On Sat, 7 Dec 2002 15:33:01 +0100, "pj" <j...@p...onet.pl>
wrote:

>Jest to duza firma produkcyjna. Stanowisko o jakie sie ubiegam to ( z
>ogloszenia ) "inz. mechanik, technik elektryk i pokrewne ". Praca nie
>dotyczy bezposredniego kontaktu z klientem, lecz z produkcja ;]

Produkcja, czyli nadzór nad procesami, czy
Produkcja, czy nadzór nad ludźmi ?

Pracodawca może wyjść z założenia, że przyszły przełożony ludzi może
sobie nie wyrobić 'poważania' wśród (być może) starszych od siebie
ludzi.

>zeby zrobic odpowiednie wrazenie wizualne na rozmowie. Jesli facet z dzialu
>kadr bedzie jak moj ojciec to nie mam szans... ;]]]]]]

no tak... czasami tak jest... WIele lat temu nosiłem potężne pióra,
pracując jako... stolarz... ależ było awantur o to. A i docinki innych
pracowników równierz... Zawsze odpowiadałem, żeby zerknęli w 'Poczet
Królów i Książąt Polskich' - tam praktycznie wszyscy nosili pióra - a
na 0 to golili się chłopi, żeby wszy nie mieć... Po takiej rippoście
dawali sobie spokój ;-)....

GL

do góry

Heya GL! W twoim ostatnim liscie napisa(les/las):

> Zawsze odpowiadałem, żeby zerknęli w 'Poczet
> Królów i Książąt Polskich' - tam praktycznie wszyscy nosili pióra - a
> na 0 to golili się chłopi, żeby wszy nie mieć... Po takiej rippoście
> dawali sobie spokój ;-)....

Dobre. Musze to dziecku powiedziec, bo w przedszkolu sie z niego smieja, ze
nie jest ogolony na zapalke jak wszytkie inne dzieci.

--
MucK of Venison aka Rafal Wawrzycki
mailto: rwawrzycki[at]wp.pl

do góry

pj wrote:

> Witam wszystkich grupowiczow,
> We wtorek ide na rozmowe do duzej renomowanej firmy i zastanawiam sie czy
> dlugie wlosy (u faceta oczywiscie :) moga pogorszyc moj wizerunek ? Jak
> myslicie ? Prosze o opinie na ten temat.
> Jak patrza na to pracodawcy ? Czy fryzura zaciemnia umiejetnosci ? ;]

Zawsze mozesz zwiazac w kitke.

Flyer

do góry

Soph piknie ladnie napisal posta na grupe:

> Użytkownik "pj" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
>> We wtorek ide na rozmowe do duzej renomowanej firmy i zastanawiam sie czy
>> dlugie wlosy (u faceta oczywiscie :) moga pogorszyc moj wizerunek ? Jak
>> myslicie ? Prosze o opinie na ten temat.
>> Jak patrza na to pracodawcy ? Czy fryzura zaciemnia umiejetnosci ? ;]
>
> Zalezy od osoby z ktora bedziesz rozmawial. Z doswiadczenia wiem ze moze
> byc traktowane na plus i na minus.

włosy jak włsoy ważny jest jak się ubiezrze.

apropos ubrania: mój kumpel (absolwent prawa) poszedł kiedyś super odstwiony
na rozmowę do pewnej firmy. Miał pracować jako człowiek nadzorujący prawną
stronę umów zawieranych przez tą firmę. Był umówiony na 9.00.
Poszedł do biura tej firmy. Wszedł do pokoju do którego skierowała go pani z
recepcji a tam siedzi jakiś człowiek ubarany w słynny sweterek z bazaru,
taki z napisem TEAM BOYS. Mój kolega pyta go czy zastał szefa, bo on został
skierowany tutaj przez rececjonistkę. Facet spojrzał na niego i
powiedział:'' To ja jestem szefem...."
Oczywiście mój kolega nie dostał pracy...., chyba już wiecie dlaczego?:)))

Rafał

> 1.Mathematics is the language of nature.
> 2.Everything around us can be represented and understood through numbers.
> 3.If you graph these numbers, patterns emerge. Therefore: There are
> patterns everywhere in nature.

