eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Za dużo informatyków?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 61

  • 31. Data: 2002-05-29 21:52:45
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: Michał M. <m...@p...onet.pl>

    > Informatyk - to grupa zawodowa taka jak lekarze .....
    > W sklad tej grupy wchodza: analitycy, programisci, graficy, "skrypciarze",
    > administratorzy, serwisanci, wdrozeniowcy, konsultanci itd
    Ładnie powiedziane (napisane)...

    > Nauczycielka odniosla sie do caloksztaltu sytuacji i tak pewnie trzeba to
    > odbierac - kazdy ma prawo do wypowiedzi.
    Zgadzam się. Każdy ma także prawo do krytyki, niekoniecznie negatywnej,
    cudzej wypowidzi.

    > RADA - jezeli interesuje cie INFORMATYKA jako calosc lub ktoras z jej
    > dziedzin to rob swoje....... "(..)pomysl co chcialbys robic i rob to(..)"
    > ....najwazniejsze zebys "lubil to co robisz i robil to co lubisz"
    Już kilka ładnych latek kształcę się na programistę...


  • 32. Data: 2002-05-29 22:01:44
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: "Tomasz 'Merlin' Kolinko" <t...@p...qs.pl>

    > Jestem uczniem gimnazjum trzeciej klasy gimnazjum. Pewna nauczycielka
    > powiedziała nam dziś, "kto dziś planuje być w przyszłości informatykiem
    jest
    > lekko niepoważny. Informatyków w Polsce mamy tyle, że starczy ich na cały
    > świat". Lekko mnie to zdziwiło bo... bo wszyscy wiedzą jak wygląda rynek
    > pracy. Do tego rozwój technologii w przyszłości spowoduje zwiększone
    > zapotrzebowanie na programistów...

    Wiesz.. faktycznie informatykow jest duzo, ale jesli kogos to interesuje to
    nie mozna mowic, ze jest niepowazny. Ja np. wolalbym pracowac za grosze niz
    wybrac inny zawod niz ten ktory lubie tylko dlatego, ze mialoby nie byc na
    niego zapotrzebowania.

    Poza tym - informatykow jest duzo, ale wielu z nich to goscie bez
    doswiadczenia i slabo wyksztalceni.. Tia.. licza sie jako informatycy, ale
    tylko dlatego, ze lepszego okreslenia dla nich nie ma.

    Jesli naprawde interesuje Cie informatyka to nie ma co sie zastanawiac.

    Merlin



  • 33. Data: 2002-05-29 22:06:58
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: "Tomasz 'Merlin' Kolinko" <t...@p...qs.pl>

    > > (np wlasnie informatyk...pare lat temu), jest raczej wiecej pracownikow
    > niz
    > > miejsc pracy. I nie ma miejsc pracy...dla tych gorszych, z mniejszymi
    > > umiejetnosciami lub mniej elastycznych.
    > Ta pani mówiła, że ktoś z jej rodziny po informatyce ma problemy z
    pracą...

    Heh.. to jej powiedz, ze to nie dziwne, bo sa informatycy i Informatycy. Sam
    papierek niczego nie gwarantuje - mozesz byc bezrobotny po informatyce i
    pracowac w zawodzie przed zakonczeniem szkoly sredniej - licza sie
    umiejetnosci oraz to, czy wybrales ten zawod bo go kochasz, czy dlatego, ze
    ponoc latwo bylo robote znalezc.

    > No właśnie. Przecież jak przemysł może funkcjonować za 10 lat bez
    > informatyki. Np. produkcja samochodów. Ile symulacji itp. należy
    > przeprowadzić właśnie za pomocą komputerów, z oprogramowaniem napisanym
    > przez informatyka-fizyka by wyprodukować samochód... bardzo duzo.

    Widzisz.. problem w tym, ze takie oprogramowanie pisze sie raz i starcza na
    10 lat i fakt, ze komputery stosuje sie wszedzie nie oznacza wcale, ze
    informatycy sa wszedzie potrzebni.

    > > Kiedys brak bylo ludzi od marketingu...treaz jest nadprodukcja, ludzie
    po
    > > ekonomii tez kiedys nie mieli problemow z praca...
    > A z mojej siostry klasy (maturalna) 70% ludzi wybiera się na ekonomie...

    I to oni sa niepowazni..

    Merlin



  • 34. Data: 2002-05-29 22:52:35
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: "D-One" <m...@d...com.pl>

    /ciach/
    > Już kilka ładnych latek kształcę się na programistę...
    >
    Moje doswiadczenia z programowania sa raczej mizerne - ostatni raz
    "popelnilem" cos jakies 7-8 lat temu wiec pewnie jestem "mastodontem" na tej
    grupie - w sensie wieku a nie tuszy ;-)
    Ale posiadam pewne doswiadczenie we wspolpracy z grupami projektowymi ....
    [programista - to cos na ksztalt podgrupy zawodowej INFORMATYKI ]
    W sklad takiej grupy wchodza - projektant, analitytk, programista [ten
    wlasciwy - spec od algorytmow - czasami przemieniajacy sie w hackera],
    koder...... lub tzw. uniwersalni
    Jezeli chcesz osiagnac sukces - to moim zdaniem warto byc uniwersalnym .....
    a jesli checesz byc DOBRY - to stan sie hakerem ...
    [male wyjasnienie haker w orginale to super-mozg od systemow i
    oprogramowania a nie wlamywacz ...]

