W artykule <s...@r...pl>
Pawel Rutkowski napisał(a):

> On 2005-08-28, d...@a...pl <d...@a...pl> wrote:
>> Sorry, ale odnosze wrazenie, ze przez te 5 lat studiow jednak troche
>> sie nauczylem. Moze to bedzie "bucowate" ;-), ale na dyplomie mam 6
>> z wyroznieniem, srednia ze studiow ponad 5.2. Odbylem praktyki w
>
> Gdzie Ty studiowales ze byla szesciostopniowa skala ocen ?

Na PWR od dawna jest. Tzn skala jest taka:

2 (2.0) - niedostateczna
3 (3.0)- dostateczna
3+ (3.5) - dostateczna +
4-4.5 - j.w.
5 (5.0) - bardzo dobra
5.5 - celująca

5+ nie ma. :)

Pozdr,

--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc dot pl

do góry

Użytkownik "Paweł 'Styx' Chuchmała" <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl>
napisał w wiadomości
news:slrn.pl.dh4bkd.cis.styx___@hades.t15.ds.pwr.wro
c.pl...
> Na PWR od dawna jest. Tzn skala jest taka:
>
> 2 (2.0) - niedostateczna
> 3 (3.0)- dostateczna
> 3+ (3.5) - dostateczna +
> 4-4.5 - j.w.
> 5 (5.0) - bardzo dobra
> 5.5 - celująca
>
> 5+ nie ma. :)
>

Co najmniej raz byl wyjatek. Facet mial 5.5 ze wszystkiego, a fizyke z nim
prowadzil dziekan wydzialu czy inna wazna postac, ktory uparl sie postawic
mu 6.0 nie zwazajac na to, ze takiej oceny nie bylo. Ze wzgledu na jego
bycie "wazna postacia" nikt tego nie zakwestionowal i facet skonczyl ze
srednia powyzej 5.5. :)

I.

do góry

W artykule <detp2i$nnu$1@atlantis.news.tpi.pl>
Immona napisał(a):

> Co najmniej raz byl wyjatek. Facet mial 5.5 ze wszystkiego, a fizyke z nim
> prowadzil dziekan wydzialu czy inna wazna postac, ktory uparl sie postawic
> mu 6.0 nie zwazajac na to, ze takiej oceny nie bylo. Ze wzgledu na jego
> bycie "wazna postacia" nikt tego nie zakwestionowal i facet skonczyl ze
> srednia powyzej 5.5. :)

O, to fajne. Nie słyszałem. Nie myślałem, że w takiej instytucji da się
przeskoczyć regulamin studiów. Nie pamiętasz pewnie kto tak się mógł
uprzeć? BTW, profesorowie fizyki u nas to w ogóle są nieźli. Jeden zamiast
ocen powstawiał wszystkim studentom zal. do indeksu. Jak w dziekanacie mu
zwrócili uwagę, że ma byc ocena - powiedział że ten przedmiot na oceny nie
zasługuje. :)

Pozdr,

--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc dot pl

do góry

Immona napisał(a):
>
> Użytkownik "Paweł 'Styx' Chuchmała" <s...@h...t15.ds.pwr.wroc.pl>
> napisał w wiadomości
> news:slrn.pl.dh4bkd.cis.styx___@hades.t15.ds.pwr.wro
c.pl...
>
>> Na PWR od dawna jest. Tzn skala jest taka:
>>
>> 2 (2.0) - niedostateczna
>> 3 (3.0)- dostateczna
>> 3+ (3.5) - dostateczna +
>> 4-4.5 - j.w.
>> 5 (5.0) - bardzo dobra
>> 5.5 - celująca
>>
>> 5+ nie ma. :)
>>
>
> Co najmniej raz byl wyjatek. Facet mial 5.5 ze wszystkiego, a fizyke z
> nim prowadzil dziekan wydzialu czy inna wazna postac, ktory uparl sie
> postawic mu 6.0 nie zwazajac na to, ze takiej oceny nie bylo. Ze wzgledu
> na jego bycie "wazna postacia" nikt tego nie zakwestionowal i facet
> skonczyl ze srednia powyzej 5.5. :)
>
Na politechnice slaskiej tez byli tacy co sie upierali zeby stawiac 5.5.
I tak bylo w indeksie.
Tyle ze do oficjalnej sredniej to bylo liczone jako 5.


--
Lukasz Sczygiel

do góry

On 2005-08-29, Lukasz Sczygiel <s...@p...tw> wrote:
> Na politechnice slaskiej tez byli tacy co sie upierali zeby stawiac
> 5.5. I tak bylo w indeksie. Tyle ze do oficjalnej sredniej to bylo
> liczone jako 5.

O, dokładnie tak samo miałem na UMK. Raz mi się zdarzyła ;-) pani
magister, która bardzo chciała mnie wyróżnić ;-) - i było dokładnie
tak jak napisałeś.
Daniel
--
\ Daniel Rychcik INTEGRAL Science Data Centre, Versoix/Geneve, CH
\---------------------------------------------------
-----------------
\ GCM/CS/MU/M d- s++:+ a- C+++$ US+++$ P+>++ L+++$ E--- W++ N++ K-
\ w- O- M PS+ PE Y+ PGP t+ 5 X- R tv b+ D++ G+ e+++ h--- r+++ y+++

do góry

3.5 tys netto to jakieś 5.5 tys brutto. Nie jest to mało, ale do wyjęcia.
Znam parę firm, które tyle ABSOLWENTOM płacą (ale ABSOLWENTOM a nie absolwentom).

Mogę ci podesłać namiary - pisz na priv.

Pozdrawiam,

Robert

> Witam,
>
> Mam pytanie do Szanownych Grupowiczow: czy 3.5 k na reke w Wa-wie, dla
> absolwenta to za duzo?
>
> Pytam, poniewaz ostatnio odbylem rozmowe kwalifikacyjna w pewnej firmie.
> Aplikowalem na stanowisko programisty. Rozmowa rozpoczela sie od krotkiego
> opowiedzenia czym do tej pory sie zajmowalem, ile lini kodu napisalem w swoim
> zyciu, etc.
> Nastepnie kilka pytan technicznych. W ostatnim etapie rozmowy zapytano
> mnie o oczekiwane wynagrodzenie. Odpowiedzialem, ze 3.5 k netto.
> Widzialem, ze przesluchujacy mnie czlowiek troche sie zdziwil. Zaczal pytac, czy
> w okresie probnym mogloby byc troche mniej, czy moze to jest jednak kwota
> brutto, etc.
>
> Sorry, ale odnosze wrazenie, ze przez te 5 lat studiow jednak troche sie
> nauczylem. Moze to bedzie "bucowate" ;-), ale na dyplomie mam 6 z wyroznieniem,
> srednia ze studiow ponad 5.2. Odbylem praktyki w osrodku naukowym na "zachodzie"
> i otrzymalem propozycje robienia tam doktoratu (+ stypendium 1.5 k euro na
> miesiac).
>
> Z doktoratem chcialem jednak poczekac - mialem nadzieje na znalezienie jakiejs w
> miare sensownej pracy w Polsce, po "pierwszych rozmowach" zaczynam ja tracic....
> . ;-)
>
> Pozdrawiam,
> m.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry