eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Pytanie do znawców
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 11. Data: 2006-07-06 14:29:20
    Temat: Re: Pytanie do znawc??
    Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>

    Patrze, patrze a tu Jotte porozsypywal nastepujace haczki:
    > To nędza, panie, nędza. Ona straszne rzeczy z ludźmi często robi. To
    > niekoniecznie ich wina i ja ich w czambuł nie potępiam...
    Tak. Tylko niestety to nie jest tak, ze kasa w zusie bierze sie z
    kieszeni prezesa zusu i naszych kochanych
    poslow/senatorow/ministrow/innych darmozjadow
    A budzet nie jest z gumy
    --
    badzio


  • 12. Data: 2006-07-06 14:58:38
    Temat: Re: Pytanie do znawc??
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:e8j7ca$rmf$1@inews.gazeta.pl badzio
    <b...@n...skreslic.epf.pl> pisze:

    >> To nędza, panie, nędza. Ona straszne rzeczy z ludźmi często robi. To
    >> niekoniecznie ich wina i ja ich w czambuł nie potępiam...
    > Tak. Tylko niestety to nie jest tak, ze kasa w zusie bierze sie z kieszeni
    > prezesa zusu i naszych kochanych poslow/senatorow/ministrow/innych
    > darmozjadow
    > A budzet nie jest z gumy
    ZUS to ZUS, budżet to budżet. Nie znam wiekszej hieny i darmozjada
    instytucjonalnego niż ZUS. Ale o to mniejsza, niech sie tym martwią
    decydenci i eksperymentują, dopóki ich żywiciele nie powieszą.
    Ja staram sie patrzyć z punktu widzenia takiej właśnie bezrobotnej matki.
    Dobra - zawsze można powiedzieć: było się zabezpieczyć, bo jak się nie ma na
    dziecko to się go nie rodzi. Jest to w 100% prawda i tu wina tej matki jest
    oczywista. Tylko, że jak już ta sytuacja zaistniała, to to jest po prostu
    walka o byt. A wtedy pewne reguły z natury rzeczy idą w odstawkę.

    --
    Pozdrawiam
    Jotte



  • 13. Data: 2006-07-06 23:10:40
    Temat: Re: Pytanie do znawców
    Od: Gracjan Abakanowicz <g...@y...com>

    On Wed, 05 Jul 2006 11:17:12 +0200, dg wrote:
    > On 5 Jul 2006 11:07:48 +0200, januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
    >
    >>dg napisał(a):
    >>
    >>> Witam, jak to jest, czy mozna zatrudnic kobiete, ktora jest w ciazy i
    >>> ktora informuje o tym fakcie pracodawce przed podjeciem pracy,
    >>
    >>A dlaczego niby nie mozna?
    >>
    >>j.
    >
    > Pytam profilaktycznie bo slyszalem, ze firmy maja pozniej z tego
    > tytulu problemy i nieustajace kontrole.

    Tak, to prawda. Przedstawię prawdziwą sytuację. Troszkę zmodyfikowałem
    sztafarz.

    Jest sobie jednoosobowa firemka zatrudniająca studentów na podstawie
    umów zlecenia (w każdym razie uczące się osoby do 26 roku życia).
    Są to same kobiety, bo towar taki, że kobiety najlepiej go sprzedają.
    Nie jest to pietruszka, trzeba być ponad przeciętną, żeby dobrze
    pracować na tym stanowisku.
    Firma w ciągu roku zatruduniła na krótkie okresy (cały czas na umowy
    zlecenia) ok. 20 kobiet. Co, zważając na fakt, że to uczniowie albo
    studenci, wydaje się oczywiste. Jedną z dziewczyn przedsiębiorca
    zatrudnia w końcu na umowę o pracę. Po kilku miesiącach okazuje się,
    że kobieta jest w ciąży.
    ZUS oczywiście nie wysyła kontroli, bo wszystko jest zgodne z prawem.
    Natomiast nasyła inne organy kontrolne. US, PIP i coś tam jeszcze.
    Sugeruje, że umowy zlecenia mają cechy stosunku pracy, wysyła
    "ponaglenia" do tych urzędów, żeby skuteczniej dręczyły przedsiębiorcę.
    Dlaczego? Ano dlatego, że w kurzym móżdżku urzędnika ZUS-u zakodowało
    się, że w Polsce pracodawca jest s...synem, który nie zatrudni kobiety
    w ciąży. A jeśli już zatrudni, to jest to podejrzane.

