eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeCo to są znajomości? › Re: Co to są znajomości?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.p
    l!not-for-mail
    From: flyer <f...@g...pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Co to są znajomości?
    Date: Tue, 03 Dec 2002 18:42:30 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 66
    Message-ID: <3...@g...pl>
    References: <arh76a$jvf$1@cs.magma-net.pl> <arnqfq$nv4$1@cs.magma-net.pl>
    <art205$7ki$1@news.onet.pl> <arv62f$egi$1@cs.magma-net.pl>
    <as0ce8$t6h$1@news.onet.pl> <as0o09$feq$1@cs.magma-net.pl>
    <3...@p...gazeta.pl> <3...@p...gazeta.pl>
    <as64ih$kan$2@cs.magma-net.pl> <3...@p...gazeta.pl>
    <asgp7m$jl6$2@cs.magma-net.pl> <ashndg$867$1@news.gazeta.pl>
    <3...@p...gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: qf132.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 7bit
    X-Trace: news2.tpi.pl 1038938392 15402 217.99.15.132 (3 Dec 2002 17:59:52 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 3 Dec 2002 17:59:52 +0000 (UTC)
    X-Accept-Language: pl
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Win 9x 4.90; en-US; rv:0.9.4.1) Gecko/20020314
    Netscape6/6.2.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:65338
    [ ukryj nagłówki ]

    flyer wrote:

    >
    > - neguje bezrozumne podejscie - zobaczcie ile mnie to kosztuje, ja za to
    > place. Dla mnie jest to jednoznaczne - g.. mnie to obchodzi, nie chce
    > tego i juz, ja Pan Podatnik. W ten sposob mozna o wszystkim powiedziec;
    >

    Dodatkowo uscisle:

    Moge placic podatki na rozne cele, nie zawsze zgodne z moimi
    zapatrywaniami. Place tez na Kase Chorych nie leczac sie w niej, ale nie
    oznacza to bynajmniej, ze robie to z glupoty ale wlasnie z dobrze
    pojetego zdrowego rozsadku. Panstwo czyli "nikt" powinno zabezpieczac
    czesc osob od ich wlasnej glupoty - taki juz jest model Europejski - nie
    Polski, nie socjalistyczny. Tak jest z ZUSem (choc osobiscie uwazam ten
    system za niezbyt udany i prawde powiedziawszy lekko zlodziejski - patrz
    stosunek funduszu emerytalnego do calej skladki), tak jest z innymi
    podatkami.

    Zaloze sie, ze gdyby na moim osiedlu (a nie jest to najgorsze z
    mozliwych osiedli) zrobic referendum, czy mieszkancy chca dostac podatek
    "idacy" na policje do wlasnej reki, to gro mieszkancow widzac cash
    powiedzialaby tak. W efekcie policji by tu nie bylo. Oczywiscie wszyscy
    "wiedza" jaka ta policja jest niezaradna, ale nikt nie wie jak
    wygladalaby ta okolica gdyby nie dzialania i lek przed ta "niezaradna"
    policja.

    Liberalowie przyjmuja dosyc naiwna zasade, ze Wolna Wola Czlowieka jest
    wpelni zdroworozsadkowa (nie mylic z logiczna), ze mozna wplynac na
    wszystkie mechanizmy zycia spolecznego/rynkowego
    i poprzez to je idealnie zmienic.
    Dla mnie jest to Utopia. Po pierwsze czlowiek ze swej natury jest
    egoista, dodatkowo jak donosila pewien czas temu GW (artykul dot.
    badania naukowego a nie gdybania) w trakcie badania na "zaklamanie"
    pewnej grupy osob, wyszlo ze wiekszosc z nich oszukuje na wlasna
    korzysc, w celu zdobycia wymiernej korzysci.
    Druga sprawa to to, ze ilosc mechanizmow spolecznych i rynkowych
    jest na
    tyle duza, ze ludzie nie sa w stanie nad nimi efektywnie zapanowac.
    Nawet w naszej Demokracji istnieje jednak furtki do wplywania na
    wybranych tzw. przedstawicieli narodu - o tym pisalem wczesniej.

    Z drugiej strony nadmierny fiskalizm i centralizacja rowniez nie
    spelniaja swej roli, o czy mogla sie przekonac w swoim czasie Szwecja, o
    panstwach socjalistycznych nie wspominajac.

    Problem w tym, ze jak na razie nikt nie wymyslil pomostu pomiedzy
    liberalnym podejsciem do rynku a nadmiernym fiskalizmem i regulacja, bo
    oba kierunki sa tylko pojeciami jakosciowymi, dodatkowo nieostro
    zdefiniowanymi. Pomine juz to, ze "swietnych" pomyslow na dzialanie
    gospodarki jest chyba tyle ile ich autorow - i zaden tak naprawde nie
    okazal sie idealny.

    W zwiazku z tym - moge sie klocic o logike zachowan rynkowych, o ich
    wymiar spoleczny, ale w zadnym wypadku o typ ustroju rynkowego, bo na
    ten temat mozna pisac baaaaardzo dlugo. Co najwyzej - jezeli ktos
    doskakuje do mnie ze skrajnymi pogladami to moge odpowiedziec mu tym
    samym - dzialam jak lustro wzbudzone promieniem swiatla ;).
    I jezeli ktos probuje mnie dezawuowac poprzez nazywanie socjalista, to
    juz jest jego problem ;).

    Flyer



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1