eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 112

  • 51. Data: 2008-09-03 13:29:18
    Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@n...poczta.onet.pl>

    PioPio pisze:
    > Taka drobna uwaga z mojego osobistego doświadczenia - jeśli kandydat zadaje
    > jako pierwsze pytanie o zarobki to w zasadzie można zrezygnowac z dalszych
    > rozmów, nie nadaje się na jakiekolwiek stanowisko przynajmniej dopóki ja mogę
    > o tym decydować.

    Dobrze wiedzieć, w takim razie. Szkoda, że nie znam firmy w której
    pracujesz, wtedy bym ja omijał... Tym bardziej, że wskazuje wszystko, że
    to firma Łódzka. Ja po moich doświadczeniach wiem, że jak firma nie chce
    podać informacji o tym ile mogę zarabiać, to zazwyczaj chce bym pracował
    za miskę ryżu i niepotrzebnie tracę czas.

    --
    Kaczus/Pegasos User
    http://kaczus.republika.pl
    nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
    http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia


  • 52. Data: 2008-09-03 13:49:14
    Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2008-09-03, Miros/law L. Baran <b...@h...pl> wrote:

    [...]

    > Jestem pewien, że nie we wszystkich i nie wszystkie firmy. Jednak nie
    > ma takiego problemu z zorientowaniem się co do poziomu zarobków i
    > wiadomo, czego oczekiwać. No i pracodawcy nie zachowują się tak, jakby
    > robili wielką łaskę; sprawa jest prosta -- obie strony kontraktu
    > oczekują konkretnych korzyści.

    Jeśli Ci chodzi o to, że ogólna kultura pracy na zachodzie jest lepsza,
    to się zgodzę. Tylko myślę, że to niespecjalnie wynika akurat z tych
    "widełek", tylko właśnie bardziej z generalnie sympatyczniejszego
    i bardziej ludzkiego podejścia obu stron do siebie. Z tym, że uważam
    iż wina leży po obu stronach, a nie tylko po stronie pracodawców.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 53. Data: 2008-09-03 13:55:23
    Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
    Od: "PioPio" <e...@N...gazeta.pl>


    Tym bardziej, że wskazuje wszystko, że
    > to firma Łódzka.

    Błąd niestety jest to firma z Bilbao (Hiszpania), może trochę nietypowa
    lokalizacja ale zawsze. Mieszkam w Łodzi to się zgadza, biuro mam w Łodzi,
    dużą część czasu pracy spędzam we Wrocławiu, ot taka specyfika pracy.

    Ja po moich doświadczeniach wiem, że jak firma nie chce
    > podać informacji o tym ile mogę zarabiać, to zazwyczaj chce bym pracował
    > za miskę ryżu i niepotrzebnie tracę czas.

    Być może jest tak na jakimś typie stanowisk. Nie przeczę.
    Stanowiska trochę bardziej odpowiedzialne, z dużym zakresem obowiązków są dość
    trudne do sprecyzowania. Ja mogę tylko powiedzieć, że na samym końcu moich
    dogadywań się z obecnym pracodawcą powiedzieli mi, że planowali przeznaczyć na
    to stanowisko o połowę mniejszą kwotę ale w końcu udało mi się ich przekonać,
    że akurat na mnie nie warto oszczędzać. Gdyby w ogłoszeniu podane były widełki
    pewnie trudno byłoby mi to osiągnąć bo miałbym opory przed żądaniem kwoty
    większej niż maksymalne widełki.

