eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Wiem, że to NTG, ale juz nie mogę
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2003-08-06 00:51:45
    Temat: Wiem, że to NTG, ale juz nie mogę
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    W poprzedniej robocie, kiedy robiłem automat do zmiany numeru kont w
    systemie kadrowo-płacowym wykryłem błąd we wdrożonym w Banku algorytmie
    [bodajże na końcówe 00]. OK!

    Teraz nie chce mi przyjmowac mojego konta z PKO BP - BAŁWANY - liczbę
    kontrolną trzeba liczyć dla kont uzupełnianymi zerami [dla numeru konta
    do 16 pozycji]. No kurna [piiiiiiii] - trzeci litr piwa pójdzie. Ja to
    nawet rozumiem te osobę, która mi próbowała wmawiać, że wystarczy
    dopisać zera [dokładnie 7] - ona niewinna. To ta p..... Centrala ;)
    Zróbcie cos z tym, bo już BŚ i Citi nie chcą akceptować tego śmiecia!

    Od razu lepiej. ;)

    Flyer


  • 2. Data: 2003-08-06 10:57:45
    Temat: Re: Wiem, że to NTG, ale juz nie mogę
    Od: "Asia Kubiak" <a...@b...pl>


    Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:bgpjfl$f01$1@atlantis.news.tpi.pl...

    [ciach]
    > Od razu lepiej. ;)

    hyhy, pl.pregierz bis? ;)))

    Asiek



  • 3. Data: 2003-08-06 21:03:58
    Temat: Re: Wiem, że to NTG, ale juz nie mogę
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Asia Kubiak napisał:

    > > Od razu lepiej. ;)
    >
    > hyhy, pl.pregierz bis? ;)))

    Nie - 2 litry własnoręcznie robionego piwa. :)

    Flyer


  • 4. Data: 2003-08-06 21:38:49
    Temat: Re: Wiem, że to NTG, ale juz nie mogę
    Od: "Makaron von Knedelek" <a...@c...pl>


    > Nie - 2 litry własnoręcznie robionego piwa. :)


    eyyyyyyy prosze przepis ;) To może mi pomóc w życiu...
    W końcu "Przyszły takie czasy ,że trzeba spożywać" :)



  • 5. Data: 2003-08-07 20:46:16
    Temat: Re: Wiem, że to NTG - PRACA U PODSTAW!
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Makaron von Knedelek napisał:

    > eyyyyyyy prosze przepis ;) To może mi pomóc w życiu...
    > W końcu "Przyszły takie czasy ,że trzeba spożywać" :)

    To bardziej potrzebujesz źródełka niż przepisu, bo conajmniej jeden
    składnik trzeba kupić, czyli drożdże browarniane. Bez słodu jęczmiennego
    i chmielu mozna już sie obyć - są piwa robione z żyta, owsa, kukurydzy,
    miodu, jagód jałowca [choć tu trzeba uważać na nerki] itd. - nawet od
    biedy można chyba zrobić piwo z rozcieńczonego mleka, cukru i chmielu,
    lub innej goryczki [mleko daje tutaj białko, od którego zależy m.in.
    piana] - ale tego jeszcze nie próbowałem zrobić - tak sobie wymysliłem.
    Trzeba jeszcze przyzwyczaić sie do drożdży w piwie [w domowym, ale i w
    niektórych sprzedawanych w sklepach, podczas fermentacji wtórnej gazują
    butelkowane piwo CO2] i tego, że piwo nim dłużej dojrzewa [conajmniej 2
    tygodnie] tym smaczniejsze i tym mniejszy posmak zajzajeru. Niestety
    piwu domowemu dosyć trudno jest przeczekać okres dojrzewania -
    potrzebujący nawet tzw. piwo zielone wtrąbi. :)

    http://www.browamator.pl http://www.browamator.com.pl - jeden z tych
    wiedzie do źródełka [który nie pamietam].

