W jaki sposób możliwe jest wypłacenie tzw. płacy na czarno? Przecież są księgi
rachunkowe, karty wynagrodzeń itp. W razie kontroli taki przekręt musi się
wydać. Jak to jest rozwiązywane? Chodzi mi o to, że mam ofertę płacy
minimalnej + reszta "na czarno" i zastanawiam się, czy:
1. pracodawcy się to naprawdę opłaca
2. jak on to "ujmuje" od strony rachunkowości

Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 2 Dec 2007 17:32:55 +0100, "pytajnik" <z...@v...pl> wrote:

>W jaki sposób możliwe jest wypłacenie tzw. płacy na czarno? Przecież są księgi
>rachunkowe, karty wynagrodzeń itp. W razie kontroli taki przekręt musi się
>wydać. Jak to jest rozwiązywane? Chodzi mi o to, że mam ofertę płacy
>minimalnej + reszta "na czarno" i zastanawiam się, czy:
>1. pracodawcy się to naprawdę opłaca
>2. jak on to "ujmuje" od strony rachunkowości

Na zdrową logikę teoretyka powinno to wyglądać tak: wydatki pod stołem
są finansowane z przychodów pod stołem. Simple.

--
Maciej Bójko
m...@g...com

do góry

>>1. pracodawcy się to naprawdę opłaca
>>2. jak on to "ujmuje" od strony rachunkowości
> Na zdrową logikę teoretyka powinno to wyglądać tak: wydatki pod stołem
> są finansowane z przychodów pod stołem. Simple.

Czy ja wiem, ja otrzymuje "premię" w kopercie. Nigdzie nie ewidencjonowana.
Przychodów pod stołem w firmie nie ma.

do góry

>W jaki sposób możliwe jest wypłacenie tzw. płacy na czarno? Przecież są
>księgi
> rachunkowe, karty wynagrodzeń itp. W razie kontroli taki przekręt musi się
> wydać.
:)))

Jak to jest rozwiązywane? Chodzi mi o to, że mam ofertę płacy
> minimalnej + reszta "na czarno" i zastanawiam się, czy:
> 1. pracodawcy się to naprawdę opłaca
TAK, naprawdę się opłaca, ale JEMU i TYLKO JEMU.

> 2. jak on to "ujmuje" od strony rachunkowości
a na 100 różnych sposobów, podam najprostsze przykłady:
fikcyjnie rozpisane delegacje z użyciem prywatnych samochodów pracowników
fikcyjne usługi od firm słupów
wypłaca ze swojego osobistego przychodu (zysku) - to najmniej opłacalna
opcja, ale jeżeli jest na podatku liniowym lub potrafi ładnie zejść w dół
progów podatkowych (wspólne roszliczenie z żoną, rntyw wzajemne dla dzieci)
to i tak mu się opłaca
prowadzi drugą firmę któej istnienie polega na generowaniu kosztów dla firmy
pierwszej i pod różnymi tytułami koszty te są tam tworzone i mają się
dobrze.
--
Jackare

do góry

ja to się dziwię, że tacy pracodawcy się nie boją. że oto nowy kandydat
przyjdzie na rozmowę o pracę z ukrytą kamerą

Artur

do góry

On 2 Gru, 17:32, "pytajnik" <z...@v...pl> wrote:
> W jaki sposób możliwe jest wypłacenie tzw. płacy na czarno? Przecież są księgi
> rachunkowe, karty wynagrodzeń itp. W razie kontroli taki przekręt musi się
> wydać. Jak to jest rozwiązywane? Chodzi mi o to, że mam ofertę płacy
> minimalnej + reszta "na czarno" i zastanawiam się, czy:
> 1. pracodawcy się to naprawdę opłaca

Finansowo:
przy legalnej umowie o prace od kazdego 1 tys zl wyplaconego Tobie,
firma musi zaplacic prawie drugi tysiac panstwu (skladki zus,
zdrowotne, podatek). Przy pracy na czarno zwykle firmy proponuja
"podzielenie sie" ta druga czescia w roznych proporcjach - czasem
dostajesz tyle, ile bys dostawal na legalnej umowie, czasem wiecej.

Prawnie:
na czarno nie masz zadnych praw - urlopy, chorobowe, itp zaleza
wylacznie od dobrej woli firmy. Wiecej - mozesz nie dostac w ogole
wyplaty. Oczywiscie, zawsze mozesz wystapic do sadu pracy o - nie wiem
jak to sie fachowo nazywa - uznanie Twojej pracy za stosunek pracy i
zaczac szukac nowej pracy (a wlasciwie w odwrotnej kolejnosci).


