eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCo za czasy :( › Re: Co za czasy :(
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.t
    pi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "chinol" <p...@o...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Co za czasy :(
    Date: Fri, 4 Jun 2004 19:11:12 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 73
    Message-ID: <c9qa2c$qa5$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <0...@n...onet.pl>
    <0...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 80.51.255.74
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1086368653 26949 80.51.255.74 (4 Jun 2004 17:04:13 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 4 Jun 2004 17:04:13 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4927.1200
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4927.1200
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:116981
    [ ukryj nagłówki ]

    > Wielu marzy o takiej sytuacji. Wiem. Ale ja ma to pracowałem przez 5 lat
    > na studiach dziennych na renomowanej państwowej uczelni.
    > Teraz (nie obrazajac nikogo) "narobilo" sie wielu tzw. informatyków z
    > tzw. "uczelni" i to oni ten tłok robią.

    Posluchaj chlopcze z wybujalym ego: w zawodzie nie mozna byc tzw.
    informatykiem - albo sie umie albo sie nie umie i fakt, ze ty skonczyles
    jakis tam UW czy AGH nijak sie nie ma do tego, czy jestes dobry W ZAWODZIE
    (pracuje z gosciem po UW dziennych, dyplom na 5 tylko biedak nijak nie
    potrafi skonczyc to co sie mu kaze na czas)


    > Nie znam nikogo po moim wydziale, kto w pierwszej pracy dostaje < 2000 do
    ręki.
    > Wielu odmawia gdy dostają propozycję < 3000 na czysto.
    >
    No wiec jestes ewenementem - proponuja ci jedynie 1500 a wszystkim kolegom
    min 3000 ?? DLACZEGO ?? moze za slabo klepiesz w klawisze ???

    > LUDZIE. Trzeba miec troche honoru, godności i poczucia własnej wartości.
    > Nie można dać się wykożystywać tzw. "pracodawcom". Umowa zlecenie
    > to rozwiązanie tymczasowe. Trzeba myśleć o przyszłości.
    > Możliwości jak pokazuje życie jest wiele i nie trzeba łapać tego co
    > popadnie i robić za marne grosze.
    >
    TZW pracodawcom ?? Z takim podejsciem do zycia czlowieku to ty sie do
    samoobrony zapisz jako glowny informatyk przyszlej absurlandii czasami
    zwanej polska. Zygac mi sie chce jak slysze tego typu teksty.

    > Owszem. Własna działalność to ciekawe rozwiązanie ale nie na pierwszą
    pracę
    > (tak myślę). Na razie chciałbym skoncentrować się na pracy a nie na
    myśleniu
    > o rozliczeniach z urzędami.
    >
    A ja chcialbym trafic te 20 patoli co ostatnio padlo w totka. I co ? Przed
    chwila cudzyslowiles pracodawcow, a teraz stwierdzasz ze jestes za cienki,
    zeby wziac na siebie 10% obowiazkow takich co oni maja codziennie ???

    > Nie wiem dlaczego twierdzisz, że to szczęście. Sprobuj dostać kredyt w
    banku
    > jezeli pracujesz na umowe zlecenie. No może ty planujesz całe życie
    mieszkać
    > u rodziców i to nazywasz lepszą perspektywą.
    >
    To juz wogule odlot na maxa. Dzis ide do pracy - jutro biore 200 tys
    kredyt - pojutrze kupuje mieszkanie (bo byle jaka bryke to juz tatusku kupil
    jak mialem 16 latek) i za max 5 -10 dni juz jestem Pan pelna geba. Czleku
    kochany ZEJDZ NA ZIEMIE !!! w tym kraju ludzie pracuja po kilka lat zeby
    miec te 20% na srodki wlasne do zakupu mieszkania (bo to one wlasnie
    swiadcza o twojej wiarygodnosci a nie jakas umowa o prace na czas
    nieokreslony).

    > A tak wogole to podpisalem umowe (zanim przeczytałem nowe posty). Na razie
    o
    > dzieło na 2 tygodnie. Potem prawdopodobnie będzie lepsza - prawdopodobnie
    o
    > pracę na okres probny. I napewno dostane więcej niz 1500 do ręki.
    >

    Zatrudniam ludzi - sam tez jestem zatrudniany (a wiec nie jestem pracodawca)
    takich jak ty ogladam kilku w miesiacu. I wiesz co sie robi z takimi
    modelami ??? nie bierze ich sie do roboty nawet jak sa dobrzy, bo
    ROSZCZENIOWE PODEJSCIE DO ZYCIA, PRACY, PRACODAWCY, BOGA, KOLEGOW itp itp to
    wziecie sobie do zespolu marudzacego pana NIKT ktory zamiast dac cos z
    siebie chce tylko BRAC COS DLA SIEBIE.

    Tyle
    pa

    Tomek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1