    A z uwag użytecznych - do wyroby piwa potrzebujesz bulgotometr [licencia
    poetica] czyli cukrometr, rurkę z plastiku, do dostania w normalnych
    sklepach z tworzywami, lejek i jakis pojemnik - ja ostatnio pędziłem w
    dużym koszu na brudną bieliznę [oczywiście umytym], a rozlewałem do 1 l
    butelek po coli. Jak na razie pędzę na słodach puszkowanych, ale też
    kombinuję - biorę po połowie puszki [resztę przelewam do słoika i
    pasteryzuję i do lodówki], uzupełniając wodą z cukrem i wywarem z
    chmielu [również część pasteryzuję i do lodówki, bo białko w roztworach
    nie lubi słoneczka] - przeważnie zacier ma 14 blg [mniej nie ma sensu,
    bo i C2H5OH będzie mniej ;)], czyli piwo po fermentacji zwala z nóg -
    ostatnio zrobiłem 13 l zacieru, mimo że w instrukcji podają, że powinno
    być 9 dla połowy puszki - a co tam, dodałem więcej cukru i chmielu.

    Flyer


  • 6. Data: 2003-08-07 23:28:09
    Temat: Re: Wiem, że to NTG - PRACA U PODSTAW!
    Od: "Makaron von Knedelek" <a...@c...pl>

    Ok ..jęczmień.,żyto i chmiel w zasięgu ręki... ale mogę mieć problemy
    z drożdzami browarniczymi... naprawde taki ważny jest gatunek?




  • 7. Data: 2003-08-08 12:33:28
    Temat: Re: Wiem, że to NTG - PRACA U PODSTAW!
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>

    Makaron von Knedelek napisał:

    > Ok ..jęczmień.,żyto i chmiel w zasięgu ręki... ale mogę mieć problemy
    > z drożdzami browarniczymi... naprawde taki ważny jest gatunek?

    Tak, ale drożdże do od 4 do 7 zł za szaszetkę i nie trzeba walić
    wszystkiego na jeden raz [to co zostanie ładnie zamknąć i do lodówki] -
    chociaż ciekawe jakie efekt dają drożdże winne dla mocnych gatunków wina
    [chyba 18% :))))))))] - ale też specjalne.
    Jak będziesz chciał to Ci podeślę na priv przepisy z książki wydanej w
    1952 roku, więc juz nie podpadającej pod prawa atorskie, tylko muszę ją
    jeszcze "wygładzić" po OCeRowaniu. ;)

    Jęczmień browarniany [podobno jakiś gatunek], po kiełkowaniu i
    słodowaniu [czyli wykorzystaniu enzymów powstałych przy kiełkowaniu do
    zamiany skrobi na cukry proste]. Inne zboża, na zasadzie hydrolizy
    skrobi do cukrów prostych poprzez dłuuuuuugie gotowanie, ale próbować
    słodować np. żyto, też można. Następną warkę planuję z udziałem płatków
    owsianych zamiast cukru, to dam znać co wyszło. Teoretycznie jęczmień
    nadaje jakiś smak, ale jego główną zaletą jest dostarczenie białka dla
    drożdży i do piany, oraz cukru dla drożdży - w ten sposób rozumując
    wystarczy podkładac odpowiednie składniki - ale tego jeszcze nie
    próbowałem.

    Jakby co, to wal na priv, bo chyba nie ma grupy o browarnictwie, a tu
    nas za chwilę zjedzą. ;)

    Flyer


  • 8. Data: 2003-08-08 17:27:34
    Temat: Re: Wiem, że to NTG - PRACA U PODSTAW!
    Od: "gromax" <g...@g...pl>

    wypiją :)
    a tak poważniej, też z zainteresowaniem czytam ten wywód. Proponuję żebys
    wrzucił to na jakiegoś saita i po prostu nie będzie trzeba odpowiadać na
    każde zadane pytanie a dodatkowo nie będziesz musiał pisać po kilka razy
    tego samego jak ktoś będzie chciał się znowu o to samo zapytać
    "cztery piwka na stół" ....

    oczywiście poinformuj że taka stronke zrobiłeś :)

    pzdr


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1