eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Ciąża = zwolnienie ???
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 11. Data: 2002-01-28 15:51:31
    Temat: Re: Ciąża = zwolnienie ???
    Od: Krzysiek <k...@w...pl>

    "Anka P." napisał(a):

    > > I to jest właśnie najważniejszy problem. jedni mówią że jest chroniona od
    > > pierwszego dnia ciąży a inni ( tak jak ty ) że od 3-go miesiąca ciąży.
    > KTÓRA
    > > WERSJA JEST PRAWDZIWA????? jest to dla nas kluczowe zagadnienie !!!!!
    >
    > Witaj Krzysku
    > Jedyne co moge Ci podpowiedziec , to to co ja sama zrobilam.
    > Tez jestem w ciazy , na szczescie to juz poczatek piatego miesiaca , ale na
    > poczatku dowiadywalam sie w roznych miejscach jak to jest. ZUS twierdzil ,
    > ze jestem chroniona od poczatku ciazy , Panstwowa Inspekcja Pracy ze dopiero
    > po ukonczeniu 3 miesiaca.
    > Wiedzac jakie szef ma podejscie do pracownikow poszlam z premedytacja na
    > zwolnienie lekarskie (bo bylam skolowana natlokiem przeciwstawnych
    > informacji) i wrocilam do pracy na poczatku czwartego miesiaca.
    > Niech tak zrobi tez Twoja zona , a jesli sie okaze , ze po powrocie do pracy
    > sytuacja wokol Niej bedzie nieprzyjemna , albo wroci na zwolnienie , albo
    > jesli ma mocne nerwy nie bedzie sie przejmowac i bedzie robic swoje.
    > A na koniec gratulacje dla Was obojga ;-)
    >
    > Anka

    Ja dzisiaj dzwoniłem do PIP'u i powiedziano mi, że spoko mogę ( a właściwie
    Agnieszka moja żona ) powiedzieć pracodawcy, że jest w ciąży i mówiąc
    kolokwialnie może jej już naskoczyć. Inna sprawa, że w takich sytuacjach o pracy
    po urlopie macieżyńskim to można w sojej starej pracy zapomnieć. Ale czy ktoś
    autorytatywnie może mi na 100% powiedzieć czy ochrona kobiety w ciąży rozpoczyna
    sięw pierwszym dniu ciąży czy po trzecim miesiącu ciąży .narazie każdy mówi co
    innego.



  • 12. Data: 2002-01-28 17:17:25
    Temat: Re: Ciąża = zwolnienie ???
    Od: "Anka P." <j...@t...linux.net.pl>

    > Ja dzisiaj dzwoniłem do PIP'u i powiedziano mi, że spoko mogę ( a
    właściwie
    > Agnieszka moja żona ) powiedzieć pracodawcy, że jest w ciąży i mówiąc
    > kolokwialnie może jej już naskoczyć. Inna sprawa, że w takich sytuacjach
    o pracy
    > po urlopie macieżyńskim to można w sojej starej pracy zapomnieć.

    dlatego ja licze sie z tym , a nawet jestem pewna , ze nie mam po co wracac
    po macierzynskim do pracy , bo z miejsca dostane wypowiedzenie
    wole w takim razie posiedziec na bezplatnym wychowawczym z maluszkiem i pod
    koniec moze zaczac sie rozgladac za nowa praca

    >Ale czy ktoś
    > autorytatywnie może mi na 100% powiedzieć czy ochrona kobiety w ciąży
    rozpoczyna
    > sięw pierwszym dniu ciąży czy po trzecim miesiącu ciąży .narazie każdy
    mówi co
    > innego.

    ja Ci tego autorytarnie nie powiem
    i w zwiazku z tym , ze nikt tego nie byl pewny zrobilam to co zrobilam
    poza tym jesli de facto zona jest w szpitalu i jest to zwiazane z ciaza ,
    zastanowcie sie oboje czy warto ryzykowac zdrowie zony i dzieciaczka
    wracajac teraz do pracy i narazajac sie na szykany

    Anka


  • 13. Data: 2002-01-28 17:42:55
    Temat: Re: Ciąża = zwolnienie ???
    Od: g_r_o_z_n_y_@_w_i_z_j_a_._n_e_t (Limfo)

    On Mon, 28 Jan 2002 16:51:31 +0100, Krzysiek <k...@w...pl> wrote:
    [ciach...]
    >Ja dzisiaj dzwoniłem do PIP'u i powiedziano mi, że spoko mogę ( a właściwie
    >Agnieszka moja żona ) powiedzieć pracodawcy, że jest w ciąży i mówiąc
    >kolokwialnie może jej już naskoczyć. Inna sprawa, że w takich sytuacjach o pracy
    >po urlopie macieżyńskim to można w sojej starej pracy zapomnieć. Ale czy ktoś
    >autorytatywnie może mi na 100% powiedzieć czy ochrona kobiety w ciąży rozpoczyna
    >sięw pierwszym dniu ciąży czy po trzecim miesiącu ciąży .narazie każdy mówi co
    >innego.
    I tak o tej pracy mogla zapomniec przy takiej sytuacji w pracy -
    waszym zadaniem jest teraz wydusic co sie da i znalezienie nowej pracy
    dla zony.

