eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › szukajacy pracy - czytajcie dokladnie ogloszenia!!!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 115

  • 71. Data: 2005-01-04 16:36:19
    Temat: Re: szukajacy pracy - czytajcie dokladnie ogloszenia!!!
    Od: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>


    Użytkownik "Witiia" <w...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:cref9j$lnc$1@news.onet.pl...
    > Dnia 2005-01-04 15:00, Użytkownik Immona napisał:
    >
    >> faktow interesujacych konkretnego pracodawce. Piszac o sobie absolutnie
    >> wszystko utrudniasz znalezienie tych waznych dla HRa informacji, ktorych
    >> jest zwykle tylko kilka.
    >
    > i tu jest błąd, że to HR czyta w pierwszej kolejności CV. Powinni to robić
    > specjaliści z z danej dziedziny.

    HR ma byc specjalista z danej dziedziny - tzn. z branzy i orientowac sie w
    prestizu i poziomie uczelni, poprzednich pracodawcow i z opisu umiec
    wywnioskowac znaczenie projektu wymienianego w CV. Od tego wlasnie sa HR.

    I.



  • 72. Data: 2005-01-04 17:27:55
    Temat: Re: szukajacy pracy - czytajcie dokladnie ogloszenia!!!
    Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>

    Kania w news:crdf84$s4p$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
    >
    > Przeciez rekrutujacy wiedza o tym, ze wycena jest na bazie
    > podanych informacji. Po to jest rozmowa kwalifikacyjna, zeby
    > uzgodnic szczegoly, wyjasnic watpliwosci.

    Hmmm... jakieś takie niekonsekwentne mi się to podejście wydaje :-)



    pozdrawiam
    Greg


  • 73. Data: 2005-01-04 17:36:54
    Temat: Re: szukajacy pracy - czytajcie dokladnie ogloszenia!!!
    Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>

    Kania w news:crdf4b$rqp$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
    >
    >> chyba zapomnieliście o czymś: nie napisaliście co oferujecie.
    >> Wymagać to każdy może, ale trzeba jeszcze coś zaoferować.
    > Oferujemy to co wszyscy - prace i place. Inne rzeczy mozna uzgopdnic
    > indywidualnie. Bo jeden chce karnet na basen a inny wyjscie do teatru
    > a jeszcze inny opieke medyczna.

    O widzisz! Czyli w ogłoszeniu mogliście wspomnieć, że do pensji zasadniczej
    jesteście w stanie dorzucić jakiś bonus w postaci karnetu na basen lub do
    teatru - szczegóły zaś zostaną omówione na rozmowie. Jeśli ze swojej strony
    nie podajecie pewnych informacji to na rozmowie nie jest już omawianie
    szczegółów, ale podawanie całkowicie nowych informacji, które potencjalnego
    pracownika mogą zaskoczyć. Trudno mi to wyjaśnić... to bardziej kwestia
    czucia tematu ;-) Jestem pewien, że Ty też to czujesz. Gdyby tak nie było to
    zgodziłabyś się, że firma mogła nie pytać o oczekiwane zarobki - wszak
    szczegóły zatrudnienia zostaną omówione na rozmowie :-)

    > To co jednych zacheci, innych zniecheci.

    Dlatego nie chodzi o narzucenie z góry konkretnych rozwiązań, ale wskazanie
    pewnych możliwości.



    pozdrawiam
    Greg


  • 74. Data: 2005-01-04 17:43:59
    Temat: Re: szukajacy pracy - czytajcie dokladnie ogloszenia!!!
    Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>

    tiras w news:crci6q$l55$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
    >
    > Pojechałem. Wszystko było pieknie, ale jak zapytałem znowu o
    > pieniądze to usłyszałem taką stawkę, że powiedziałem "za tyle
    > to sam sobie ch..u zapierdalaj" Straciłem tylko czas. I oni też, bo
    musieli
    > szukać od nowa. Nadal uważam że robienie tajemnicy z oferowanych
    > zarobków to idiotyzm.

    Zgadza się - mogłeś od razu uprzedzić, że za mniej niż ... pracy się nie
    podejmiesz. A tak staciłeś czas i Ty, i oni. Hmmm... nie sądzisz, że można
    na sprawę spojrzeć od tej strony? Jeśli uważasz, że nie to odpowiedzi proszę
    dlaczego.

    Moim zdaniem Ty nie powiedziałeś pierwszy licząc cicho na to, że zaproponują
    więcej niż oczekiwałeś.
    Oni czekali z nadzieją, że zaproponujesz mniej niż planowali na ten cel
    przeznaczyć.

    Nadal nie rozumiem dlaczego to akurat ich dbanie o własne interesy ma
    świadczyć o głupocie.



    pozdrawiam
    Greg


  • 75. Data: 2005-01-04 17:53:12
    Temat: Re: szukajacy pracy - czytajcie dokladnie ogloszenia!!!
    Od: Jan Kowalski <j...@k...pl>

    03.01.05 13:38:
    > Syty głodnego nigdny nie zrozuumie ..... to przysławie znane jest nie od
    > dziś a przysłowia sa mądrościa Narodu.
    a frazesy dobre na wszystko też są
    Jan


  • 76. Data: 2005-01-04 17:59:12
    Temat: Re: szukajacy pracy - czytajcie dokladnie ogloszenia!!!
    Od: Jan Kowalski <j...@k...pl>

    04.01.05 14:50:
    >> przytłaczająca wiekszość ogłoszeń w sieci zawiera informację o
    >> przewidywanym wynagrodzeniu.
    > A w polsce wielu debili prowadzi "rekrutacje" sprzedawcy do warzywniaka tak,
    > jakby miał być to conajmniej dyrektor w IBM :-(
    > Pozdrawiam. TIRas (Scania R 580)

    Brawo. Masz rację. Zastanawiam się tylko, jak udało Ci się dojść do
    tego, że ogłoszenie dotyczyło sprzedawcy z warzywniaka i płaca nie
    miała być zależna od wiedzy i doświadczenia?
    Jan


  • 77. Data: 2005-01-04 18:10:21
    Temat: Re: szukajacy pracy - czytajcie dokladnie ogloszenia!!!
    Od: Jan Kowalski <j...@k...pl>

    04.01.05 17:15:
    >> A przeczytales to ogloszenie, czy tak sobie piszesz?
    > przecież sama napisała:
    ......
    > Czyli szukają kogoś, ale jeszcze nie do końca wiadomo czym dana osoba
    > będzie się zajmować.

