eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeGwarantowane 1400* › Re: Gwarantowane 1400*
  • Data: 2006-07-26 21:37:50
    Temat: Re: Gwarantowane 1400*
    Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Laris napisał(a):

    >>>> Dobra. 3-pokojowe mieszkanie - 370 zł / m-c. Ile w UK?
    >>> Tyle to chyba samego czynszu placisz i to w jakims miasteczku.
    >> SFW? Tyle płacę na Śląsku, a zarabiać i tak zarabiam w Wawie. Da się? Da.
    > I dojezdzasz codziennie do Warszawy?

    E tam. Po co? Raz na jakiś czas, rozrywkowo, to owszem. :)
    Internet niektórym do pracy może z powodzeniem służyć. :)

    > Jak myslisz. Za ktora wyplate kupisz wiecej paliwa (oczywiscie w kraju
    > w ktorym ta wyplate wypracowujesz) ?

    Ceny paliw, jako towaru importowanego są raczej podobne wszędzie, więc
    mnie to akurat nie dziwi.

    >> Po grzyb mi mieszkanie w Warszawie? Ja chcę mieszkać w spokojnej okolicy.
    >> Czy wg Ciebie Warszawa to jedyne, nadające się do zamieszkania tereny?
    >> I dla Twojej informacji nie przeszkadza mi to absolutnie w tej Warszawie
    >> pracować i zarabiać.

    > Nie zrozumiales. Jezeli mamy porownywac ceny i wartosc zarobionego pieniadza
    > musimy wziasc pod uwage te same kryteria. Podalem Ci londyn i przykladowe
    > ceny oraz Warszawe i orientacyjna cene.

    Nie tak. Ja porównuję warunki jakie mam tutaj i oceniam czy za wspomniane
    1400 w tytule bym przeżył. Więc oceniam to biorąc pod uwagę moje obecne
    koszty.

    > Mozna wziasc jakies mniejsze miasto, ale wtedy rowniez pod uwage trzeba
    > wsiac jakas pipidowe w UK. Tan ceny sa nizsze niz te przykladowe 175
    > funtow/tyd. I w dalszym ciagu wyjdzie, ze na taki czynsz czy wynajem
    > pracowac w UK trzeba krocej.

    Czekaj. Ale ja już jakieś warunki startowe *mam*. Nijak nie uda mi się uzyskać
    lepszych warunków w UK, bo nie mieszkam obecnie w UK. Dopiero po jakimś
    czasie *może* udałoby mi się znaleźć tanie mieszkanie w dobrej lokalizacji,
    samodzielne a nie z 4-wspólokatorami. Bez sensu są porównania opierające
    się na równości czynnikow, bo z definicji jako Polak mogę sobie dużo
    łatwiej załatwić tutaj dużo korzystniejsze warunki startowe (mieszkanie,
    dojazdy itd.). I w tym rzecz.

    > Podajcie jaki artykul jest drozszy w UK niz w Polsce.

    Chleb tam po ile? Ale nie taki badziewny marketowy, krojony, tylko taki
    świeży, prosto z piekarni?

    > Oczywiscie uwzgledniajac czas pracy potrzebny do zakupu danej rzeczy.
    > Uslugi. Z tym sie moge zgodzic. Jak sie auto rozleci, to lepiej kupi
    > nastepne za 500 funtow, niz je reperowac. Auto mozna miec za grosze.

    Kolega tak ze dwa lata temu kupił sobie malucha. Za ~50 zł. Działa mu
    do dzisiaj. Ja osobiście nie mogę prowadzić (wada wzroku), więc mam to
    serdecznie gdzieś ile samochody kosztują. A komunikacja mnie kosztuje
    40 zł miesięcznie. :)

    [...]

    > P.S. Tak na marginesie, to jestem z Bytomia :)

    Też Bytom. :)

    --
    Wojciech 'Proteus' Bańcer
    p...@p...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1