> Jestem studentem informatyki i wybieram sie na specjalność Systemy
Wspomagania
> Decyzji i mam pytanie: jak jet z pracą po tym kierunku,czy jest sens sie w
to

To brzmi jak WI PS u profesora B. Trafilem?

To co wybierzesz ma naprawde srednie znaczenie.
Najlepiej wybierz cos malo zobowiazujacego i znajdz
sobie prace w zawodzie. O dyplom i tak sie nikt nigdy
nie zapyta - wszyscy pracodawcy pytaja o doswiadczenie.

pozdr. p.


----------------------------------------------------
----
As soon as the rush is over, I'm going
to have a nervous breakdown.
I worked for it, I owe it to myself and
nobody is going to deprive me of it.

do góry

> O dyplom i tak sie nikt nigdy
> nie zapyta - wszyscy pracodawcy pytaja o doswiadczenie.
>

Moglbym zauwazyc ze jesli ktos nie ma zadnego doswiadczenia zawodowego
albo ma bardzo niewielkie to pracodawca raczej zapyta o dyplom
(mnie juz ktos kiedys pytal), nawet o srednia ocen ze studiow.
O ile takie rzeczy moga nie miec znaczenia przy piasniu jakich
baz danych, to jesli firma robi bardziej wyszukane rzeczy, to
moga o to zapytac.

mario

do góry

> Moglbym zauwazyc ze jesli ktos nie ma zadnego doswiadczenia zawodowego
> albo ma bardzo niewielkie to pracodawca raczej zapyta o dyplom
> (mnie juz ktos kiedys pytal), nawet o srednia ocen ze studiow.
Co nie zmienia faktu ze znacznie lepiej jest
inwestowac w doswiadczenie, bo konczac studia
i posiadajac okolo 2 lat doswiadczenia mozna
wskoczyc na sensowny pulap zarobkow, zamiast
"wejsciowej" pensji informatyka bez doswiadczenia.
Normalne jest ze jak sie zaczyna pracowac nie zarabia
sie duzo (bo niewiele sie produkuje) - uwazam ze
lepiej jest zrobic to w trakcie studiow zamiast
tracic czas wnikajac w nie.

> O ile takie rzeczy moga nie miec znaczenia przy piasniu jakich
> baz danych, to jesli firma robi bardziej wyszukane rzeczy, to
> moga o to zapytac.
Masz ciekawe spojrzenie na temat baz danych, zwazywszy
ze 90 procent programow (jak nie wiecej) ktore sie pisze
ma w sobie jakas forme bazy danych. No, ale to tylko moje
odczucia.


----------------------------------------------------
----
As soon as the rush is over, I'm going
to have a nervous breakdown.
I worked for it, I owe it to myself and
nobody is going to deprive me of it.

do góry

> Masz ciekawe spojrzenie na temat baz danych, zwazywszy
> ze 90 procent programow (jak nie wiecej) ktore sie pisze
> ma w sobie jakas forme bazy danych. No, ale to tylko moje
> odczucia.

Moze dla niego bazy danych to akcess, a raczej jego podstawy i budowanie
ich roznymi czarodziejami i takimi innnymi doperelami ;))
Dobry bazodanowiec to dobry programista....

Pozdr

do góry

> > >O ile takie rzeczy moga nie miec znaczenia przy piasniu jakich
> > > baz danych, to jesli firma robi bardziej wyszukane rzeczy, to
> > > moga o to zapytac.
> Moze dla niego bazy danych to akcess, a raczej jego podstawy i budowanie
> ich roznymi czarodziejami i takimi innnymi doperelami ;))
> Dobry bazodanowiec to dobry programista....

Co ty, on pewnie mial na mysli "malo wyszukane" algorytmy
sortowania i wyszukiwania na terabajtach danych ;-)),
albo zadawanie zapytan ta takich bazach ;-)
Ale pewnie w porowaniu z wyszukanymi projektami
ktore on wlasnie zrobil na zajeciach to naprawde pikus...

pozdr.

----------------------------------------------------
----
As soon as the rush is over, I'm going
to have a nervous breakdown.
I worked for it, I owe it to myself and
nobody is going to deprive me of it.

do góry