eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › ile się czeka na odpowiedź?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 1. Data: 2003-08-06 09:46:45
    Temat: ile się czeka na odpowiedź?
    Od: "Ania" <d...@W...onet.pl>

    Mam pytanie
    Otóż zaczelam szukac intensywnie pracy. W zeszlym tygodniu wyslalam 30 CV , w
    tym rowniez ok. 30. I nadal nic, nikt do mnie nie dzwoni, nie odpowiada. Jak to
    jest? Mam przecież "małe" doświadczenie, znam jezyki, kończe Ekonomie. Nie
    szukam czegos ponad moje siły ale czegos zgodnego z kwalifikacjami. Siedze w
    domu i czekam...czekam...na jakis telefon...cisza. Mam pytanie do grupowiczow
    jak to bylo z wami, po jakim czasie firma sie do was odezwala, czy sa szanse na
    znalezie pracy w tym kraju? po jakim czasie?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2003-08-06 10:00:49
    Temat: Re: ile się czeka na odpowiedź?
    Od: "Damian" <s...@...pl>


    Użytkownik "Ania" <d...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1db7.00000127.3f30ce84@newsgate.onet.pl...
    > Mam pytanie
    > Otóż zaczelam szukac intensywnie pracy. W zeszlym tygodniu wyslalam 30 CV
    , w
    > tym rowniez ok. 30. I nadal nic, nikt do mnie nie dzwoni, nie odpowiada.
    Jak to
    > jest? Mam przecież "małe" doświadczenie, znam jezyki, kończe Ekonomie. Nie
    > szukam czegos ponad moje siły ale czegos zgodnego z kwalifikacjami. Siedze
    w
    > domu i czekam...czekam...na jakis telefon...cisza. Mam pytanie do
    grupowiczow
    > jak to bylo z wami, po jakim czasie firma sie do was odezwala, czy sa
    szanse na
    > znalezie pracy w tym kraju? po jakim czasie?
    >
    spoko, liczysz czas w tygodniach, zmien na miesiace i jak doliczysz do 3 to
    powinny byc efekty



  • 3. Data: 2003-08-06 11:02:25
    Temat: Re: ile się czeka na odpowiedź?
    Od: Artur Żmudzki <a...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Ania" <d...@W...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:1db7.00000127.3f30ce84@newsgate.onet.pl...
    > Mam pytanie
    > Otóż zaczelam szukac intensywnie pracy. W zeszlym tygodniu wyslalam
    30 CV , w
    > tym rowniez ok. 30. I nadal nic, nikt do mnie nie dzwoni, nie
    odpowiada. Jak to

    Czy możesz powiedzieć na jakiego rodzaju stanowiska
    wysyłałaś te CV? 60 ofert w 2 tygodnie zgodnie
    z oczekiwaniami i kwalifikacjami to moim zdaniem
    niezły wynik. Może zmienię branżę.

    Życzę ci jak najlepiej, ale kolega Damian dobrze radzi.
    Czasami dzwonią rano gdy maila z ofertą późnym
    wieczorem/nocą, a czasami po 2 miesiącach.

    pozdrawiam
    Art
    (admin do wzięcia: Wrocław, W-WA, K-CE)


  • 4. Data: 2003-08-06 13:26:30
    Temat: Re: ile się czeka na odpowiedź?
    Od: "Hayan" <h...@p...fm>

    rekord to chyba jakies pol roku od zlozenia aplikacji....nigdy nie wiadomo
    kiedy bedzie odpowiedz ale srednio po ok. 3 miesiacach ...spoko. pozdrawiam
    Użytkownik "Ania" <d...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1db7.00000127.3f30ce84@newsgate.onet.pl...
    > Mam pytanie
    > Otóż zaczelam szukac intensywnie pracy. W zeszlym tygodniu wyslalam 30 CV
    , w
    > tym rowniez ok. 30. I nadal nic, nikt do mnie nie dzwoni, nie odpowiada.
    Jak to
    > jest? Mam przecież "małe" doświadczenie, znam jezyki, kończe Ekonomie. Nie
    > szukam czegos ponad moje siły ale czegos zgodnego z kwalifikacjami. Siedze
    w
    > domu i czekam...czekam...na jakis telefon...cisza. Mam pytanie do
    grupowiczow
    > jak to bylo z wami, po jakim czasie firma sie do was odezwala, czy sa
    szanse na
    > znalezie pracy w tym kraju? po jakim czasie?
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



  • 5. Data: 2003-08-06 15:01:33
    Temat: Re: ile się czeka na odpowiedź?
    Od: "Maseł" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Hayan" <h...@p...fm> napisał w wiadomości
    news:bgqvng$iqg$1@tkdami.news.tkdami.net...
    > rekord to chyba jakies pol roku od zlozenia aplikacji....nigdy nie wiadomo
    > kiedy bedzie odpowiedz ale srednio po ok. 3 miesiacach ...spoko. pozdrawiam

    2 lata - moja zona tak miala :-)

    A moze konkurs, kto da wiecej?

