eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeGazeta Wyborcza › Re: Gazeta Wyborcza
  • Data: 2003-04-14 02:10:30
    Temat: Re: Gazeta Wyborcza
    Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "MILO" <k...@g...pl> writes:


    > > kazda gazeta pisze to, co najchetniej czyta i czym jest ainteresowana
    > > najszersza grupa odbiorcow tejze gazety.
    >
    >
    > Wiesz maklerzy to może ważna i liczna grupa zawodowa np. u ciebie w Nowym
    > Yorku ale nie w Nowym Sączu.

    co ma piernik do wiatraka? rozmawiamy o wyborczej i jej rynku czy o
    usa?

    tutaj oczywiscie niewiele moge powiedziec nie majac staystyk sprzedazy,
    ale zaloze sie ze wiecej osob kupuje wyborcza w warszawie niz w nowym
    saczu :)

    poza tym moge zrozumiec ze do kazdego numeru pisza o innej grupie
    zawodowej i jak raz o tej, ktora jest z gornej polki - bo jakby
    chcieli pisac w kolko ciagle o bezrobociu w koziej wolce, to
    czytelnicy umarliby z nudow predko i przestali to kupowac.

    mechanizm jaki tu dziala jest dokladnie ten sam, ktory powoduje, ze
    ludzie wola oglada takie serialne jak "dallas" czy inne traktujace o
    wydumanych problemach ludzi z wyzszych sfer niz ogladac
    serial-tasiemiec typu 'czesc tereska' codziennie.

    > > nie cala polska jest bezrobotna, a ci co sa to zdaje sie przewaznie
    > > GazWyba nie czytaja.
    >
    >
    > Ta gazeta jest w polsce standardem Nina czyta ją każda osoba poszukująca
    > pracy i spawacz i księgowy.

    czytaja ogloszenia, a co do reszty... kiedys juz sie mialam okazje
    przekonac, jak czytaja reszte :)
    zreszta testy na literacy pokazuja tutaj smutna prawde: 60% ludzi w
    polsce nie rozumie tego, co napisane w gazetach.


    > > nie zebym kochala michnika czy g o usprawiedliwiala, ale troche
    > > trzezwego osadu rzeczywistosci by ci sie przydalo.
    >
    >
    > Więc dalej łykaj to co on pisze nie odmawiając mu trzeżwego osądu
    > rzeczywistości.

    widze, ze dla ciebie proba wytlumaczenia jakiegos zjawiska rowna sie
    "lykaniu" tegoz. fajne myslenie :)
    zgodnie z nim psycholog probojacy zrozumiec psychopate i podjac sie
    jego leczenia sam staje sie psychopata ;)

    > Ja napisałem tylko że wiele lat myślałem i czułem podobnie ale teraz coraz

    a ja nigdy nie myslalam ani czulam tak jak mi dyktowala jakakolwiek
    gazeta czy inne media. na tym polega roznica miedzy nami.

    > częściej myślę że ta gazeta jest poprostu stronnicza i często totalnie
    > nieobiektywna.
    > Zreszta inteligenci w twoim wieku dalej są wielkimi miłośnikami wizji tej
    > gazety.
    > Dla odmiany polecam Rzeczpospolitą - trochę prawicowego myślenia nie
    > zaszkodzi.

    czytam wszystkie gazety polskie publikowane w sieci, rzplita tez.
    czego to niby dowodzi? ze niby moje poglady sa zlepkiem tego, co w
    kazdej gazecie prezentuja a w razie konflikow opinii dostaje ciezkiego
    dysonansu poznawczego? ;)


    --
    Nina Mazur Miller
    n...@p...ninka.net
    http://pierdol.ninka.net/~ninka/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1