    Pzdr
    Limfo


  • 14. Data: 2002-01-28 19:16:43
    Temat: Re: Ciąża = zwolnienie ???
    Od: Kaja <f...@f...pl>



    "Anka P." napisał(a):

    > Tez jestem w ciazy , na szczescie to juz poczatek piatego miesiaca , ale na
    > poczatku dowiadywalam sie w roznych miejscach jak to jest. ZUS twierdzil ,
    > ze jestem chroniona od poczatku ciazy , Panstwowa Inspekcja Pracy ze dopiero
    > po ukonczeniu 3 miesiaca.

    To ta Państwowa Inspekcja Pracy jest niedouczona! :-(

    --
    Kaja


  • 15. Data: 2002-01-29 06:39:18
    Temat: Odp: Ciąża = zwolnienie ???
    Od: "G." <...@...com>

    Użytkownik gienia <a...@y...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
    napisał:a33p38$g6v$...@n...natned.com.pl...
    > A czy ten pracownik byl w ciazy;-) owszem mozna zwolnic pracownika bez
    > wypowiedzenia jezeli przebywa na chorobowym okresliny czas - reguluja to
    > inne przepisy KP. Jak widzisz kobiete w ciazy mozna zwolnic tylko "w razie
    > ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy."
    >
    > pozdr.
    > Agnieszka
    >
    Niestety te dwie pracownice byly w ciazy. Gdy sie o tym dowiedzialy to fruu
    na chorobowe (wystawione przez ginekologa), oczywiscie zawiadamiajac od razu
    o przyczynie choroby, czyli ciazy swojego szefa. A ten w te pedy doprawnika
    po porade prawna i po szesciu miesiacach je zwolnil, powolujac sie na
    przepis o mozliwosci zwolnienia pracownika bedacego 6 miesiecy na
    chorobowym. Wydaje mi sie, ze ten prawnik jest jakis "troszeczke"
    niedouczony.

    G.



  • 16. Data: 2002-01-29 07:33:00
    Temat: Re: Ciąża = zwolnienie ???
    Od: "Amadea" <a...@2...pl>



    > >
    > Niestety te dwie pracownice byly w ciazy. Gdy sie o tym dowiedzialy to
    fruu
    > na chorobowe (wystawione przez ginekologa), oczywiscie zawiadamiajac od
    razu
    > o przyczynie choroby, czyli ciazy swojego szefa. A ten w te pedy
    doprawnika
    > po porade prawna i po szesciu miesiacach je zwolnil, powolujac sie na
    > przepis o mozliwosci zwolnienia pracownika bedacego 6 miesiecy na
    > chorobowym. Wydaje mi sie, ze ten prawnik jest jakis "troszeczke"
    > niedouczony.
    >
    > G.
    >
    Ten prawnik nie tylko jest troszeczke niedouczony, on jest mocno
    niedouczony - kobiety w ciazy nie wolno mu ruszyc. Jesli ma umowe na czas
    nieokreslony, moze ja zwolnic dopiero po powrocie z urlopu macierzynskiego,
    a jesli zlozy wtedy wniosek o urlop wychowawczy, to tez ten wniosek jest
    wazniejszy niz wypowiedzenie. Oczywiscie nie dot. to sytuacji, o ktorych
    byla juz mowa - czyli: upadlosc pracodawcy i rozwiazanie umowy o prace bez
    wypowiedzenia z winy pracownika (czyli 52 k.p.)
    W takiej sytuacji, jak opisales powyzej, kazdy sad pracy zasadzi na korzysc
    pracownika, czyli dziewczyny w ciazy - raczej bedzie to odszkodowanie.
    Pozdrawiam
    Ama



  • 17. Data: 2002-01-29 07:57:04
    Temat: Re: Ciąża = zwolnienie ???
    Od: Wiesław Wronowicz <w...@p...com>


    Użytkownik "gienia" <a...@y...com> napisał w wiadomości
    news:a33p38$g6v$1@news.natned.com.pl...
    > > Slyszalem o kilku takich przypadkach zwolnien i to po zaciagnieciu
    porady
    > > prawnej przez pracodawce u radcy prawnego.
    >
    > A czy ten pracownik byl w ciazy;-) owszem mozna zwolnic pracownika bez
    > wypowiedzenia jezeli przebywa na chorobowym okresliny czas - reguluja to
    > inne przepisy KP. Jak widzisz kobiete w ciazy mozna zwolnic tylko "w razie
    > ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy."