> 2. jak on to "ujmuje" od strony rachunkowości

co firma, to rozwiazanie. Czesto firmie oplaca sie wyplacac z wlasnego
zysku, zwlaszcza przy podatku liniowym. Przy spolkach prawa handlowego
jest nieco trudniej kombinowac.

--

Pozdrawiam,

glos

do góry

pytajnik wrote:

> W jaki sposób możliwe jest wypłacenie tzw. płacy na czarno? Przecież są
> księgi rachunkowe, karty wynagrodzeń itp. W razie kontroli taki przekręt
> musi się wydać. Jak to jest rozwiązywane? Chodzi mi o to, że mam ofertę
> płacy minimalnej + reszta "na czarno" i zastanawiam się, czy:
> 1. pracodawcy się to naprawdę opłaca
> 2. jak on to "ujmuje" od strony rachunkowości
>
> Pozdrawiam
>
to proste, sprawdź najpierw na kalulatorplac.pl, a potem weź pod uwagę, że
jak koleś ma zwykłą firmę, to płaci 19% podatku i jak weźmie kaskę na
siebie to tyle zapłaci.

do góry

Dnia 2007-12-02 17:32 [pytajnik] napisał(a):
> W jaki sposób możliwe jest wypłacenie tzw. płacy na czarno? Przecież są księgi
> rachunkowe, karty wynagrodzeń itp. W razie kontroli taki przekręt musi się
> wydać. Jak to jest rozwiązywane? Chodzi mi o to, że mam ofertę płacy
> minimalnej + reszta "na czarno" i zastanawiam się, czy:
> 1. pracodawcy się to naprawdę opłaca
> 2. jak on to "ujmuje" od strony rachunkowości

Jeśli pracodawca to DG to żaden problem. Wyciąga kasę z konta i daje.
Przecież to w żaden sposób nie jest do sprawdzenia jeśli pracownik sam
nie podkabluje.

--
: Pozdrawiam, _ _ ::
::: _ _^_ //\ [Pe.Ka] Paweł Kruk //\::
:: //\ (o o) //+/--------------------------------------// /::
---//+/-oO-(_)-Oo // / peka1972#gazeta.pl GG:2091615 //+/--:

do góry

> Jeśli pracodawca to DG to żaden problem. Wyciąga kasę z konta i daje.
> Przecież to w żaden sposób nie jest do sprawdzenia jeśli pracownik sam
> nie podkabluje.
>
A jeśli to np. spółka z o.o., któa płaci podatek liniowy 19%? Czy dobrze
rozumiem, że jeśli pracodawca rozlicza się podatkiem liniowym, to moglibyśmy
się umówić, że będę dostawać na czarno różnicę między całkowitym
kosztem pracodawcy dla płacy "właściwej" i minimalnej pomniejszoną o 19% tej
różnicy, np.
umawiam się, że pracowałbym legalnie za 4000 brutto. Koszt
pracodawcy dla tej płacy to 4824,40. Podpisuję umowę na 1126 zł
brutto (płaca minimalna od 1 stycznia), której koszt dla pracodawcy
to 1358,07. Różnica = 4824,40 - 1358,07 = 3466,33. Z "legalnej"
umowy mam ok. 800 zł netto, a do tego dostaję 3466,33 *
(1 - 0,19) = 2807,73 na czarno.
Dobrze to policzyłem? Pracodawca nie ponosi większych kosztów
związanych z zatrudnieniem mnie, a ja otrzymuję więcej do ręki.
Wszyscy są szczęśliwi i o to chodzi :)




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>>
> A jeśli to np. spółka z o.o., któa płaci podatek liniowy 19%? Czy dobrze
> rozumiem, że jeśli pracodawca rozlicza się podatkiem liniowym, to
> moglibyśmy
> się umówić, że będę dostawać na czarno różnicę między całkowitym
> kosztem pracodawcy dla płacy "właściwej" i minimalnej pomniejszoną o 19%
> tej
> różnicy, np.
>

tylko że sp.z o.o. rozlicza się podatkiem CIT a nie PIT. Jeżeli się mylę
niech mnie ktoś poprawi, ale dla CIT nie ma opcji podatku liniowego.
--
Jackare

do góry