-
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.
tpi.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Kaizen <x...@c...sz>
Newsgroups: pl.praca.dyskusje
Subject: Re: prawo jazdy i zmiana pracy
Date: Sat, 07 Oct 2006 00:48:47 +0200
Organization: Rot13 corporation
Lines: 136
Message-ID: <m...@4...com>
References: <eg0eao$929$1@nemesis.news.tpi.pl> <eg0e9g$6e8$1@atlantis.news.tpi.pl>
<eg0jqi$88h$1@node4.news.atman.pl>
<j...@4...com> <eg10bb$1330$1@news.mm.pl>
<m...@4...com> <eg2ek8$4c2$1@news.onet.pl>
<a...@4...com> <eg3dlj$28g1$1@news.mm.pl>
<l...@4...com> <eg4tun$1c99$1@news.mm.pl>
<5...@4...com> <eg6h5p$2h3m$1@news.mm.pl>
Reply-To: x...@c...sz
NNTP-Posting-Host: cow149.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1160175152 15335 83.31.202.149 (6 Oct 2006 22:52:32 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 6 Oct 2006 22:52:32 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Forte Agent 3.2/32.830
X-Posting-Agent: Hamster/2.1.0.11
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:193475
[ ukryj nagłówki ]Pięknego dnia Fri, 6 Oct 2006 23:17:44 +0200, "Nixe" <n...@f...pl>
zakodował:
>Chodzi mi o to, jaka byłaby różnica, gdybyś kupił ten samochód jako
>przedsiębiorca, ale za własne pieniądze i dał go obcej osobie (NIE Kubicy!)
Kubica, gdy potrzebował sponsora nie był nikomu znany (a ja go dalej
nie poznałem).
>> Czyli możesz zapłacić z kieszeni firmowej zawsze. Kwestie rozliczeń,
>> obciążeń dodatkowych to zupełnie inna bajka.
>
>Ale sęk właśnie w tym, że to NIE jest zupełnie inna bajka.
Pisałaś, że NIE MOŻNA - można (nie wspominałaś że można, tylko skutki
są taki i takie). Więc można, a podatki to inna bajka.
>Co z tego, że mogę zapłacić za coś z kieszeni firmowej, jeśli muszę to potem
>rozliczyć/udokumentować/nakarmić fiskusa? I cały wic polega na tym, że
>często NIE DA się udokumentować i rozliczyć tak, by było uczciwie i zgodnie
>z prawem.
Kiedy się nie da?
>>> pieniądze prywatne. W ten sposób może robić DG'owiec (tak sądzę, ale
>>> pewności nie mam). Ma pod tym względem lepiej.
>
>> Mylisz się.
>
>W czym się konkretnie mylę?
Że DG'owiec może brać pieniądze z DG jak mu się podoba i ma lepiej pod
tym względem.
>Czy prowadzisz spółkę z o.o., że wypowiadasz się o możliwościach operacji
>finansowych na kontach firmowych z taką pewnością siebie?
Tak. Nawet kilka - pracuję w biurze rachunkowym.
>>> Dokładnie. Ergo - fiskus też ma swoich_dobrych_prawników.
>
>> Niekoniecznie.
>
>W sytuacji piekarza wyszło na to, że i owszem.
Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Jak ktoś raz na tysiąc strzałów
trafi dziesiątkę, nie znaczy, że jest dobrym strzelcem.
>> Kombinowanie i cwaniactwo (nie mówię o oszustwach)
>
>A ja o takim właśnie kombinowaniu i cwaniactwie mówiłam.
To zdefiniuj może, co rozumiesz przez kombinowanie. Ja używam w
rozumieniu słownika PWN "szukać rozwiązania problemu, zastanawiając
się nad nim"
>Koszty można i należy obniżać, ale zgodnie z prawem, a nie oszukując i
>cwaniaczkując (w sensie negatywnym).
A jak oszukiwać w sensie pozytywnym?
>> Bo to dobry przykład, gdzie "zwykłemu Robertowi" nikt nie chciał
>> pomóc, zasponsorować. Przecież na tym polega sponsoring, że pomaga się
>> zapaleńcowi, gdy tego potrzebuje, żeby do czegoś dojść - a nie gdy już
>> doszedł bez pomocy.
>
>Ale ja nie mówię o sponsoringu Kubicy czy innego Hołowczyca, tylko o
>tatusiu, któremu synek kupił (na firmę) samochód i domek nad jeziorem.
Jeszcze raz - skąd wiesz, jakie będą skutki takiego sponsoringu?
Dlaczego podzielasz (IMO chore) podejście, że dopiero komuś z
osiągnięciami można pomagać?
>> Naprawdę wyznajesz tak spiskową teorię dziejów?
