eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjePodsluch › Re: Podsluch
  • Data: 2004-06-25 12:16:55
    Temat: Re: Podsluch
    Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    krio; <cbfb1n$dnt$1@news.dialog.net.pl> :

    > Najlepiej sie zwolnic, ale wczesniej zrobilbym specjalne sluchowisko dla
    > szefa. Jakas intryga lub cos takiego. Na pewno cos wymyslisz. Cos a'la
    > serial brazylijski .

    Mz. to trochę zła kolejność - szef bojąc się mógłby uwalić klienta z 52
    - na KAŻDEGO [chyba, że martwy, albo w komie] się coś znajdzie. To już
    lepiej się zwolnić, a po zwolnieniu [nie po złożeniu wypowiedzenia, ale
    w momencie nie pozozstawania w stosunku pracy itd.] przyjśc z wizytą i
    odstawić teatr - ale to tylko jak ktoś lubi być złośliwy i chce narazić
    zatrudnionych współsłuchaczy na manię prześladowczą szefa.

    Jeżeli to podsłuch kablowy [sygnał idzie po kablu] to masz trzy sposoby
    - zamówić urządzenie, które będzie wytwarzało "sprzęgi" [pewnie nie ma
    takich, ale to chyba nic trudnego], "białe" szumy lub postawić coś, co
    będzie indukowało napięcie na kablu. W przypadku podsłuchu radiowego
    jest łatwiej, bo musisz mieć tylko urządzenie zakłucające określoną
    częstotliwość - PAR [czy jak to się nazywa] Ci nie grozi, bo jako
    winnego nadawania sygnału możesz spokojnie wskazać szefa. ;)

    Flyer
    --
    Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
    ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1