    Pzdr
    PioPio


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 54. Data: 2008-09-03 14:19:01
    Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
    Od: "PioPio" <e...@N...gazeta.pl>


    > Jeśli Ci chodzi o to, że ogólna kultura pracy na zachodzie jest lepsza,
    > to się zgodzę. Tylko myślę, że to niespecjalnie wynika akurat z tych
    > "widełek", tylko właśnie bardziej z generalnie sympatyczniejszego
    > i bardziej ludzkiego podejścia obu stron do siebie. Z tym, że uważam
    > iż wina leży po obu stronach, a nie tylko po stronie pracodawców.
    >
    No i ja równiez obiema rękami i nogami się podpisuję pod tym zdaniem.
    Ta różnica w kulturze pracy bierze się po prostu z dłuższego okresu czasu w
    jakim te kraje stosują zasady prostego kapitalizmu. My musimy sie jeszcze
    trochę tego kapitalizmu nauczyć.
    U nas częśc pracodawców to osoby, które nie powinny prowadzić interesów a z
    drugiej strony są pracownicy, którzy zakładają, ze taki jest każdy pracodawca
    i należy go w dowolny sposób oszukać, okraść, wycyckać (niepotrzebne
    skreślić). Duża część tych pracodawców ma ogromne kłopoty z pracownikami teraz
    ale duża część pracowników zachowujących sie w taki sposób będzie miała
    problemy za jakiś czas, kiedy wzrośnie bezrobocie.
    Myślę, że za kilka, kilkanaście lat dojdziemy do etapu gdzie w ogłoszeniach
    będa się pojawiać widełki płacowe. Zresztą niektóre firmy pośrednictwa pracy
    już to stosują.
    Pzdr
    PioPio

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 55. Data: 2008-09-03 14:27:34
    Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
    Od: "PioPio" <e...@N...gazeta.pl>


    > Dobrze wiedzieć, w takim razie. Szkoda, że nie znam firmy w której
    > pracujesz, wtedy bym ja omijał... Tym bardziej, że wskazuje wszystko, że
    > to firma Łódzka.

    Widzę, ze kolega Tomek mieszka na teofilowie.
    A do której podstawówki jeśli wolno wiedzieć chodziłeś. Ja kończyłem
    podstawówkę, którą powinieneś widzieć przez okno swojego mieszkania jak
    spojrzysz w stronę Rogatek.

    PioPio

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 56. Data: 2008-09-03 16:47:14
    Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
    Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl>

    > trudne do sprecyzowania. Ja mogę tylko powiedzieć, że na samym końcu moich
    > dogadywań się z obecnym pracodawcą powiedzieli mi, że planowali przeznaczyć na
    > to stanowisko o połowę mniejszą kwotę ale w końcu udało mi się ich przekonać,
    > że akurat na mnie nie warto oszczędzać.

    na mój gust to pięknie cie uformowali żebyś nie krzyczał więcej:)


  • 57. Data: 2008-09-03 18:13:50
    Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
    Od: Wojciech Malinowski <v...@w...pl>

    Maciej Bojko wrote:
    >>> Analogicznie jak w przypadku ogłoszeń typu "kupię-sprzedam". Te, przy
    >>> których ogłoszeniodawca nie raczy podać ceny, wymagają włożenia
    >>> dodatkowej pracy tylko po to, by dowiedzieć się, czy w ogóle są warte
    >>> zainteresowania. Te "bezcenne" aż się proszą: "olej mnie, olej mnie!".
    >>> Nie są olewane tylko i wyłącznie dlatego, że mniej więcej wszyscy
    >>> pracodawcy w Polsce lojalnie trzymają się tej idiotycznej maniery.
    >> Jeżeli to takie idiotyczne to podaj choć 1 (słownie: jeden) sensowny
    >> argument dla takiego pracodawcy dlaczego miałby umieścić stawkę w
    >> ogłoszeniu.
    >
    > Podałem.

    Prosiłem o argument, który może przekonać pracodawcę do umieszczenia
    kwoty w ogłoszeniu.

    Ty podałeś taki argument (pozwolę sobie sparafrazować):
    Pracodawco - nieokreślona część osób czytających Twoje ogłoszenie
    stwierdzi, że ogłoszenie prosi się o olanie. Ta sama nieokreślona część
    nie oleje ogłoszenia mimo ewidentnego proszenia się o olanie. Osoby te
    odpowiedzą na ofertę jeśli warunki (oprócz oczywiście płacowych) będą im
    odpowiadały.

