http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,2.html?group=pl.pra
ca.oferowana&tid=1003407

"bardzo dobra znajomość i min. 2 lata doświadczeń w programowaniu w języku
Delphi 8 dla platformy .NET"

http://www.borland.com

"04-Nov-03 Delphi 8 Targets .NET"

Czy ja jestem już całkiem głupi i czegoś tu nie rozumiem ? Wymagają 2-letniego
doświadczenia w programowaniu w środowisku, które zostało wypuszczone na
rynek ... 5 miesięcy temu.

Sam mam własną firmę, choć na razie nikogo nie zatrduniam, ale ręce mi opadają
gdy czytam niektóre wymagania w ofertach. Niektórym to sie nieźle w głowach
pomieszało...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Wed, 05 May 2004 00:05:37 +0200, Jacek wrote:


> Czy ja jestem już całkiem głupi i czegoś tu nie rozumiem ? Wymagają 2-letniego
> doświadczenia w programowaniu w środowisku, które zostało wypuszczone na
> rynek ... 5 miesięcy temu.

Normalne, folklor taki nasz.. ;) Znajoma kiedyś nie była w stanie
napisać "listu motywacyjnego" na stanowisko... sprzątaczki :) Mimo
posiadanego dyplomu mgr. polonistyki :P Sam również byłem kiedyś
poproszony o przesłanie "CV i listu motywacyjnego" na stanowisko...
pracownika fizycznego (!). A żeby było śmieszniej - nawet nie podano
mi, jak się właściwie to stanowisko nazywa - ogłoszenie było dość
lakoniczne, szukano po prostu "pracowników fizycznych" :P
Ręce opadają, a pieniądze się w kieszeni na drobne rozmieniają przy
takich "ofertach"... :>


--
Pozdrawia m.

do góry

Użytkownik "Jacek" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:5e4c.0000056e.409813b1@newsgate.onet.pl...
>
http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,2.html?group=pl.pra
ca.oferowana&tid=1003407
>
> "bardzo dobra znajomość i min. 2 lata doświadczeń w programowaniu w
języku
> Delphi 8 dla platformy .NET"
>
> http://www.borland.com
>
> "04-Nov-03 Delphi 8 Targets .NET"
>
> Czy ja jestem już całkiem głupi i czegoś tu nie rozumiem ? Wymagają
2-letniego
> doświadczenia w programowaniu w środowisku, które zostało wypuszczone na
> rynek ... 5 miesięcy temu.

a to juz chyba P. Hosowicz sie z tego ogloszenia nabijal, pare postow nizej
;)

pozdr
Asiek

do góry

Użytkownik "misman" <m...@r...NIESPAM.pl> napisał w wiadomości
news:pan.2004.05.04.22.24.58.165397@rip.NIESPAM.pl..
.
> On Wed, 05 May 2004 00:05:37 +0200, Jacek wrote:
>
> Normalne, folklor taki nasz.. ;) Znajoma kiedyś nie była w stanie
> napisać "listu motywacyjnego" na stanowisko... sprzątaczki :) Mimo
> posiadanego dyplomu mgr. polonistyki :P Sam również byłem kiedyś
> poproszony o przesłanie "CV i listu motywacyjnego" na stanowisko...
> pracownika fizycznego (!). A żeby było śmieszniej - nawet nie podano
> mi, jak się właściwie to stanowisko nazywa - ogłoszenie było dość
> lakoniczne, szukano po prostu "pracowników fizycznych" :P
> Ręce opadają, a pieniądze się w kieszeni na drobne rozmieniają przy
> takich "ofertach"... :>
>
>
> --
> Pozdrawia m.

ja z kolei - dzwoniłem wczoraj w sprawie ogłoszenia, które ukazało się w
prasie (na numer stacjonarny) - i niestety automat tpsa powiedział, że
"abonent jest czasowo odłączony" :)

pozdr
Krzysiek

do góry

Hi!!!

Użytkownik "KrzysztofM" <k...@w...dvdinfo.prv.pl> napisał w
wiadomości news:c7a64b$agd$1@inews.gazeta.pl...

>
> ja z kolei - dzwoniłem wczoraj w sprawie ogłoszenia, które ukazało się w
> prasie (na numer stacjonarny) - i niestety automat tpsa powiedział, że
> "abonent jest czasowo odłączony" :)

No i?