"PI" to też mój ulubiony film.....:)))

do góry

pj wrote:

> Jest to duza firma produkcyjna. Stanowisko o jakie sie ubiegam to ( z
> ogloszenia ) "inz. mechanik, technik elektryk i pokrewne ". Praca nie
> dotyczy bezposredniego kontaktu z klientem, lecz z produkcja ;] wiec chyba
> dlugie wlosy nie powinny stanowic problemu, ALE.. moga stanowic problem,
> zeby zrobic odpowiednie wrazenie wizualne na rozmowie. Jesli facet z dzialu
> kadr bedzie jak moj ojciec to nie mam szans... ;]]]]]]
>

Jak tak to BHP sie klania- chyba, ze sam juz dawno myslales o
oskalpowaniu ;).

Flyer

do góry

"pj" <j...@p...onet.pl> writes:

> Witam wszystkich grupowiczow,
> We wtorek ide na rozmowe do duzej renomowanej firmy i zastanawiam sie czy
> dlugie wlosy (u faceta oczywiscie :) moga pogorszyc moj wizerunek ? Jak
> myslicie ? Prosze o opinie na ten temat.
> Jak patrza na to pracodawcy ? Czy fryzura zaciemnia umiejetnosci ? ;]

hm.. zalezy od miejsca.
jednak jesli umyjesz te wlosy, zwiazesz w kucyka z tylu i ubierzesz
sie w jakis schludny garnitur czy koszule to powinno byc ok.

(w kazdym razie bylo w wypadku paru moich dlugowlosych znajomych).

jesli masz dredy na glowie to pewnie to negatywnie wplynie na
wizerunek...


--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/

do góry

Użytkownik "Wojciech Skrzypinski" <u...@h...pl> napisał w wiadomości
news:Xns92DD948C1F45FWWZARC79634AGGGA@212.85.112.42.
..
> "pj" <j...@p...onet.pl> wrote in news:assokh$7q2$1@news.tpi.pl:
>
> > Witam wszystkich grupowiczow,
> > We wtorek ide na rozmowe do duzej renomowanej firmy i zastanawiam sie
czy
> > dlugie wlosy (u faceta oczywiscie :) moga pogorszyc moj wizerunek ? Jak
> > myslicie ? Prosze o opinie na ten temat.
> > Jak patrza na to pracodawcy ? Czy fryzura zaciemnia umiejetnosci ? ;]
>
> Jesli to jest firma konsultingowa, bank, ubezpieczeniowa to zadzwon do
fryzjera i umow sie
> na poniedzialek...
>

ja pracuje w banku i mam dlugie wlosy. narazie nie bylo z tym problemow.
teraz sie przymierzam do obciecia i pomalowania :-)

bartek.

> Wojtek

do góry

"Bartek" <b...@w...pl> wrote in news:at0as3$j7j$1@news.tpi.pl:

/ciach.../

> ja pracuje w banku i mam dlugie wlosy. narazie nie bylo z tym
> problemow. teraz sie przymierzam do obciecia i pomalowania :-)

Pracowalem kilka lat w bankowosci i owszem - bylo kilka osob z oryginalnymi fryzurami

- jednak osoby majace bezposredni kontakt z klientem obowiazuje pewien wyglad. Ja bym

"beatlesowi" jechac do klienta nie pozwolil :-)

Wojtek

do góry

> Witam wszystkich grupowiczow,
> We wtorek ide na rozmowe do duzej renomowanej firmy i zastanawiam sie czy
> dlugie wlosy (u faceta oczywiscie :) moga pogorszyc moj wizerunek ? Jak
> myslicie ? Prosze o opinie na ten temat.
> Jak patrza na to pracodawcy ? Czy fryzura zaciemnia umiejetnosci ? ;]

Części pracodawców to przeszkadza i już. Mnie nie, ale gdybyś pracował w
kontakcie z klientami i mieliby do ciebie obiekcje z tego tytłu, to
poprosiłbym, żebyś przemyślał swój image.

Pzdr: Dogbert

do góry

Swoją drogą wiele lat temu w biurze Polferries pracował pan, który jakby zywcem
fryzurą, brodą i wąsami był przeniesionym wizerunkiem Szweda z sienkiewiczowskiego
"Potopu".
Przy zakupie biletów do Ystad było to jak najbardziej na miejscu :-))
JaC

> Części pracodawców to przeszkadza i już.
> Mnie nie, ale gdybyś pracował w kontakcie z klientami i mieliby do ciebie obiekcje
z tego tytłu, to poprosiłbym, żebyś przemyślał swój image.

do góry