eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeNie robim, bo się narobim › Re: Nie robim, bo się narobim
  • Data: 2004-05-10 09:23:58
    Temat: Re: Nie robim, bo się narobim
    Od: "Jacek Kowalczyk" <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam

    > Co tu dużo mówić - ostatnio (od jakichś 3 miesięcy) szukam programistów.
    Kilka detali, ew. jakiś odsyłacz do ogłoszenia jest, że tak powiem most w@nted,
    ale już i tak zacieram ręce ;)
    > Na
    > każde ogłoszenie jest ok 10 odpowiedzi, z czego max jedna osoba nadaje się
    > na rozmowę kwalifikacyjną. Reszta tylko myśli, że jest programistami.
    Fakt. Ile razy to ratowałem skórę różnym kolesiom (np. przeprogramowując
    konsolę bo UNIX Terminal I/O subsystem to dla nich ars occulta in terra
    infernum). To nic, że przyczyniam się tym samym do wydania tzw. "papierka"
    osobom, które za Chiny Ludowe nie powinny go dostać, ubaw i tak jest
    niesamowity, tak samo z resztą, jak kiedy cały rok urządza do mnie pielgrzymki
    po dobrze napisane kolokwium, w celu skserowania tego "cennego" dokumentu.
    > Ta
    > jedna jak usłyszy o zarobkach (na początek ok 2,5k brutto) to rezygnuje.
    > Praca jest w Katowicach, więc informatyków powinno być dość dużo (uniwerek
    > śląski, polibuda śląska). I tak już było kilka razy. Ech - gdzie te czasy,
    > że na jedno ogłoszenie przychodziło 100 osób na testy :-).
    Z wielką chęcią przyjadę :) Lojalnie ostrzegam, że "papierka" nie mam, bo
    studia (zaoczne) musiałem przerwać, któtko po tym jak za sprawą przetasowań
    politycznych w marcu 2002r padła KHIF "Standard Invest" SA z Katowic wraz ze
    spółką córką i jej przedstawicielstwem w Łodzi, straciłem tamże pracę która ---
    nie tylko ze względów ekonomicznych była warunkiem koniecznym ich kontynuowania.
    Kilka testów już przeszedłem (tematyka: Java2EE, Oracle, Sybase, Delphi, Lotus
    Domino, .NET, Business Intelligence), cóż jednak z tego, gdy przeprowadzający
    te testy, wcześniej "będąc pod wrażeniem" i składając obietnice bez pokrycia,
    otrzymywali za jakiś czas "polecenie służbowe", na podstawie którego testy
    lądowały w koszu ?
    >
    > Pozdrawiam,
    > Andy
    >
    >
    To co rzucić PDFem, czy też się nie nadaję - bo w Europie biurokratów i
    socjalistów "papierek" musi mieć nawet sprzątaczka ?

    Jacek Kowalczyk

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1