Jeśli myślisz, że z firmą dająca ogłoszenie "coś nie tak", bo mają telefon
odłączony
to raczej nie masz racji. Ech, iluż to już moich znajomych miało problemy
gdy klient
dzwonił a tu "abonent jest czasowo odłączony". Sam dostaję info od znajomych
przynajmniej raz
w miesiącu - "Ty, co z Twoim telefonem"? I jak myślisz, kto jest winny?

3mcie się.


--
Waldek "Jakec" Bulkowski
http://film.e-informator.pl

do góry

>"bardzo dobra znajomość i min. 2 lata doświadczeń w programowaniu w języku
>Delphi 8 dla platformy .NET"
..
>Czy ja jestem już całkiem głupi i czegoś tu nie rozumiem ? Wymagają 2-letniego
>doświadczenia w programowaniu w środowisku, które zostało wypuszczone na
>rynek ... 5 miesięcy temu.
Przeczytasz za półtorej roku i będzie ok :-)

Motto uniwersalne: Praca ? Jeszcze nie dziś, ale może jutro

do góry

Asia Witek wrote:
> Użytkownik "Jacek" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:5e4c.0000056e.409813b1@newsgate.onet.pl...
>
> http://usenet.gazeta.pl/usenet/0,2.html?group=pl.pra
ca.oferowana&tid=1003407
>
>>"bardzo dobra znajomość i min. 2 lata doświadczeń w programowaniu w
>
> języku
>
>>Delphi 8 dla platformy .NET"
>>
>>http://www.borland.com
>>
>>"04-Nov-03 Delphi 8 Targets .NET"
>>
>>Czy ja jestem już całkiem głupi i czegoś tu nie rozumiem ? Wymagają
>
> 2-letniego
>
>>doświadczenia w programowaniu w środowisku, które zostało wypuszczone na
>>rynek ... 5 miesięcy temu.
>
>
> a to juz chyba P. Hosowicz sie z tego ogloszenia nabijal, pare postow nizej
> ;)

Ja. Rozśmieszyło mnie to okropnie, aczkolwiek nie trzeba zaraz
podejrzewać lamerstwa u ogloszeniodawcy. Może to był jakiś skrót
myślowy, gdzie z jednej strony faktycznie chodziło o Delphi 8 for .NET,
a z drugiej strony "dwuletnie doświadczenie" odnosiło się nie do Delphi
8 for .NET, tylko do technologii .NET w ogóle. .NET jako koncept powstał
jakieś właśnie dwa lata temu, jeśli dobrze kojarzę.

Osobna sprawa, że jak ktoś jest dobry w Delphi, to nie będzie miał
kłopotu z przesiadką na .NET - różnice są oczywiście dość spore, ale jak
ktoś jest oblatany w temacie, to sobie bez problemu poradzi.

--
Pozdrawiam,
Piotr Hosowicz
Z ksiazki skarg i zazalen (1983) : "Zamiast 3 kg cukru
ekspedientka sprzedała mi 3 kg mrówek faraona (podpis
nieczytelny)". Dopisek kierowniczki: "Klient był w
stanie nietrzeźwym."

do góry

> > ja z kolei - dzwoniłem wczoraj w sprawie ogłoszenia, które ukazało się w
> > prasie (na numer stacjonarny) - i niestety automat tpsa powiedział, że
> > "abonent jest czasowo odłączony" :)
>
> No i?
>
> Jeśli myślisz, że z firmą dająca ogłoszenie "coś nie tak", bo mają telefon
> odłączony
> to raczej nie masz racji. Ech, iluż to już moich znajomych miało problemy
> gdy klient
> dzwonił a tu "abonent jest czasowo odłączony". Sam dostaję info od znajomych
> przynajmniej raz
> w miesiącu - "Ty, co z Twoim telefonem"? I jak myślisz, kto jest winny?

