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2004-10-27 16:00:19
    Temat: Re: za 1000 zł ??
    Od: "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl>

    On 2004-10-27, Michał Ścioch <mscioch@nospam_6ka.pl> wrote:
    > Moze mnie ktos oswiecic czy naprawde istnieje jeszcze cos takiego jak
    > "informatyk z wyzszym wyksztalceniem"? Co to za zawod "informatyk",
    > slyszalem ze to tylko w Polsce ludzie taki wynalazek wymyslili.
    Znajoma pisała pracę magisterską o informatykach w ogóle. Między innymi
    było coś o tym, jak społeczeństwo postrzega informatyków. Dla większości
    przeciętnych ludzi informatyk to taki "pan Henio od komputera". Znaczy się
    pecetolog.

    Pozdrawiam
    Czesiu
    --
    http://www.shibumi.org/eoti.htm


  • 12. Data: 2004-10-27 16:11:18
    Temat: Re: za 1000 zł ??
    Od: "Immona" <n...@z...com.pl>


    Użytkownik "Michał Ścioch" <mscioch@nospam_6ka.pl> napisał w wiadomości
    news:cloacb$t78$1@mamut.aster.pl...
    > > No tak czy w ogole warto isc za marne 1000 zl informatykowi z wyzszym
    > > wyksztalceniem, dodam ze to moja 1 praca, aha umowa o dzielo
    >
    > Moze mnie ktos oswiecic czy naprawde istnieje jeszcze cos takiego jak
    > "informatyk z wyzszym wyksztalceniem"? Co to za zawod "informatyk",
    > slyszalem ze to tylko w Polsce ludzie taki wynalazek wymyslili.
    > Moze to przez to ze dzieciaki w szkolach maja przedmiot "Informatyka" ...
    >

    Kolega z poczatku watku nie podal zadnych informacji o czasie pracy (1000 za
    dzielo, ktore zabiera tydzien czasu, to co innego, niz gdy do jego wykonania
    trzeba miesiaca) i rodzaju dziela (za napisanie programu do obslugi jakiejs
    procedury w firmie sa inne stawki niz za wykonanie www). Takie postawienie
    sprawy naprawde uniemozliwia ocene stawki.

    Przedpiscca ma racje, ze "informatyk" to u nas ktokolwiek, kto robi cos przy
    komputerach. Jak mi sie ktos tak przedstawia, to nie wiem, czy to koder,
    projektant softu, admin, serwisant, webmaster czy ktos inny. "Przy
    komputerach" mozna robic tyle roznych rzeczy wymagajacych roznych
    kwalifikacji, ze uzywanie jednego zbiorczego slowa jest nieporozumieniem.
    Jakos nie spotykam ludzi po studiach ekonomicznych, ktorzy by sie okreslali
    mianem "ekonomista" - jest oczywiste, ze sie podaje od razu specjalizacje.

    I.




  • 13. Data: 2004-10-27 16:31:15
    Temat: Re: za 1000 zł ??
    Od: "dick" <d...@o...pl>


    > Przedpiscca ma racje, ze "informatyk" to u nas ktokolwiek, kto robi cos
    > przy
    > komputerach. Jak mi sie ktos tak przedstawia, to nie wiem, czy to koder,
    > projektant softu, admin, serwisant, webmaster czy ktos inny. "Przy
    > komputerach" mozna robic tyle roznych rzeczy wymagajacych roznych
    > kwalifikacji, ze uzywanie jednego zbiorczego slowa jest nieporozumieniem.
    > Jakos nie spotykam ludzi po studiach ekonomicznych, ktorzy by sie
    > okreslali
    > mianem "ekonomista" - jest oczywiste, ze sie podaje od razu specjalizacje.


    tak samo sie mowi ze ktos jest lekarzem to wiadomo ze koles ma studia itd
    jezeli ktos mowi ekonomista lub informatyk to jak dla mnie jest osoba po
    studiach w tym kierunku
    a studiowana specialnosc wcale nie musi sie pokrywac z tym co sie w tej
    informatyce itp robi


