eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepraca na Bialorusi › Re: praca na Bialorusi
  • Data: 2004-12-03 18:24:00
    Temat: Re: praca na Bialorusi
    Od: "student" <a...@d...zz> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "misman" <z...@g...bet.cy.rot13> napisał w wiadomości
    news:pan.2004.12.03.18.09.32.197861@greebe.bet.cy.ro
    t13...
    > On Fri, 03 Dec 2004 18:17:03 +0100, student wrote:
    >
    > > Mysle nad wyjazdem za praca do Bialorusi. Ma ktos jakies doswiadczenia
    na
    > > tym terenie?
    >
    > Uważam, że powinieneś lepiej dać sobie spokój.
    > Tak tylko wpadłeś na taki pomysł, czy masz jakiś PLAN ?
    > Dużej kasy raczej nie zarobisz - ogólnie niebogato tam, a i jako
    > człowiek "z zewnątrz" - innostraniec - nie zdobędziesz (przynajmniej
    > przez pierwsze lata) odpowiedniego zaufania lokalesów, aby powierzyli Ci
    > bardziej odpowiedzialne stanowiska i dali lepsze apanaże. Generalnie
    > wszyscy Białorusini na takie pomysły jak Twój (przerabiałem to)
    > patrzą jak na przylot UFO :) I nie dostaniesz normalnej pracy, bo będą
    > uważać, że jesteś stuknięty aby przyjeżdżać _dobrowolnie_ z UE na
    > Białoruś _pracować_ wg ich stawek :)
    > Dodatkowym ograniczeniem będzie znajomośc języka (chociaż zakładam,
    > że przynajmniej podstawy masz, skoro zdecydowałeś się tam pchać ? )
    > Zupełnie inna kultura. Ludzie fajni, kraj ciekawy.. Ale pracować tam ?
    > Chyba tylko czasowo, celem dogłębniejszych studiów nad językiem - a
    > potem zwinąć się stamtąd ;P
    > Ewentualnie pomyśl nad jakimś geszeftem aby wykorzystać znajomość
    > polskiego rynku i realiów - lub zahaczyć się w firmie mocno związanej
    > henlem z Polską. Ale to nie będzie łatwe. Mentalność tamtejszych
    > ludzi jest mocno osadzona w komuniźmie - pomimo deklarowanego
    > pro-demokratycznego nastawienia... :)
    >


    ogolnie chodzi o to, ze tu po studiach moge jedynie siedziec na kasie w
    jakims markecie, a na bialorusi podobno biedno sie zyje ale kazdy prace ma
    i nie ma sie frustracji ze wokolo ludzie bogaci. w sumie taki spokoj i
    dostep do internetu i nic wiecej od zycia nie chce.
    tak w ogole to troche dla jaj pisze ale nei do konca.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1