    Nieprawda.
    Art. 177. § 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę
    w okresie ciąży, a
    także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą
    przyczyny uzasadniające
    rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę
    zakładowa organizacja
    związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy.
    Komentarz:
    Nie można zwolnic pracownicy która jest w ciąży i PRACUJE .
    Jeżeli przebywa na ciągłym zwonieniu lekarskim ponad 6 miesięcy ma
    zastosowanie przepis KP umożliwiający zwolnienie każdego pracownika z tego
    powodu ( z jego winy), pracownik ten formalnie przestaje być pracownikiem i
    "przechodzi na utrzymanie ZUSu" czyli dalej otrzymuje chorobowe za
    posrednictwem pracodawcy, ale nie przysługuje urlop macierzyński (bo nie
    jest już pracownikiem).
    Aby tego uniknąć nalezy przyjść na co najmniej 1 dzień do pracy w okresie 6
    miesięcy chorobowego.

    Pozdrawiam
    Wiesiek




  • 18. Data: 2002-01-29 15:50:28
    Temat: Re: Ciąża = zwolnienie ???
    Od: "gienia" <a...@y...com>

    No wiec jak w koncu jest? tak jak pisze Wiesiek, czy tak jak pisze Amadea?
    Ktory przepis jest "nadrzedny"? ten, ktory zabrania zwolnienia kobiety w
    ciazy
    inaczej niz "w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy", czy
    ten
    ktory pozwala zwonilc pracownika po 6 m-cach chorobowego?

    pozdr.
    Agnieszka



  • 19. Data: 2002-01-29 19:49:44
    Temat: Re: Ciąża = zwolnienie ???
    Od: g_r_o_z_n_y_@_w_i_z_j_a_._n_e_t (Limfo)

    On Tue, 29 Jan 2002 08:33:00 +0100, "Amadea" <a...@2...pl> wrote:

    [ciach...]
    > Ten prawnik nie tylko jest troszeczke niedouczony, on jest mocno
    >niedouczony - kobiety w ciazy nie wolno mu ruszyc. Jesli ma umowe na czas
    >nieokreslony, moze ja zwolnic dopiero po powrocie z urlopu macierzynskiego,
    Ha on jest wlasnie douczony i sprytny, jesli sie uda beda mieli pania
    z glowy a jak nie no to trudno beda sie sadzic i najwyzej straca pare
    zlotych (a prawnik i tak zyska)

    Pzdr
    Limfo


  • 20. Data: 2002-01-29 23:21:28
    Temat: Re: Ciąża = zwolnienie ???
    Od: "Ewita" <o...@w...sobie.to>

    Ależ kombinujecie, po co tak kłamać
    Użytkownik "Krzysiek" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:3C553507.6EE93BB1@wp.pl...
    > Witam, problem pewnie już wiele razy poruszany na grupie. Żona ma umowę
    > na czas nieokreślony i właśnie się dowiedzieliśmy że zaszliśmy w ciąże.
    > Chociaż jest to duży bank to panuje tam średniowiecze - od momentu
    > przyjęcia do pracy żona miała zapowiedziane, że jeśli zajdzie w ciąże to
    > odrazu wylatuje. czy faktycznie mogą tak zrobić??? Od kiedy kobieta w
    > ciąży jest chroniona przed zwolnieniem??? Od pierwszego dnia ciąży czy
    > od trzeciego miesiąca??? Słyszałem obie wersje, która jest prawdziwa???
    > W chwili obecnej żona przebywa w szpitalu. pracodawcę poinformowała o
    > tym fakcie telefonicznie nieujawniając jednka, że chodzi o ciąże.
    > Skłamała, że chodzi o jakieś kobiece sprawy niezwiązane z ciążą. Czy
    > dobrze zrobiła??? Podkreślam, że była to tylko informacja telefoniczna.
    > Czy powinna poinformować pracodawce o tym , że jest w ciąży czy raczej
    > powinna starć się nadal to ukrywać??? Podobno można sobie zastrzec na
    > dokumentach wypisowych ze szpitala by nie był tam umieszczony kod
    > ciążowy.
    >
    > Proszę o radę co mamy zrobić by nie dać sięwyrolowć a zarazem by nie
    > walnąć jakiegoś byka, który póĄniej pracodawca będzie mógł
    > wykorzystaćprzeciwko nam.
    >


strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1