Hi, hi... A ja wypowiedziałam swoją maleńką, prywatną wojnę z tym monopolistą
wrednym, aby nie uzywać mocniejszych słów. Myślę, że gdybyśmy wszscy zaczeli
im robić "kuku" to choć trochę byłoby im gorzej. Polecam wzsystkim coś
wymyslić. Ja z radością robię tak: płacę rachunki (duuużżżee jak na mój gust)
sporo po terminie, tak mniej więcej po 3 tygodniach oni dzwonią, że nie
wpłyneła płatność, a ja wtedy tak sobie z nimi gadam: a wie Pan nie było mi po
drodze na pocztę..., albo: na mojej poczcie sa takie kolejki, że szkoda mi
czasu w nich stać, jak się zmniejszą, to zapłacę...albo wie Pan: wiem, że nie
wpłynęła, ale wy mi i tak noty odestkowe przysylacie i ja je płacę, więc o co
chodzi? Itp. A noty wsyłają, hi, hi, np. na 7,00 zl... Więc tak: muszą się
nadzwonić, uslyszą nabijanie się z nich, muszą się naliczyć i nawysyłać
papierków itp... Jak osotanio zadzwonili w SOBOTĘ, że mają jakąś nową ofertę,
to już na poważnie ich obraziłam!!!! Ku..., co to za zwyczaje dzwonić do ludzi
w sobotę, aby ich namawiać na tanie rozmowy w weekndy... Ku... A poza tym
wystarczyło zobaczyć moje bilingi, aby zauważyć, że nigdzie nie dzwoniw w
weekendy!!!

I.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>
> Hi, hi... A ja wypowiedziałam swoją maleńką, prywatną wojnę z tym
monopolistą
> wrednym, aby nie uzywać mocniejszych słów. Myślę, że gdybyśmy wszscy
zaczeli
> im robić "kuku" to choć trochę byłoby im gorzej. Polecam wzsystkim coś
> wymyslić. Ja z radością robię tak: płacę rachunki (duuużżżee jak na mój
gust)
> sporo po terminie, tak mniej więcej po 3 tygodniach oni dzwonią, że nie
> wpłyneła płatność, a ja wtedy tak sobie z nimi gadam: a wie Pan nie było
mi po
> drodze na pocztę..., albo: na mojej poczcie sa takie kolejki, że szkoda mi
> czasu w nich stać, jak się zmniejszą, to zapłacę...albo wie Pan: wiem, że
nie
> wpłynęła, ale wy mi i tak noty odestkowe przysylacie i ja je płacę, więc o
co
> chodzi? Itp. A noty wsyłają, hi, hi, np. na 7,00 zl... Więc tak: muszą się
> nadzwonić, uslyszą nabijanie się z nich, muszą się naliczyć i nawysyłać
> papierków itp... Jak osotanio zadzwonili w SOBOTĘ, że mają jakąś nową
ofertę,
> to już na poważnie ich obraziłam!!!! Ku..., co to za zwyczaje dzwonić do
ludzi
> w sobotę, aby ich namawiać na tanie rozmowy w weekndy... Ku... A poza tym
> wystarczyło zobaczyć moje bilingi, aby zauważyć, że nigdzie nie dzwoniw w
> weekendy!!!
>
A ja zrezygnowalalem z ich uslug 8 miesiecy temu i do tej pory mi telefonu
nie odlaczyli.... nawet z dzilu windyfikacji dzwonili z pol roku temu ze mi
telefon odlacza za nie placenie rachunkow:P Ostatnio kobieta z firmy
zajmujacej sie windyfikacja insynuowala ze klamie skoro do mnie sie
dodzwonila:/ Wyslalem kiedys maila do biura ochrony konsumeta i konkurencji
ale poinformowali mnie ze rozpatruja grupowe skargi, wiec radze uwazac tym
ktorzy planuja telefonicznie na blekitnej lini rozwiazywac umowe.
pozdro

do góry

On 5 May 2004 13:53:59 +0200, "Iwona" <i...@p...onet.pl>
wrote:

>Ku... A poza tym
>wystarczyło zobaczyć moje bilingi, aby zauważyć, że nigdzie nie dzwoniw w
>weekendy!!!
No to wlasnie jestes najlepszym klientem uslugi - zaplacisz a nie
skorzystasz!

WAM
--
Wygraj weekend w Rewalu lub na Kaszubach.
Przyjdź na nasze stoisko na targach turystycznych!
www.nadmorze.pl www.targi.nadmorze.pl

do góry