    Pozdro

    Maseł

    --
    www: http://www.cs.put.poznan.pl/mmasewicz WAP: http://wapgate.pl/masel
    ICQ uin: 21361289 gadu-gadu: 3962
    Ci, którzy znają miłość w jej bezmiarach,
    wiedzą, że nie sposób kosztować jej rozkoszy,
    nie przyswoiwszy sobie jej cnót.
    Honoriusz Balzak


  • 6. Data: 2003-08-06 16:16:13
    Temat: Re: ile się czeka na odpowiedź?
    Od: "Maciej M." <m...@f...onet.pl>

    No właśnie to jest poważny problem naszych realiów kulturalnych. Niestety
    wiekszość (95%) firm nie odpowiada na składane oferty. Jest kilka powodów:

    1) Brak kultury - ten powód to najczęstrzy niestety. Dotyczy braku kultury
    albo szefa alba osoby zajmującej się działem personalnym, w małej firmie
    jest to pani sekretarka. Niestety tego nie uczą na kursach...

    2) Brak dbałości o wizerunek firmy albo nieswiadomość czegoś takiego jak
    wizerunek firmy. A wystarczy wyobrazić sobie co przeciętny człowiek myśli
    jak mu się podziękuje za z złozenie oferty a potem odeśle wiadomość że
    niestety ale firma nie może w tej chwili zaoferowac bla bla bla. A co moze
    sobie pomysleć jak ie dostanie żadnej informacji.

    Kiedyś wysłanie informacji stanowiło wydatek (znaczki koperty wydruki) teraz
    wystarczy uruchomić outlooka i w zasadzie za darmo wysłać list.

    Jednak moim zdaniem najlepsi są Ci którzy w ogłoszeniu deklarują swój brak
    kultury. Bo nie ma nic zabawniejszego jak stwierdzenie samemu że się jej nie
    posiada. Mówię tutaj o klauzuli że "odpowiemy na wybrane oferty". To jest
    moim zdaniem majstersztyk ja bym posunął się dalej i w sklepach wprowadził
    zasadę "mówimy dzieńdobry, dowidzenia i dziekuję tylko tym klientom którzy
    nas zainteresują lub coś kupią"

    Ponieważ jestem dociekliwy postanowiłem zobaczyć jak "kulturalny" pracodawca
    zareaguje na taką informację "...Uprzejmie proszę o odpowiedz czy list ten
    doszedł i czy załączone materiały są nienaruszone ponieważ czasami bywa tak
    że emaile nie odchodzą. Dziękuję..."

    Tu sobie pomyslałem że takim czymś to człowiek po pierwsze zabezpieczy się
    przed brakiem jakiejkolwiek informacji zwrotnej a po drugie może da do
    myślenia potencjalnemu człowiekowi że rzeczywiście jak ktoś coś wysyła to
    wypada potwierdzić bo ten ktoś może nie wiedzieć czy doszło" Ha znów
    okazałem się naiwny.

    Ciekawe jak na ten swoisty autyzm biznesowy będą reagować osoby z poza
    naszych granic... w koncu kiedyś nasze ubłocone walonki znajdą się na
    unijnych parkietach.

    pozdrawiam wszystkich którzy wiedzą o czym piszę i tych co nie wiedzą też.

    Teoretyk działań HR

    Maciej M.

    Użytkownik "Ania" <d...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:1db7.00000127.3f30ce84@newsgate.onet.pl...
    > Mam pytanie
    > Otóż zaczelam szukac intensywnie pracy. W zeszlym tygodniu wyslalam 30 CV
    , w
    > tym rowniez ok. 30. I nadal nic, nikt do mnie nie dzwoni, nie odpowiada.
    Jak to
    > jest? Mam przecież "małe" doświadczenie, znam jezyki, kończe Ekonomie. Nie
    > szukam czegos ponad moje siły ale czegos zgodnego z kwalifikacjami. Siedze
    w
    > domu i czekam...czekam...na jakis telefon...cisza. Mam pytanie do
    grupowiczow
    > jak to bylo z wami, po jakim czasie firma sie do was odezwala, czy sa
    szanse na
    > znalezie pracy w tym kraju? po jakim czasie?
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



  • 7. Data: 2003-08-06 16:36:05
    Temat: Re: ile się czeka na odpowiedź?
    Od: "" <s...@p...onet.pl>

    > Mam pytanie
    > Otóż zaczelam szukac intensywnie pracy. W zeszlym tygodniu wyslalam 30 CV , w
    > tym rowniez ok. 30. I nadal nic, nikt do mnie nie dzwoni, nie odpowiada. Jak
    to
    > jest? Mam przecież "małe" doświadczenie, znam jezyki, kończe Ekonomie. Nie
    > szukam czegos ponad moje siły ale czegos zgodnego z kwalifikacjami. Siedze w
    > domu i czekam...czekam...na jakis telefon...cisza. Mam pytanie do grupowiczow
    > jak to bylo z wami, po jakim czasie firma sie do was odezwala, czy sa szanse
    na
    > znalezie pracy w tym kraju? po jakim czasie?
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

    Witam
    Jak moja praktyka wskazuje w tym zakresie , to jeżeli w terminie miesiąca nikt
    do Ciebie nie zadzwoni, to tą serie cv możesz uwazać za straconą to nie
    znaczy ,że ktoś nie odezwie się do Ciebie po D W Ó C H latach, miałem takie
    dwa przypadki. Pozdrawiam.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 8. Data: 2003-08-06 17:42:31
    Temat: Re: ile się czeka na odpowiedź?
    Od: "Jarosław Wiechecki" <j...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Maciej M." <m...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bgr95u$ela$1@news.onet.pl...
    > No właśnie to jest poważny problem naszych realiów kulturalnych. Niestety
    > wiekszość (95%) firm nie odpowiada na składane oferty. Jest kilka
    powodów:
    [...]