    Jeśli zatrudnią 2 pracowników bez doświadczenia i 2 wysokowydajnych,
    to czemu mają im proponować to samo już w ogłoszeniu? Napiszą, że
    8000zł/mc, to najlepszy nie przyjdzie wcale, a podań dojdzie 2000.
    Przecież podanie w aplikacji pożądanego zarobku już częściowo daje do
    zrozumienia, jak ktoś sam siebie ceni, czyli ile należy się po nim
    spodziewać. Nie jest to idealne rozwiązanie, ale lepsze niż żadne!
    Jan


  • 78. Data: 2005-01-04 18:15:33
    Temat: Re: szukajacy pracy - czytajcie dokladnie ogloszenia!!!
    Od: Jan Kowalski <j...@k...pl>

    03.01.05 14:35:
    > Hehe... W dzisiejszej GW jest (ktorys raz z rzedu) ogloszenie o poszukiwaniu
    > tlumacza, ale nie jest napisane, jakiego jezyka. A zatrudnia Bank Zachodni

    Czyli pewnie chodzi o język zachodni albo bankowy :-)))
    Jan


  • 79. Data: 2005-01-04 18:22:45
    Temat: Re: szukajacy pracy - czytajcie dokladnie ogloszenia!!!
    Od: azbest <a...@p...onet.pl>


    > In article <0...@n...onet.pl> "Kania"
    > <k...@p...onet.pl> writes:
    >>From: "Kania" <k...@p...onet.pl>
    >>Subject: Re: szukajacy pracy - czytajcie dokladnie ogloszenia!!!
    >>Date: 3 Jan 2005 14:14:25 +0100

    >>> A moze tak jak w moim przypadku (opisanym wczesniej) sam ma male pojecie o
    >>> przedmiocie a chcialby handlowac czymkolwiek i potrzebuje kogos do wciskania
    >>> kitu?
    >>
    >>U nas jest opisane czym czlowiek mialby sie zajmowac na danym stanowisku. Ale,
    >>jak juz mnie doswiadczenie nauczylo, szczegolowy zakres obowiazkow zalezy od
    >>wiedzy i umiejetnosci.

    > Nie twierdze, ze wszystkie ogloszenia daja pracowdawcy lamerzy :-)))
    > Sa ogloszenia konkretne "poszukujemy programisty tego-i-tego" ale np.:
    > mostwanted poszukuje admina UNIX'a z wymagana znajomoscia Windows 2000 server
    > lub admina BSD z takimi samymi wymaganiami. Czy mozna powaznie traktowac
    > takie ogloszenia? Sam administrowalem AIX'em, FreeBSD, NetWare i po czesci
    > W2000 server izdaje sobie sprawe, ze nie da sie wszystkiego wiedzic o
    > wszystkich systemach, czego oczekuja pracodawcy. Moze oni sami nie wiedza
    > czego chca? Najpewniej tak choc w tym przypadku chodzi o firme rekrutacyjna
    > co trudniej wybaczyc niz laikowi od kadr.

    dokladnie ! ja jutro ide na spotkanie, a w wymaganiach npisali :
    - BDB znajomosc Windowsa 2000
    - BDB znajomosc Linuxa
    i
    BDB znajomosc Office'a

    Kurde jak ktos siedzi w sieciach, protokolach to ch. mu las ?
    Przeciez to oczywiste, ze zatrudniajacy bedzie sie musial liczyc z tym, ze
    BEDZIE musial poczekac az pracownik sie co nieco doksztalci.
    Ale opowiem wam jutro jak wroce z pogawedki :)


  • 80. Data: 2005-01-04 18:32:28
    Temat: Re: szukajacy pracy - czytajcie dokladnie ogloszenia!!!
    Od: Jan Kowalski <j...@k...pl>

    03.01.05 18:11:
    >> chyba zapomnieliście o czymś: nie napisaliście co oferujecie.
    >> Wymagać to każdy może, ale trzeba jeszcze coś zaoferować.
    > No tak... gdyby jednak to stanowiło problem, to na ogłoszenie nikt by nie
    > odpowiedział. Chodzi o to, że odpowiedzi były, ale nie takie jakie były
    > wymagane. Tego zaś brak informacji co oferuje ze swojej strony firma nie
    > tłumaczy.
    > Greg

    O! Nareszcie jedna wypowiedź rozsądna. Co jednak nadal nie wyjaśnia,
    czemu nadchodzi 100 aplikacji "nie na temat"... Mam pomysł taki - może
    w szkołach i na studiach poza przekazywaniem wiedzy tej, co jest
    przekazywana obecnie, powinno się część czasu poświęcić na sprawy
    inne, jak szacunek dla czasu innych i swojego, umiejętność rozumienia
    tekstu czytanego i zjawisk otaczających itp. itd., czyli po prostu
    pewnej odmiany konstruktywnego myślenia?
    Jan

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1