  • 14. Data: 2004-10-27 16:41:46
    Temat: nazewnictwo, bylo Re: za 1000 zł ??
    Od: "Immona" <n...@z...com.pl>


    Użytkownik "dick" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:cloima$ar6$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > > Przedpiscca ma racje, ze "informatyk" to u nas ktokolwiek, kto robi cos
    > > przy
    > > komputerach. Jak mi sie ktos tak przedstawia, to nie wiem, czy to koder,
    > > projektant softu, admin, serwisant, webmaster czy ktos inny. "Przy
    > > komputerach" mozna robic tyle roznych rzeczy wymagajacych roznych
    > > kwalifikacji, ze uzywanie jednego zbiorczego slowa jest
    nieporozumieniem.
    > > Jakos nie spotykam ludzi po studiach ekonomicznych, ktorzy by sie
    > > okreslali
    > > mianem "ekonomista" - jest oczywiste, ze sie podaje od razu
    specjalizacje.
    >
    >
    > tak samo sie mowi ze ktos jest lekarzem to wiadomo ze koles ma studia itd
    > jezeli ktos mowi ekonomista lub informatyk to jak dla mnie jest osoba po
    > studiach w tym kierunku

    Jak ktos wspomnial, "pan Henio od komputerow" to tez dla niego samego i
    otoczenia "informatyk", a "ekonomista" jest sie tez po technikum
    ekonomicznym. Z lekarzem jest inna sprawa, bo nie mozna nim byc bez
    studiow - czynnosci z zakresu dzialan informatyka mozna wykonywac bez
    studiow informatycznych. Jak ktos mowi mi "informatyk", to coraz czesciej do
    glowy przychodzi mi w pierwszej kolejnosci obraz "pana Henia", bo ci ze
    specjalizacja, ktora sie mozna pochwalic, zwykle mowia o niej konkretnie :)

    Ktos wspomnial nazwe "IT specialist" i takich przykladow nazw, w ktorych nie
    wiadomo, o co chodzi, jest mnostwo, zwlaszcza w ofertach pracy. Najwiecej
    nazw ma chyba akwizytor/przedstawiciel handlowy - znana mi perelka
    kreatywnosci w tym zakresie bylo "osoba do obslugi bazy danych" :D Czy ktos
    widzial jakies jeszcze lepsze nazwy?

    I.



  • 15. Data: 2004-10-27 17:10:47
    Temat: Re: za 1000 zł ??
    Od: WAM <n...@n...nopl.pl>

    On Wed, 27 Oct 2004 16:13:33 +0200, Michał Ścioch
    <mscioch@nospam_6ka.pl> wrote:

    >Co to za zawod "informatyk",
    [...]
    >Moze to przez to ze dzieciaki w szkolach maja przedmiot "Informatyka" ...
    Oczywiscie ze przez to. Informatyk to wlasnie "pan" od informatyki!

    WAM
    --
    Sylwester 2004!
    Może nad morze?
    http://www.nadmorze.pl


  • 16. Data: 2004-10-27 17:47:15
    Temat: Re: nazewnictwo, bylo Re: za 1000 zł ??
    Od: "dick" <d...@o...pl>


    >
    > Jak ktos wspomnial, "pan Henio od komputerow" to tez dla niego samego i
    > otoczenia "informatyk", a "ekonomista" jest sie tez po technikum
    > ekonomicznym.

    mozna tez miec tytul technik informatyk itd ale to nie o to chodzi

    >Z lekarzem jest inna sprawa, bo nie mozna nim byc bez
    > studiow - czynnosci z zakresu dzialan informatyka mozna wykonywac bez
    > studiow informatycznych.

    czynnosci jakie wykonuje informatyk nie trzeba miec "pozwolenia"
    tak jak to ma miejsce w przypadku lekarza
    ale to nie zmienia faktu ze takich zawodow bez pozwolenia jest cala masa