    Chyba troche nudze - prosze o wybaczenie.
    D-One



  • 35. Data: 2002-05-30 06:48:18
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: "fotech" <u...@p...onet.pl>

    > farmaceuci - apteki wyrastają jak grzyby po deszczu

    I sadzisz, że ten proces nie bedzie zatrzymany w najblizszym czasie ?

    Przy okazji - brakuje Policjantów ( takich najzwyklejszych) w Warszawie, i
    różnych Urzędników w wielu miejscowosciach, w Strazy Granicznej tez coś by
    się znalazło, i cała armia pracownikow administracyjnych placówek
    konsularnych w Rosji, na Ukrainie i Białorusi - od przyszłego roku ...

    Wojtek



  • 36. Data: 2002-05-30 11:39:57
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: "Jacuo" <z...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Efro" <w...@w...edu.pl> napisał w wiadomości
    news:ad3fg9$1am$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
    >
    > > Moze szukaja programisty do oprogramowania takich dziedzin. To naprawde
    > > specyficzne dziedziny i np. bez znajomosci podstawowej ksiegowosci nie
    ma
    > > sie co zabierac za pisanie, czy wdrazanie takich programow.
    >
    > No znajomosc by sie przydala, to oczywiste ale do tego tez powinien byc
    > zatrudniony
    > w zespole lub "pod reka" biegly ksiegowy lub prawnik prawa gospodarczego i
    > podatkowego.

    1. Malej firmy na to nie stac.
    2. Nawet w wiekszych firmach to "informatyk" ( projektant ) musi sie jakosc
    dogadac z tym ksiegowym, a bez znajomsci podstaw ksiegowosci mowia innym
    jezykiem.


    --
    Jacek



  • 37. Data: 2002-05-30 15:11:25
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: "Efro" <w...@w...edu.pl>

    [ciach]


    > 2. Nawet w wiekszych firmach to "informatyk" ( projektant ) musi sie
    jakosc
    > dogadac z tym ksiegowym, a bez znajomsci podstaw ksiegowosci mowia innym
    > jezykiem.

    Wlasnie cos takiego mialem na mysli.

    pozdr



  • 38. Data: 2002-05-30 15:44:44
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: spam@g_r_o_z_n_y_at_n_e_t_._w_i_z_j_a (Limfo)

    On Thu, 30 May 2002 00:01:44 +0200, "Tomasz 'Merlin' Kolinko"
    <t...@p...qs.pl> wrote:
    [ciach...]
    >Poza tym - informatykow jest duzo, ale wielu z nich to goscie bez
    >doswiadczenia i slabo wyksztalceni.. Tia.. licza sie jako informatycy, ale
    >tylko dlatego, ze lepszego okreslenia dla nich nie ma.
    Hum a jak to pracodawca oceni podczas rozmowy wstepnej? Pracodawca
    zatrudni gorszego a tanszego liczac ze sie podszkoli a jak nie to
    wywali moze nastepny sie nada.

    Hmm mysle ze zamiast korporacji nadalby sie niezalezny zawodowy "sad"
    oceniajacy zdolnosci i umiejetnosci nadajacy ocene i ew. klase
    kandydata.
    >Jesli naprawde interesuje Cie informatyka to nie ma co sie zastanawiac.
    Jesli cos ci naprawde lezy (niekoniecznie inform.) to sie tym
    powinienes zajmowac jesli mialbybyc to tylko moda to lepiej o tym
    zapomniec.

    Pzdr
    Limfo


  • 39. Data: 2002-05-30 15:55:26
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: "Piotr" <p...@g...pl>


    > przestawienia sie na nowe technologie.
    > Z drugiej strony z taka sytuacja mielismy juz (i mamy) do czynienia
    obecnie.
    > Cala rzesza bezrobotnych specjalistow d/s marketingu i zarzadzania jest
    bez
    > pracy
    > lub pracuje za marne grosze.

    Tak zle nie jest. Na zachodzie jest duzy deficyt na informatykow.
    W Polsce jeszcze rozwijamy sie, zapotrzebowanie napewno rosnie.

    Przejrzales jakies dane statystyczne?



  • 40. Data: 2002-05-30 15:56:23
    Temat: Re: Za dużo informatyków?
    Od: "Piotr" <p...@g...pl>

    > > moze miala na mysli, ze podobnie jak kazdy Polak jest najlepszym
    > > lekarzem, prawnikiem, psychologiem, znawca sportu i samochodow tak
    > > obecnie kazdy jest i informatykiem? domoroslym co prawda, ale lepszym >
    > niz po najlepszych uczelniach...
    >
    > Może i coś w tym jest... ale w przypadku IT zdarza się, że czasem ktoś ma
    > ładne papiery a umiejętności praktyczne... słabe.
    >
    > Pozdrawiam

    Jezeli kupi papiery, albo ma wiedze czysto teoretyczna ("wykuta") to tak
    jest...


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1