eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeNie robim, bo się narobim › Re: Nie robim, bo się narobim
  • Data: 2004-05-08 10:45:22
    Temat: Re: Nie robim, bo się narobim
    Od: "libra" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik " Marek" <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:c7ib9u$48n$1@inews.gazeta.pl...
    > libra <l...@o...pl> napisał(a):

    > Posługujesz się sloganami.
    Masz rację. Od dziś zacznę wymyślać nowe, niebanalne okreslenia
    dla ludzi którzy potrafią tylko wołać: daj mi jestem w potrzebie.
    Bo przecież wszystko inne jest banałem, komunałem, sloganem.
    Niestety nazewnictwo nie zmienia ludzi. Nadal chcą na tacy, nadal im
    się nie chce rozwijać, szukać, zdobywać nowych kwalifikacji.

    >Ilu pracodawców inwestuje w nowe > kwalifikacje dla 40+??
    >Ilu pracodawców inwestuje chociażby w podwyższenie
    > kwalifikacji dla 40+???
    A od kiedy to pracodawca ma obowiązek inwestować w kwalifikacje
    pracownika. Może to zrobić oczywiście, ale nie musi.

    > Co to w ogóle jest za pakowanie wszystkich 40+ do jednego wora??
    > Przyjmuję w tym momencie może błędne założenie, że ty masz 40- i pytam:
    > czy byłoby ci przyjemnie gdybyś ciągle wysłuchiwał, że ludzie 40- są
    > dziecinni, źle wychowani, bezczelni, bez szacunku dla starszych,
    samolubni,
    > łatwo nimi manipulować, itp. itd.? Byłoby ci przyjemnie wiedząc, że w
    > stosunku do ciebie to nieprawda, a generalne zdanie o wszystkich 40-
    powoduje
    > twoją dydskryminację na rynku pracy?? ZASTANÓW SIĘ!
    Mam znacznie mniej niż 40 i bardzo często wysłuchuję podobnych opinii.
    Na moje szczęście startuję z pozycji partnera w interesach. Niespełna
    dziesięć lat temu załozyłem firmę i codziennie udowadniam sobie i innym,
    że da się pracować i zarabiać. Zeby było ciekawiej nie pracuję w żadnym
    z wyuczonych zawodów, a profil działalności jest praktycznie niezmienny.
    I choć czasem narzekam na sytuację to najczęściej zap**** i cieszę się
    z efektów pracy.

    > Do jakich "nowych reguł rynku pracy" nie chce się dostosować 40+??
    > Może do tego, że w 99% przypadków jego CV idzie do niszczarki po pierwszym
    > czytaniu z powodu, że jest właśnie 40+?
    Wyobraź sobie że 95% wycen, ofert kosztorysowych i projektów
    zrobionych na zachętę również nie znajduje finału w zleceniu.
    Zazwyczaj służą do pokazania jako kij dla mojej konkurencji.

    > W kraju, który jest jeszcze "pustynią informatyczną" informatyk, którym
    > się pracowadcy nie interesują z powodu wieku, jest przejawem zachłyśnięcia
    > się pracodawców nadmiarem szczęścia spowodowanym zjawiskiem 100-10000
    > chętnych na jedno miejsce.
    W 99 roku poszukiwałem kogoś kto mógłby stworzyć dla mnie
    mały programik komputerowy. Nie znalazłem. Kilka ciekawych projektów,
    które mogłyby ujrzeć światło dzienne leży w szufladzie, ponieważ pierwsze
    pytanie człowieka (bez względu na wiek) brzmi: ile za to dostanę.
    Ja jako pierwsze zawsze zadaję: Co mam dla Pana/Pani zrobić i na kiedy.
    I to wszystko w kraju, który jak piszesz jest pustynią informatyczną.
    A ja nie zwykłem nikogo pytać o wiek. Sprawdzam jedynie kwalifikacje
    kontrahenta/współpracownika.

    > Przypominam, że sa już od dawna ludzie, których na podróże już nie stać.
    > Jak myślisz, dlaczego niektóre PUP-y prowadzą objazdową obsługę swoich
    > klientów? Czy datego, że lubią wycieczki krajoznawcze? Nie! Dlatego, że
    coraz
    > więcej bezrobotnych nie stać na dojazd do PUP-u!!!
    No i co z tego? Czy mam się przejąć losem bezrobotnych i dawać wszystkim
    wkoło pieniądze na bilet kolejowy? Nie sądzę.

    > Jakie dla ciebie atuty ma 40+?? Bo ja jakoś zainteresowania atutami nie
    > zauważyłem tam gdzie się starałem o zatrudnienie.
    > Jako wieloletni informatyk musiałem stale działać w czasie rzeczywistym,
    > w stresie i "na wczoraj" - tego z mojego CV nikt nie chce wyczytać, ale
    wiek
    > odczytuje każdy.
    Doświadczenie zawodowe, umiejętności interpersonalne nabyte
    w dotychaczasowym życiu. Umiejętność radzenia sobie w trudnych
    sytuacjach ,gdzie małolat nie wie albo traci głowę, Zyciowy rozsądek
    w połączeniu z ciekawością nowinek i chęcią rozwijania się.
    Można jeszcze wiele wymienić.

    pozdrawiam
    L.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1