eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepalacz lub nie › Re: palacz lub nie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
    From: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: palacz lub nie
    Date: Fri, 29 Dec 2006 23:40:54 +0100
    Organization: Dialog Net
    Lines: 30
    Message-ID: <en45hm$10n$1@news.dialog.net.pl>
    References: <en2sve$3c0$1@atlantis.news.tpi.pl> <1ei7lfb7jobfw$.dlg@carrie.pl>
    <13cn0slselxbv$.dlg@kapselek.net> <1...@c...pl>
    <en3u1v$b83$1@atlantis.news.tpi.pl> <u...@c...pl>
    NNTP-Posting-Host: xdsl-13506.wroclaw.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.dialog.net.pl 1167432054 1047 87.105.9.194 (29 Dec 2006 22:40:54 GMT)
    X-Complaints-To: a...@d...net.pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 29 Dec 2006 22:40:54 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:199030
    [ ukryj nagłówki ]

    W wiadomości news:usd1hpocnbhf.dlg@carrie.pl Carrie <c...@w...epf.pl>
    pisze:

    > Za to mamy w pracy takiego pana, który myje się i pierze ubrania chyba
    > staropolskim zwyczajem, dwa razy do roku. Jak czasami przychodzi do
    > naszego pokoju coś omówić, to naprawdę trzeba dużej odporności
    > węchowej, żeby znieść jego towarzystwo :|
    Doskonale to rozumiem, doznawałem kiedyś takich samych kontaktu ze
    śmierdzielem pewnym.

    > Najgorsze, że facet jest na stanowisku kierowniczym
    > [produkcyjnym co prawda, ale jednak kierowniczym]
    To jest bez znaczenia - smród nie zależy od stanowiska.

    >, nie zarabia źle, a
    > prezentuje się jak jakiś włóczęga :/ Nie rozumiem, czemu jego
    > przełożeni nie mogą jakoś na niego wpłynąć, inni na niego narzekają i
    > plotkują, ale to niczego nie zmienia.
    Bo to nie ma co czekać na przełożonych ani plotkarzy.
    U mnie w pracy po prostu we dwóch z kumplem po paru bezskutecznych aluzjach
    zagadaliśmy do śmierdziela poza pracą (coby prywatnie było) i wprost mu
    powiedzieliśmy o co biega. Obraził się, rzecz jasna, ale śmierdzieć w
    znacznym stopniu przestał. Na jak długo nie wiem, bo już z nami nie pracuje.
    Więc ustawcie smroda jak trzeba, a jak nie macie odwagi to go wąchajcie -
    należy się wam.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1