eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeKolejni myśleli że za półdarmo można w Polsze ludzi zatrudniać... › Re: Kolejni myśleli że za półdarmo można w Polsze ludzi zatrudniać...
  • Data: 2006-09-20 08:37:41
    Temat: Re: Kolejni myśleli że za półdarmo można w Polsze ludzi zatrudniać...
    Od: robbi <r...@n...frompoznan.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Nixe napisał(a):
    > W wiadomości <news:eeotrn$1hh$1@inews.gazeta.pl>
    > Kira <c...@e...wytnij.pl> pisze:
    >
    >> Zresztą, to jest circa 60zł dziennie...
    >
    > Za bardzo porządny i obfity obiad dla 4 osób w knajpie w centrum Gdyni
    > płacę 40 zł.

    Noo to powiem ze macie tam super ceny.
    Ostanio za dobry obiad dla 3 osob placilismy okolo 120 zl
    Wychodzi na to ze w Gdyni za ta kwote najadloby sie 12 osob - wiec z
    gory prosze o namiary - jak odwiedze 3miasto to sie przyda.
    A knjapa w ktorej jedlismy nie jest jakas super eksuluzywna choc
    znajduje sie na Starym Rynku w Poznaniu. W Siouxie (taki sphinx tylko
    troszke inny ;D) koszt zamykalby sie w granicy 90 zl.

    Co do zakupow - jak przystalo na rodowita pyre i poznanskiego szowiniste
    ;) kupuje w sklepach sieci "Piotr i Paweł" które z tescoicotamjeszcze
    cenowo nigdy nie wygrywaly, ale zauwazylem ze oszczedza sie tam sporo na
    jakosci - w szczegolnosci jesli chodzi o mieso i wedliny.
    Sugeruje wogole zrobic prosty eksperyment (taki prawie jak moja sisotra
    w laboratorium w spopielarce).
    Mianowicie odwiedzic kilka sklepow i zakupic kielbase np slaska, a
    nastepnie ja zgrillowac i porwac ile wazyla przed a ile po.
    Powiem szczerze ze bylem w szoku gdy okazywalo sie iz drozsza kielbasa z
    PiP kurczyla sie mniej niz ta z tescoicotamjeszcze - te supermarketowe
    wrecz zagaszaly brykiet plynami ktore sie z nich wylewaly. Tak wiec
    czasami wiecje za jaksi towar oznacza ze po prostu placimy za jego
    rzeczywista zawartosc a nie tylko metke.

    Patrzac na dyskusje ktora sie tu rozwija mozna stwierdzic ze tak
    naprawde koszty zycia zaleza nie tylko od naszych zarobkow, ale takze od
    miejsca gdzie mieszkamy i naszych nawykow konsumpcyjnych. Ciezko
    porownywac koszyk wydatkow osoby z Lublina ktora moze wydac na miesiac
    400 zl, a osoby z Warszawy dla ktorej 2 000 to prawie wegetacja.

    A co do postu watkodawcy i artykulu - artykul juz obsmialismy ze
    znajomymi - pokazuje on bardzo krotkowzroczna polityke panstwa i wladz
    Wroclawia. Bowiem mamienie inwestora sila robocza za przyslowiwoa "miske
    ryzu" to jeden wielki kant robiony po to zeby uzyskac poklask w mediach
    i potem wciskac wyborcom kit jak to sie o nich dba.

    W Poznaniu psioczymy czesto i gesto na brak takich duzych inwestycji ale
    coz - tu pracownikom trzeba niestety zaplacic wiecej niz we Wroclawiu.

    --
    pzdr
    robbi

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1