eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjereferencje (polska/za granica)- jak to jest › Re: referencje (polska/za granica)- jak to jest
  • Data: 2005-03-09 15:07:01
    Temat: Re: referencje (polska/za granica)- jak to jest
    Od: "terrorysta" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > > przeciez tlumacz przysiegly nie sprawdza wiarygodnosci tlumacznego zrodla,
    > > prawda?
    >
    > To zalezy.
    > Przy niektorych dokumentach musisz miec je poswiadczone (np. swiadectwa
    > szkolne, dyplomy itd.)
    > Pozostale dosyc trudno podrobic na tyle, zeby tlumacz sie nie skapnal.

    Tlumaczowi nie placi sie za to by sie "skapnal" lecz za tlumaczenie.
    >
    > > wiec jesli spreparuje sobie referencje po polsku i powiem ze to jest np.
    > > ksero oryginalu, to on i tak to przetlumaczy ladnie nie pytajac o oryginal -
    >
    > Oczywiscie, ze zapyta. Ksero to sobie mozesz wiesz co.
    > Do tlumaczenia przedstawiasz oryginaly (przynajmniej do przysieglych, bo
    > inaczej nie mialoby to sensu).

    Do tlumaczenia przedstawiasz to co chcesz by tlumacz przetlumaczyl. Jesli jest
    to kserokopia to fakt ten tlumacz odnotowuje w tlumaczeniu. Jesli jest to
    kserokopia uwierzytelniona to fakt ten tez musi byc odnotowany w tlumaczeniu.
    >
    > > bo w koncu nie place mu za to aby tlumaczyl mi oryginaly, lecz to co ja mu
    > > przyniose do tlumaczenia.

    Oczywiscie.
    >
    > To wtedy bierz sobie tlumaczenie zwykle, a nie przysiegle.
    > I nie placz, jesli potem ktos Ci go nie uzna.
    >
    > > a chyba za granica nie poprosza mnie o oryginal po polsku?

    MOGA poprosic.
    >
    > Oczywiscie, ze prosza. Np. ostatnio przedstawiajac tlumaczenie przysiegle
    > zaswiadczenia o niekaralnosci - musialem przedstawic polski oryginal.

    Zaswiadczenie o niekaralnosci jest dokumentem sadowym, wymaga tlumaczenia
    przysieglego. Oryginal nie jest konieczny, wystarczy kopia poswiadczona
    notarialnie za zgonosc z oryginalem.
    >
    > > naprawde nie rozumiem idei referencji - jak dla mnie to jest to jedna wielka
    > > sciema dla ludzi lubiacych papierki

    Niezupelnie. Jesli ktos przedstawia referencje znanej odbiorcy referencji firmy
    to niekiedy bardzo pomaga.
    >
    > Coz. Jesli nie szukasz pracy poza PL, to nie powinna Ci ta 'sciema' byc do
    > niczego potrzebna.

    Brak zgody. W Polsce zaczynaja od 15 lat obowiozywac podobne zasady jak w
    reszcie cywilizowanej Europy.

    t.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1