>
>Jeśli chcesz kupić_konkretnej_osobie auto, ale kombinujesz tak, że
>oficjalnie ogłaszasz konkurs i koszty wrzucasz w koszt reklamy i
>reprezentacji, to chyba siłą rzeczy "wygra" ta osoba, której auto
>zamierzałeś kupić, a nie robisz prawdziwego konkursu czy losowania.
>Zdaje się, że o takim przypadku rozmawialiśmy (o kupowaniu czegoś bądź
>finansowaniu czegoś_konkretnej_osobie)
Nie, rozmawialiśmy o różnych przypadkach kupowania czegoś zupełnie
obcym osobom.
>>> Naprawdę sądzisz, że urzędnicy są tak naiwni?
>
>> Jak naiwni?
>
>Tak naiwni, by uwierzyć, że konkurs był prawdziwy a nie sfingowany.
A czemu mieliby uważać inaczej, niż było naprawdę?
>>> Ale w nawiązaniu do naszej rozmowy, kupienie mojemu znajomemu (nie
>>> kontrahentowi) samochodu za firmowe pieniądze byłoby
>>> kombinatorstwem, a nie korzystaniem ze swoich praw.
>> A jakby był biedny?
>
>A co to ma do rzeczy?
>Czy zakup tego samochodu na koszt firmy w jakiś sposób przyczyni się do
>uzyskiwania przychodu firmy?
>Jeśli nie, to nie masz prawa wrzucać go w koszty.
Logo na samochodzie wystarczy? A jeżeli ten samochód wygra Rajd Polski
- czy to coś zmieni?
>> To kombinatorstwo, czy korzystanie z praw?
>> A gdybyś temu biednemu nie fundowała samochodu, tylko chleb - to czy
>> to coś zmienia?
>
>I wrzucała ten zakup w koszty? Jakie? Na jakiej podstawie?
Naprawdę nie zauważyłaś nawiązania do Twojego piekarza, który wliczał
w koszty koszty wyprodukowania rozdawanego pieczywa?
>Mogłabym kupić jedynie z własnych pieniędzy.
Zdefiniuj "własne pieniądze"? Jak jesteś prezesem (bez żadnych
udziałów/akcji) w firmie to możesz zadecydować o zakupie czegokolwiek
dla kogokolwiek z pieniędzy firmowych. Nie tylko z prywatnych.
>Tylko co i w jaki sposób ja bym na tym zyskała, bo o to się cały czas
>wszystko rozbija.
Ty - nic. Firma - w zależności od sytuacji przeróżne rzeczy. Reklamę,
zadowolonego kontrahenta, pracownika, satysfakcję z pomocy
potrzebującemu czy wiele innych rzeczy.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates
Następne wpisy z tego wątku
- 07.10.06 13:22 Nixe
- 08.10.06 14:35 grom@x
- 08.10.06 16:47 Nikiel ;-\)
Najnowsze wątki z tej grupy
- is it live this group at news.icm.edu.pl
- praca 12/24
- 5 minut przerwy przy komputerze
- raczej już nigdy nie będę pracował w Polsce
- Stanowiska sztucznie tworzone
- Re: SOLUTIONS MANUAL: Optical Properties of Solids 2nd Ed by Mark Fox
- zapłata
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Re: Cwana cwaniurka czyli niemieccy oszuści.
- Jawność zarobków wszystkich
- rozmówki przy wódeczce...
- herbatka...
- Re: POSZUKUJĘ NIEWIELKIEJ POŻYCZKI
- Uploads - What is wrong with Easynews
- Zarobki w dolarach, a VAT, podatek i fakturowanie
Najnowsze wątki
- 2024-05-18 Szczecin => UX/UI Designer <=
- 2024-05-18 Warszawa => Mid PHP Developer (Laravel) <=
- 2024-05-18 Warszawa => Software .Net Developer <=
- 2024-05-18 Warszawa => Mid/Senior QA Engineer <=
- 2024-05-18 Ulm => Solution Architect (sichere Kommunikation und IoT-Loesungen <=
- 2024-05-18 Katowice => Head of Virtualization Platform Management and Operating S
- 2024-05-18 Warszawa => SAP WM Consultant / Execution <=
- 2024-05-18 Wrocław => Consultant/Implementer Comarch ERP XL <=
- 2024-05-18 Gdańsk => Head of International Freight Forwarding Department <=
- 2024-05-18 Warszawa => Account Manager (Recruitment Services) <=
- 2024-05-18 Łódź => Salesperson - CRM Systems <=
- 2024-05-18 Łódź => Handlowiec - Systemy CRM <=
- 2024-05-17 Białystok => DevOps Engineer Conexa First (Contractor) <=
- 2024-05-17 Warszawa => Starszy inżynier oprogramowania (Rust) <=
- 2024-05-17 Zabrze => Junior HelpDesk <=