eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeprzyszłośc etatu › Re: przyszłośc etatu
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
    l!nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Immona" <c...@W...zpds.com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: przyszłośc etatu
    Date: Sat, 9 Apr 2005 13:23:13 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 49
    Message-ID: <d38e7f$cki$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <d38445$eps$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: axb66.neoplus.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1113046064 12946 83.27.87.66 (9 Apr 2005 11:27:44 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 9 Apr 2005 11:27:44 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    X-RFC2646: Format=Flowed; Original
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:146417
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "vertret(at)op.pl" <vertret @ op.pl> napisał w wiadomości
    news:d38445$eps$1@news.onet.pl...
    > Witam
    >
    > Praca na "etacie" jaką znamy narodziła sie chyba wraz z rewolucja
    > przemysłową, gdy właściciele fabryk zatrudniali masy wieśniaków, które
    > przeszkolono w obsłudze maszyny. Aby ich przywiązać bardziej do miejsca
    > pracy i nie tracić kasy na szkolenie nowych, pobudowano też osiedla
    > robotnicze.

    Mozna by sie klocic, bo etat jako "stale stanowisko pracy o stalej placy"
    istnial juz w starozytnym Rzymie w administracji panstwowej. Sluzbe we
    wszystkich epokach tez mozna by okreslic jako pracujaca "na etacie".

    >
    > Myślę, że wraz ze zwiększająca sie automatyzacja produkcji, rozwojem
    > łączności i liczebną przewagą stanowisk "umysłowych" dużo bardziej
    > sensowne
    > byłoby współpracowanie z tymi "umysłowymi" jako z prowadzącymi własną
    > działalność gospodarcza, niezależnymi, współczesnymi rzemieślnikami.

    To juz sie dzieje i ilosc tzw. freelancerow sie zwieksza. Widzialam sporo
    artykulow z przewidywaniami na ten temat - wystarczy wpisac w google slowa
    typu freelance, employment trends etc.

    Chodzi zasadniczo o elastycznosc. Wspolczesna firma coraz czesciej nie
    prowadzi dzialalnosci ciaglej, tylko robi kolejne projekty. Miedzy
    projektami jest okres mniejszego zapotrzebowania na sile robocza, a rozne
    projekty wymagaja roznych zestawow kwalifikacji. Firma dziala efektywniej,
    jesli moze swobodnie sobie dobierac odpowiednich ludzi do kazdego projektu.
    Problemem moga byc koszty rekrutacji, ale to sie omija tworzac sobie po
    poczatkowym okresie wyprobowywania baze sprawdzonych ludzi, ktorych sie w
    razie potrzeby "wola" (kwalifikacje, na ktore ma zapotrzebowanie firma,
    naleza zwykle do pewnego w miare stalego zakresu). Z kolei freelancerzy
    podobnie sobie tworza po okreslonym czasie baze firm, ktore sa dla nich
    dobrymi partnerami do wspolpracy i zlecenia z ktorych maja pierwszenstwo. W
    Polsce ten system dziala najpelniej w branzy reklama/PR (tak mi sie wydaje).

    Bezpieczenstwo zatrudnienia, umowy na czas nieokreslony itd. - to wszystko
    bedzie odchodzilo powoli w przeszlosc poza kilkoma branzami o "ciaglym"
    charakterze pracy, ale nie beda to stanowiska najbardziej lukratywne. Choc
    to potrwa IMHO kilkadziesiat lat, zanim rynek pokona opor ludzkiej
    mentalnosci i zwiazkow zawodowych i zorganizuje sie z przewaga tego sposobu
    pracy.

    I.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1