    Jeżeli jako pracodawca mam solidne argumenty za tym, żeby nie podawać
    wynagrodzenia (i te argumenty nie mają *nic wspólnego* z robieniem komuś
    łaski, traktowaniem pracownika jak niewolnika, prób wynegocjowania jak
    najniższego wynagrodzenia i tym podobnych bzdur) to w jaki sposób Twój
    argument miałby mnie przekonać? Ludzie i tak odpowiedzą na to
    ogłoszenie, więc czemu miałbym podać wysokość wynagrodzenia.

    Moja prośba pozostaje otwarta - proszę podać argument, który mnie -
    advocato diaboli - przekona do umieszczenia chociażby widełek w ogłoszeniu.

    Pozdrawiam,
    Wojciech Malinowski


  • 58. Data: 2008-09-03 18:18:04
    Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
    Od: "grom@x" <gromax@_USUN_.interia.pl>

    > Moja prośba pozostaje otwarta - proszę podać argument, który mnie -
    > advocato diaboli - przekona do umieszczenia chociażby widełek w ogłoszeniu.

    Może nie dotyczy to tylko i wyłącznie ogłoszeń o pracę, ale podawanie
    istotnych informacji w ofercie jest na mój gust pokazaniem konkretu.
    Oczywiście, dużo ludzi lubi jak cos jest niesprecyzowane. Ja na przykład
    lubie konkret. Jak szukam konkretnej oferty -tutaj pracowej - to
    interesuje mnie co, gdzie, jak i za ile. Bo wtedy wiem że oferta jest
    dla mnie, jest atrakcyjna albo też jest czesciowo fajna i moge się
    zgodzić na nią pod jakimś warunkiem (tutaj przykładem mogą być dodatki
    pozapłacowe) albo tez zupełnie nieatrakcyjna i wtedy ją odrzucam.

    Jak juz rozpatrujemy ogłoszenia pracowe. Jest oferta, odpowiada mi
    miejsce pracy, posiadam wymaganą wiedzę, doświadczenie etc. Wiem że
    jestem w stanie pracowac na danym stanowisku. Ale nie wiem czy będzie to
    dla mnie w jakikolwiek sposób opłacalne przedsięwzięcie. Jako miejsce
    pracy znam nazwe miasta. pal licho jak to jest mała miejscowość, wtedy
    wiem jak się da tam dostać i ile to będzie kosztować. ale jak to jest
    duze miasto, załóżmy wojewódzkie? już nie mam kalkulacji ale z kolei
    rozumiem że ogłoszeniodawca chce w jakiś sposób się ukryć i z jakiś
    powodów być anonimowym. Dlatego to szanuję.
    Ale pieniądze jakie mogę zarobić? Oczywiście znam rynek i wiem że w
    mojej profesji koledzy zarabiają w granicach <x,y>, ja wiem że oczekuję
    minimalnie kwoty X, z czego bardzo mnie satysfakcjonującą ofertą byłoby
    2X. I skąd mam wiedzieć, że ogłoszeniodawca moje potrzeby spełnia?

    I tu masz własnie argument - umiejetność rozmowy partnerskiej z
    pokazaniem konkretu.

    Przykład z UK. są dwie firmy konkurujace ze sobą na rynku. Działają
    praktycznie w całym kraju. Jedna ma stawkę dla pracownika X, drugiej
    oferta jest o około 10% niższa. Dlaczego więc ludzie pracują w tej
    drugiej firmie a nie tylko w pierwszej? przecież wiedzą gdzie zarobią
    więcej...
    Oczywiscie tu jest potrzebny oczywisty PR dla pracowników, są
    wykorzystywane metody o których w pl można tylko poczytać itd itp.
    Jednak stawkę (potencjalnie) znają pracownicy obydwu firm. I wiedza
    gdzie jest mniej, a gdzie jest więcej


