> -----Original Message-----
> From: darnok [mailto:d...@a...spam.ch]
> Posted At: Friday, August 24, 2007 11:49 AM
> Posted To: pl.praca.dyskusje
> Conversation: Aplikacje wysyłane mailem a podpisanie klauzuli.
> Subject: Re: Aplikacje wysyłane mailem a podpisanie klauzuli.
>
> In news:fam928$h0m$1@news.onet.pl, *andrzej* wrote:
> > Użytkownik "darnok" <d...@a...spam.ch>
> > napisał w wiadomości news:fam8lm$3h5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >> In news:fam7uq$j3q$1@nemesis.news.tpi.pl, *mk* wrote:
> >>
> >>> skanować każdego LM. No chyba, że zeskanuje podpis i będę go
> wklejał
> >>> do każdego listu przed utworzeniem PDFa :)
> >>
> >> Ja dokladnie TAK robie.
> >
> > Ale wiecie, że wklejenie obrazka nie oznacza, że list jest
podpisany?
>
> Wiecie, ale skoro przecietna firma uznaje faks za dokument, to rownie
> dobrze
> uznaja takie CV za podpisane.
> Zreszta, to i tak tylko dokument do rekrutacji i oni ryzykuja
zbierajac
> dane
> bez prawidlowo podpisanej klauzuli.


Nie do końca.
1) dokument "podpisany" w PDFie jest tyle samo wart w świetle prawa co
nie podpisany w ogóle.
A wg Sądu Najwyższego wysłanie maila stanowi jest wystarczające do
złożenia oświadczenia woli
szczególnie jeśli odbiorca sam napisał: "oferty proszę przesyłać na
email...".
Z tego wynika,że czysto teoretycznie można pozwać do sądu takiego
pracodawce, który z powodu
tego ze ofertę wysłałem w docu bez podpisu odręcznego (ani skanu ani
nic) tylko
podpisaną "Łukasz Lech". Teoretycznie ponieważ odszkodowanie jakie można
uzyskać to jedna najniższa krajowa :)

2) klauzula dotyczy "zbierania i przetwarzania danych zgodnie z
ustawą...."
A ustawamówi o bazie danych - jeżeli firma zbera CV i nie wprowadza tych
danych do żadnego arkusza
(w co trudno uwierzyć ale może tak być) to nie przetwarza danych i
klauzula nie jest do niczego potrzebna.

Klauzule wymyśliły biura porednictwa, które tworzą bazy i udostępniają
je zainteresowanym firmom - im
ona jest potrzebna. Firmom któRe same rekrutują ludzi dla siebie nie
jest potrzebna, ale dziś wszyscy
jej żądają choć sami nie wiedzą dlaczego. :))



pozdrawiam
Łukasz Lech