    Bzdura. Nie liczysz czasu jaki należy przeznaczyć na napisanie i wysłanie
    odpowiedzi. Nawet jeśli będzie to grupowa odpowiedź. Jeśli przychodzi 10-15
    aplikacji to być może nie ma problemu. A dla 100 czy 200?

    --
    pozdrawiam
    Jarosław Wiechecki



  • 9. Data: 2003-08-06 21:04:13
    Temat: Re: ile się czeka na odpowiedź?
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Maciej M. napisał:

    > Jednak moim zdaniem najlepsi są Ci którzy w ogłoszeniu deklarują swój brak
    > kultury. Bo nie ma nic zabawniejszego jak stwierdzenie samemu że się jej nie
    > posiada. Mówię tutaj o klauzuli że "odpowiemy na wybrane oferty". To jest
    > moim zdaniem majstersztyk ja bym posunął się dalej i w sklepach wprowadził
    > zasadę "mówimy dzieńdobry, dowidzenia i dziekuję tylko tym klientom którzy
    > nas zainteresują lub coś kupią"

    O to trzeba by było spytać ewentualnych pracodawców, którzy dostając 200
    CV zaraz potem są bombardowani telefonami i e-mailami - no jak, kiedy
    itd., tudzież zapewne wizytami osób najbardziej nakierowanych na
    "sukces" - spróbuj wtedy normalnie popracować.

    OT - mi to nawet już nie przeszkadza, zwłaszcza jak ostatnio dostałem
    polecony z Komendy Policji [co ja takiego mogłem przeskrobać? ;)]. Na
    szczęście Urzędy Skarbowe dbają o zdrowie obywateli i nie wysyłają
    odpowiedzi odmownych. ;)

    Flyer



  • 10. Data: 2003-08-07 00:57:05
    Temat: Re: ile się czeka na odpowiedź?
    Od: "Maciej M." <m...@f...onet.pl>

    No właśnie o tym pisałem...

    Skoro ktoś kto wysyłał taką ofertę dostanie odpowiedz że oferta dotarła i
    teraz prosi się go aby poczekał 3 tygodnie na odpowiedz i przed tym terminem
    wysle się takową odpowiedz to sprawa jest załatwiona. Wtedy taka osoba nie
    musi wysyłać tysiecy maili i wykonywać tysięcy telefonów. Własnie mi o to
    chodziło że dostarczenie niezbednych informacji (jak i kiedy) osobie
    wysyłającej posiada zalety dala wysyłającego i pracodawcy. I na tym polega
    paradox że pracodawca woli olać osobe wysyłającą ofertę po to zeby ta osoba
    bombardowała go mailami i telefonami. To własnie jest niezrozumiałe.

    Natomiast mój post nie dotyczy problemu osób które mimo wszystko zadzwonią.

    Jednak z moich dotychczasowych obliczeń około 2% firm odpowiada wysyłającemu
    tak więc narazie trzeba popracować nad odpowiedziami ze strony pracodawcy.

    pozdrawiam

    Maciej


    Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:bgrqi5$pho$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Maciej M. napisał:
    >
    > > Jednak moim zdaniem najlepsi są Ci którzy w ogłoszeniu deklarują swój
    brak
    > > kultury. Bo nie ma nic zabawniejszego jak stwierdzenie samemu że się jej
    nie
    > > posiada. Mówię tutaj o klauzuli że "odpowiemy na wybrane oferty". To
    jest
    > > moim zdaniem majstersztyk ja bym posunął się dalej i w sklepach
    wprowadził
    > > zasadę "mówimy dzieńdobry, dowidzenia i dziekuję tylko tym klientom
    którzy
    > > nas zainteresują lub coś kupią"
    >
    > O to trzeba by było spytać ewentualnych pracodawców, którzy dostając 200
    > CV zaraz potem są bombardowani telefonami i e-mailami - no jak, kiedy
    > itd., tudzież zapewne wizytami osób najbardziej nakierowanych na
    > "sukces" - spróbuj wtedy normalnie popracować.
    >
    > OT - mi to nawet już nie przeszkadza, zwłaszcza jak ostatnio dostałem
    > polecony z Komendy Policji [co ja takiego mogłem przeskrobać? ;)]. Na
    > szczęście Urzędy Skarbowe dbają o zdrowie obywateli i nie wysyłają
    > odpowiedzi odmownych. ;)
    >
    > Flyer
    >
    >


strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1