    Jakiś czas temu Europa zarzucała nam (Polsce), że kobiety są gorzej
    traktowane w pracy od mężczyzn. Początkowo zaprzeczano, ale po bliższym
    zbadaniu okazało się, że to prawda. Kobiety zarabiają przeciętnie o
    40% mniej niż mężczyźni na równorzędnych stanowiskach. A jak wiadomo
    to tylko jeden z przejawów dyskryminacji kobiet w pracy.
    Urzędy takie jak ZUS stosują politykę, która tą sytuację jeszcze
    pogłębia. To smutne, że instytucja mająca służyc społeczeństwu,
    promuje nierówność płci w stosunkach pracy.

    Aha, w pismach wysyłanych do tego pracodawcy (je)ZUS zarzucał mu
    współudział w wyłudzeniu...

    Pozdrawiam wszystkich grupowiczów, a przedsiębiorcom życzę zdrowia...
    psychicznego przede wszystkim w walce instytucjami, które przestały
    służyc społeczeństwu a działają już właściwie tylko dla siebie, dla
    tzw. "statystyki".

    PS. Nie jestem zakamuflowaną feministką. ;-) Zauważam zupełnie odmienną
    sytuację w sądach rodzinnych. :-D

    --
    abakan


  • 14. Data: 2006-07-08 13:51:58
    Temat: Re: Pytanie do znawców
    Od: "thuringwethil" <t...@t...pl>

    "Gracjan Abakanowicz" <g...@y...com> wrote in message
    news:e8k4va$204c$1@news2.ipartners.pl...
    > On Wed, 05 Jul 2006 11:17:12 +0200, dg wrote:
    > > On 5 Jul 2006 11:07:48 +0200, januszek <j...@p...irc.pl> wrote:
    >
    > Urzędy takie jak ZUS stosują politykę, która tą sytuację jeszcze
    > pogłębia. To smutne, że instytucja mająca służyc społeczeństwu,
    > promuje nierówność płci w stosunkach pracy.

    niestety jest to powszechne
    na przykład wcześniejsze emerytury dla kobiet to nic innego
    jak jawna dyskryminacja
    Podobnie wszelkie pomysły o zakazie zwalniania kobiet po urodzeniu
    dziecka etc itp


    > Pozdrawiam wszystkich grupowiczów, a przedsiębiorcom życzę zdrowia...
    > psychicznego przede wszystkim w walce instytucjami, które przestały
    > służyc społeczeństwu a działają już właściwie tylko dla siebie, dla
    > tzw. "statystyki".
    >
    > PS. Nie jestem zakamuflowaną feministką. ;-) Zauważam zupełnie odmienną
    > sytuację w sądach rodzinnych. :-D

    Niezakamuflowane feministki widzą sytuację w sądzach rodzinnych i mocno
    jej się sprzeciwiają

    --
    > abakan

    pozdr
    O.



  • 15. Data: 2006-07-08 14:44:44
    Temat: Re: Pytanie do znawców
    Od: " leszek" <s...@g...pl>

    dg <t...@l...1990> napisał(a):

    > Witam, jak to jest, czy mozna zatrudnic kobiete, ktora jest w ciazy i
    > ktora informuje o tym fakcie pracodawce przed podjeciem pracy,
    > pozdrawiam

    A po co kobieta ma informować, że jest w ciąży ?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1