eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeI co ja mam kurwa zrobic? › Re: I co ja mam kurwa zrobic?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!plonk.apk.net!news.apk.net!not-for-mail
    From: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: I co ja mam kurwa zrobic?
    Date: 22 Apr 2003 17:16:50 -0700
    Organization: APK Net
    Lines: 52
    Message-ID: <m...@p...ninka.net>
    References: <b83udl$ra2$1@absinth.dialog.net.pl> <b840av$eqm$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <b841an$nkc$1@absinth.dialog.net.pl> <b8434q$929$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <m...@p...ninka.net> <b84fe1$mqs$1@absinth.dialog.net.pl>
    NNTP-Posting-Host: pierdol.ninka.net
    X-Trace: plonk.apk.net 1051056385 24280 216.101.162.243 (23 Apr 2003 00:06:25 GMT)
    X-Complaints-To: a...@a...net
    NNTP-Posting-Date: 23 Apr 2003 00:06:25 GMT
    X-Newsreader: Gnus v5.7/Emacs 20.7
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:78142
    [ ukryj nagłówki ]

    "GreG" <g...@n...wp.pl> writes:

    > Użytkownik "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net> napisał w wiadomości
    > news:m2adeikx63.fsf@pierdol.ninka.net...
    >
    > > nie wiem dlaczego pojscie i zwrocenie uwagi kierownikowi na to, ze
    > > jego podwladny zachowuje sie niewlasciwie nazywa sie kablowaniem? toz
    > > kierownik (manager) OD TEGO WLASNIE JEST zeby pilnowac swoich
    > > pracownikow - zarowno jesli chodzi o wykonywanie ich obowiazkow
    > > zwiazanych z praca jak i o to, jak traktuja swoich wspolpracownikow i
    > > jak zachowuja sie w miejscu pracy.
    >
    > Kierownik IMHO to ostatecznosc. Najpierw - jak to nazwano wczesniej -
    > proba sil. Inteligentnie ale kulturalnie ripostowac. Zagryzc zeby
    > i siedziec tuz tuz. Nawet moze i blizej. Pokazac gosciowi i jego
    > kumplom, ze nie oddasz terytorium, a tym bardziej - ze nie pojdziesz
    > z miejsca do "niani" na skarge. Jednoczesnie - to najwazniejsze -

    manager w pracy to nie "niania" a ludzie w robocie to nie dzieciaki w
    piaskownicy, ktorym trzeba pokazac gdzie moja lopatka i gdzie moj
    piasek;

    w pracy nie ma chodzic o zaznaczanie swojego terenu, zabawy
    psychologiczne typu "jak podejsc gowniarza" i tym podobne rzeczy.
    w pracy ma sie do czynienia z ludzmi doroslymi i takiego sie od nich
    zachowania powinno oczekiwac - a jesli nie am to miejsca interweniowac
    u osoby, ktora jest za to odpowiedzialna.

    odpowiadajac komus na taka agresje agresja (tylko ze bardziej
    wyrafinowana) znizasz sie do poziomu tego kogos i wywolujesz
    eskalacje.

    musze przyznac ze dziwi mnie mocno a zarazem smuci postawa wiekoszci,
    co udzielila tu rad.
    swiadczy to bowiem o nich, ze miejsce pracy traktuja jako walke o
    swoje terytorium, podkladanie swin, intrygi etc.

    a miejsce pracy ma byc miejscem PRACY.
    w rozsadnych firmach jest okreslony kodeks zachowania, za ktorego
    nieprzestrzeganie mozna dostac nagane albo wyleciec;
    ze nie wspomne juz o tym, ze publiczne lzenie kogos jest karalne w
    ramach KK (niestety sady w polsce nie dzialaja w zasadzie).

    tutaj zas widze wiekszosc przechodzi nad tym do porzadku dziennego i
    zastanawia sie tylko, jak komus dowalic.

    no rece opadaja, slowo daje.

    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1