    >Jak ktos mowi mi "informatyk", to coraz czesciej do
    > glowy przychodzi mi w pierwszej kolejnosci obraz "pana Henia", bo ci ze
    > specjalizacja, ktora sie mozna pochwalic, zwykle mowia o niej konkretnie
    > :)
    > Ktos wspomnial nazwe "IT specialist" i takich przykladow nazw, w ktorych
    > nie
    > wiadomo, o co chodzi, jest mnostwo, zwlaszcza w ofertach pracy. Najwiecej
    > nazw ma chyba akwizytor/przedstawiciel handlowy - znana mi perelka

    jak dla mnie to sa informatycy ze specialnoscia itd
    a nie jacys specialisci IT itd


  • 17. Data: 2004-10-27 18:08:25
    Temat: Re: za 1000 zł ??
    Od: MariuszR <mariuszr.post@pl>

    dick napisał(a):
    > tak samo sie mowi ze ktos jest lekarzem to wiadomo ze koles ma studia itd

    Dobry przykład, może być lekarz specjalizujący się np. w skomplikowanych
    operacjach serca i taki do którego idziesz jak katar złapiesz i ten
    drugi z pewnością zarabia sporo mniej niż ten pierwszy, tak więc pytanie
    ile zarabia lekarz też było by zbyt ogólne.


    --
    Mariusz Rzepkowski - www.mariuszr.prv.pl - GG 966498 - ICQ 134628796
    .::::::: alt.pl.sztuka-reklamy ::::: alt.pl.praca.oferowana :::::::.
    "Internet Explorer to program, który służy do przeglądania internetu
    z twojego komputera i na odwrót."


  • 18. Data: 2004-10-27 18:28:24
    Temat: Re: za 1000 zł ??
    Od: Bronek Kozicki <b...@r...pl>

    Longinus wrote:
    > A co to za zawod "IT SPECIALIST" ??
    > Moze mnie ktos oswiecic co to naprawde oznacza?

    no właśnie, sam jestem ciekawy. Taki mniej wykwalifikowany administrator?


    B.


  • 19. Data: 2004-10-27 18:53:59
    Temat: Re: za 1000 zł ??
    Od: "dick" <d...@o...pl>


    > Dobry przykład, może być lekarz specjalizujący się np. w skomplikowanych
    > operacjach serca i taki do którego idziesz jak katar złapiesz i ten drugi
    > z pewnością zarabia sporo mniej niż ten pierwszy, tak więc pytanie ile
    > zarabia lekarz też było by zbyt ogólne.

    tak samo moze byc z informatykami i cala masa innych zawodow


  • 20. Data: 2004-10-27 20:40:48
    Temat: Re: za 1000 zł ??
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "Robert" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:clnlv1$oiv$1@news.onet.pl...
    > No tak czy w ogole warto isc za marne 1000 zl informatykowi z wyzszym
    > wyksztalceniem, dodam ze to moja 1 praca, aha umowa o dzielo

    No coz, jezeli posiadasz spore (badz jakiekolwiek doswiadczenie) to jest to
    malo. Jezeli nie posiadasz - taki jest rynek, takie jest zycie (i nawet nie
    chodzi o to przez kilka miesiecy trzeba placic pensje i nic z tego dla firmy
    nie wynika).

    Przy czym zycie jest tak wredne, ze nie czyta sie dokladnie CV w ktorych na
    pierwszym miejscu wpisana jest znajomosc pehape i postgresa...

    szomiz
    -- --- -- --- -- ---
    Jestem za wprowadzeniem obowiazku korzystania przez administracje z
    bezplatnego oprogramowania. Ale pod warunkiem wprowadzenia obowiazku
    korzystania z bezplatnego sprzetu. No moze takiego, ktorego koszt zakupu
    nie przekracza kosztow surowcow potrzebnych do jego wytworzenia.


strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1