  • 59. Data: 2008-09-03 19:44:51
    Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
    Od: Wojciech Malinowski <v...@w...pl>

    grom@x wrote:
    >> Moja prośba pozostaje otwarta - proszę podać argument, który mnie -
    >> advocato diaboli - przekona do umieszczenia chociażby widełek w
    >> ogłoszeniu.
    >
    > Może nie dotyczy to tylko i wyłącznie ogłoszeń o pracę, ale podawanie
    > istotnych informacji w ofercie jest na mój gust pokazaniem konkretu.
    > Oczywiście, dużo ludzi lubi jak cos jest niesprecyzowane. Ja na przykład
    > lubie konkret.

    [...]

    > I tu masz własnie argument - umiejetność rozmowy partnerskiej z
    > pokazaniem konkretu.

    Bardzo fajna analiza ale ja ciągle czekam na przekonujący argument.

    Nieujawnianie wynagrodzenia nie zawsze wiąże się z brakiem postawy
    partnerskiej. A nawet jeśli jakiś skrzywdzony przez innego pracodawcę
    kandydat uzna to za znak, że pracodawca jest wyzyskiwaczem to co się stanie?

    Żeby nie było, że się czepiam - za rzeczowy argument uważam np:

    Pracodawco, jeśli nie umieścisz widełek w ogłoszeniu to spowoduje to:
    - brak chętnych do pracy - ponieważ ...; albo
    - duża rotacja pracowników - ponieważ ...; albo
    - spadek dochodów spowodowany przez ...; albo
    - wzrost kosztów ... z powodu ... itd. itp.

    Za nierzeczowy argument uważam argument:
    - pracodawco umieść widełki w ogłoszeniu, bo ja lubię jak są widełki w
    ogłoszeniu i nie marnuj mojego czasu, bo się zdenerwuję

    > Przykład z UK. są dwie firmy konkurujace ze sobą na rynku. Działają
    > praktycznie w całym kraju. Jedna ma stawkę dla pracownika X, drugiej
    > oferta jest o około 10% niższa. Dlaczego więc ludzie pracują w tej
    > drugiej firmie a nie tylko w pierwszej? przecież wiedzą gdzie zarobią
    > więcej...

    Mówisz o jakichś fast-foodach?

    Pozdrawiam,
    Wojciech Malinowski


  • 60. Data: 2008-09-03 20:19:24
    Temat: Re: Dlaczego nie podaja wynagrodzenie w ogloszeniach??
    Od: "Kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <k...@n...poczta.onet.pl> napisał
    w wiadomości news:g9lc1v$gnl$3@news.onet.pl...
    > pitero pisze:
    >>> Macie jakies doswiadczenia w tym temacie?
    >>> Jak rozwiazujecie takie sprawy?
    >>
    >> Moze wpisuj oczekiwane wynagrodzenie w CV. Niektorym firmom moze sie to
    >> nie spodobac, inna nie zwroca uwagi, ale generalnie pewnie wiekszosc
    >> przeczyta i jesli sie okaze, ze chcesz duzo wieksze pieniadze niz ich
    >> mozliwosci, nie zaprosza Cie na rozmowe.
    >
    > Naiwny...
    >
    >> Inna opcja jest wywiad w necie, wsrod znajomych itd. jakie sa srednie
    >> stawki w firmie, do ktorej aplikujesz.
    >
    > Należy przed spotkaniem, jak jesteśmy zapraszani - po prostu zadać
    > pytanie. O jakim stanowisku się rozmawia i o budżecie na to stanowisko.
    >

    Zadko kto odpowiada na to pytanie. Na kilkadziesiat rozmow na ktorych bylem
    wstepnie przez telefon otrzymalem 2 odpowiedzi na to pytanie i to w dodatku
    bardzo pobierzne
    > --
    > Kaczus/Pegasos User
    > http://kaczus.republika.pl
    > nie zapomnij zamówić Total Amigi (Polska Edycja)
    > http://www.ppa.pl/totalamiga/#zamowienia

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1