eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeczy warto pracować za 1.400 zł brutto › Re: O nadzwyczajnych kokosach belferskich
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: O nadzwyczajnych kokosach belferskich
    Date: Tue, 19 Aug 2008 13:07:10 +0200
    Organization: Onet.pl
    Lines: 48
    Message-ID: <g8e9gs$auh$1@news.onet.pl>
    References: <g7ss41$41i$1@inews.gazeta.pl> <g7v246$sov$1@news.dialog.net.pl>
    <g7v2ul$tgk$1@news.dialog.net.pl> <g818u8$ats$1@news.dialog.net.pl>
    <g81ans$kmi$1@news.onet.pl> <g81hf4$goq$1@inews.gazeta.pl>
    <g81i2k$9kk$2@news.onet.pl> <g81se3$a21$1@inews.gazeta.pl>
    <g8b691$600$1@news.onet.pl> <g8brqh$cq6$1@inews.gazeta.pl>
    <g8bua2$hed$1@news.onet.pl> <g8ceoa$2lg$1@inews.gazeta.pl>
    <g8cf9v$aaf$1@news.dialog.net.pl> <g8ck43$spo$1@inews.gazeta.pl>
    <g8clsn$fip$1@news.dialog.net.pl> <g8cngo$f7a$1@inews.gazeta.pl>
    <g8co7k$h81$1@news.dialog.net.pl> <g8cpu1$nlq$1@inews.gazeta.pl>
    <g8cqe0$ipm$1@news.dialog.net.pl> <g8dk7l$fed$3@news.onet.pl>
    <g8dqge$5du$1@news.dialog.net.pl> <g8dtjk$5l3$2@news.onet.pl>
    <g8dvt5$92c$1@news.dialog.net.pl> <g8e0e5$eau$1@news.onet.pl>
    <g8e11u$9sf$1@news.dialog.net.pl> <g8e23v$jbp$1@news.onet.pl>
    <g8e2m1$b3q$1@news.dialog.net.pl> <g8e3te$pda$1@news.onet.pl>
    <g8e6i4$e4p$1@news.dialog.net.pl> <g8e75s$3ad$2@news.onet.pl>
    <g8e8va$fsm$1@news.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: dpp167.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1219144028 11217 83.24.149.167 (19 Aug 2008 11:07:08 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 19 Aug 2008 11:07:08 +0000 (UTC)
    X-Sender: A2zNb+iyGzNLOZcnZKe0qTi6JhWh3FyC
    In-Reply-To: <g8e8va$fsm$1@news.dialog.net.pl>
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.16 (Windows/20080708)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:223547
    [ ukryj nagłówki ]

    Jotte pisze:
    > W wiadomości news:g8e75s$3ad$2@news.onet.pl Liwiusz
    > <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
    >
    >>> Tylko nie uszczęśliwiaj innych na siłę, ok?
    >> Podam taki przykład: załóżmy, że są przepisy nakazujące każdemu
    >> dziecku w szkole wypić szklankę mleka. Przypuszczam, że zgodzisz się,
    >> że prawo takie miało by charakter "uszczęśliwiania" na siłę.
    >> Ale w drugą stronę to nie działa: osoba chcąca znieść taki obowiązek,
    >> nie uszczęśliwia nikogo, zwłaszcza na siłę. Kto chce, może nadal pić
    >> mleko, kto nie chce - nie. Zgodnie z zasadą chcącemu nie dzieje się
    >> krzywda, coraz mniej popularną w obecnym systemie prawnym.
    > Przykład nonsensowny w swej materii.
    > Przepis nakazujący każdemu dziecku wypić mleko? Nawet temu z
    > nietolerancją albo uczuleniem na laktozę?
    > Żeby wywołać wstrząs anafilaktyczny???
    > A jak rodzice nie chcą?


    Ha! A jednak możesz dostrzec absurdalność przepisów. Wyobraź sobie
    zatem, że normalny robotnik w fabryce musi pracować na podstawie umowy o
    pracę, i musi płacić składki emerytalne, choćby miał zaświadczenie od
    lekarza, że na skutek choroby genetycznej nie dożyje 40 r.ż.



    > Ale co do samego mechanizmu można go rozpatrzyć. Przyjmijmy, że jakaś
    > część rodziców (bardzo znaczna, może większość) _chce_ aby ich dzieci
    > piły w szkole szklankę mleka. Przepis wymusza zatem na dyrektorze szkoły
    > zorganizowanie tego (co rodzi przecież określone koszty), przy czym są
    > oczywiście szkoły, gdzie przepis ten nie obowiązuje.
    > Znosimy przepis. W tym momencie każda szkoła ucieka od kosztów i nie
    > organizuje mlekopoju pomimo, że rodzice nadal chcą, żeby dzieci miały tę
    > możliwość (podkreślam - możliwość).
    > Ale już nie mają, uszczęśliwiono ich na siłę.
    > I chcącemu stała się krzywda.


    Moim zdaniem zupełnie odwracasz kota ogonem. Jeśli tych rodziców
    będzie większość, to dyrektor i tak się do nich dostosuje, jednocześnie
    nie będzie do tego zmuszał wszystkich dzieci.

    Tak jak w sklepie: są produkty i dla 90% i dla 50% i dla 3%, a są i
    sklepy z produktami dla 0,01% ludzi.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1