eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Inzynierownie ?????
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 65

  • 61. Data: 2005-11-17 11:57:09
    Temat: Re: Inzynierownie ?????
    Od: Krzysztof Krasoń <K...@o...pl>

    Dnia 16.11.2005 Tomek <k...@v...pl> napisał/a:
    >
    >> Tak ale Ci drukarze bez znajomosci programowania g... by napisali.
    >> Jarod
    >>
    > Tak samo g... napisza programiści bez znajomości dziedziny której ma dotyczyć
    > program. I w zasadzie g... piszą. Ściągnąłem sobie darmowego CADa. I domyslnie
    > było tam czarne tło i rysowało się białymi kreskami. Nigdy w życiu nie widziałem
    > czarnej kalki technicznej i białego tuszu do rapidografów. Ale temu co pisał
    > program widocznie takie połaczenie wizualnie odpowiadało. A że było bzdurne.

    Ale kto powiedział, że musi odpowiadać kalce technicznej ?
    Jeśli tyko wydruk nie będzie cały czarny to takie rozwiązanie jest ok.
    No nie mów mi, że np. inzynierowie budowlani jak zobaczą czarne tło
    i białe kreski to nie potrafią rysować bo "nie widziałem czarnej kalki
    technicznej". Pewnie nie trafi do nich fakt, że białe tło na monitorze
    dość mocno "wali" po oczach, a biała kalka nie.

    Trafia mnie każdy program który ma białe tło ustawione domyślnie, a mi
    oczy uciekają na drugi koniec głowy.

    --
    Krzysztof Krasoń


  • 62. Data: 2005-11-17 13:38:09
    Temat: Re: Inzynierownie ?????
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "Tomek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:7d1a.000006e4.437b6466@newsgate.onet.pl...

    > Tak samo g... napisza programiści bez znajomości dziedziny której ma
    dotyczyć
    > program. I w zasadzie g... piszą. Ściągnąłem sobie darmowego CADa. I
    domyslnie
    > było tam czarne tło i rysowało się białymi kreskami. Nigdy w życiu nie
    widziałem
    > czarnej kalki technicznej i białego tuszu do rapidografów. Ale temu co
    pisał

    Posiedz najpierw 8 godzin przy czarnym tle z bialymi kreskami, a pozniej 8
    godzin przy bialym tle z czarnymi kreskami.

    Wtedy zrozumiesz dlaczego tak.

    sz.



  • 63. Data: 2005-11-17 17:46:04
    Temat: Re: Inzynierownie ?????
    Od: Jaroslaw Postawa <d...@a...pl>

    Immona wrote:
    > Dla dobrych informatykow jest praca i to nadmiar, a co do pensji, to z
    > blizej mi znanych nikt nie zarabia mniej niz dwie srednie krajowe. Tylko
    > ze chodzi o bogatych w certyfikaty programistow popularnych technologii,
    > ktorzy poza samym kodowaniem znaja sie tez dobrze na teorii, ktorej
    > znajomosc w wiekszych projektach okazuje sie czesto wazna.
    >
    > Tymczasem jesli informatykiem nazywa sie admin ...

    Proszę szanownej koleżanki. Proszę nie najeżdzać na adminów, bo jest
    różnica pomiędzy adminem domowej sieci na 4 komputery, a osobą
    zarządzającą kilkudziesięcioma serwerami, dziesiątkami bądź nawet
    setkami urządzeń aktywnych i mających pod opieką kilka(-naście) tysięcy
    ludzi. Taki ktoś nie jest informatykiem? :) Nie można mówić, że
    programista to jest ktoś, admin czy serwisant to zero. I tak samo jest
    (podejrzewam) w wielu, a może i wszystkich zawodach. Eksperci przez duże
    E przebierają w ofertach, a osoby "edukacyjnie uboższe" sprzedają
    hamburgery.

    Jarek


  • 64. Data: 2005-11-21 10:32:28
    Temat: Re: Inzynierownie ?????
    Od: WL <n...@m...com>

    Immona wrote:
    >
    > Użytkownik "Tomek" <k...@v...pl> napisał w wiadomości
    > news:7d1a.000001d3.4378f91c@newsgate.onet.pl...
    >
    >> a patrząc po ogłoszeniach jeszcze długo rynek
    >>
    >>> IT się nie nasyci.
    >>>
    >> No to skoro jest tak dobrze to dlaczego nie ma pracy dla informatyków.
    >> A i
    >> pensje też jakieś głodowe. Inżynier górnik jak jest cwany to odbębni w
    >> polskiej
    >> kopalni ze trzy lata i jedzie do Argentyny albo innej Australii. Tam
    >> dostaje
    >> dniówki więcej niż w Polsce informatyk miesięcznej pensji. Niedawno
    >> prezes
    >> Bumaru płakal w TV że nie może znaleźć ludzi do pracy. Jak myślisz
    >> szukał takich
    >> co potrafią pokazać wirtualny czołg czy takich co go zrobią w realu?
    >> Tomek
    >
    >
    > Dla dobrych informatykow jest praca i to nadmiar, a co do pensji, to z
    > blizej mi znanych nikt nie zarabia mniej niz dwie srednie krajowe. Tylko
    > ze chodzi o bogatych w certyfikaty programistow popularnych technologii,
    > ktorzy poza samym kodowaniem znaja sie tez dobrze na teorii, ktorej
    > znajomosc w wiekszych projektach okazuje sie czesto wazna.
    >
    > Tymczasem jesli informatykiem nazywa sie admin

    <CUT>


    Admin nazywa sie adminem a nie informatykiem.
    I chyba nie uwazasz, ze pan Zdzisiu od drukarek bedzie potrafil:

    - sprawnie zarzadzac powiedzmy 15 serwerami, 300 stacjami roboczymi,
    siecia ktora to laczy i do tego jakims VPN, a takze userami (kilka tysiecy)
    - w sposob ciagly optymalizowac wydajnosc powyzszych urzadzen
    - w sposob ciagly monitorowac bezpieczenstwo tej sieci i oprogramowania
    - przygotowywac plan backupow, realizowac je i w razie potrzeby jeszcze
    umiec te kopie przywrocic
    - dokumentowac i uzasadniac wszystkie swoje dzialania
    - utrzymywac na najnizszym mozliwym poziomie recovery time i przygotowac
    i uaktualniac recovery plan

    Taka konfiguracja jest mala, ale wystarczajaco duza, zeby dac
    _odpowiedzialne_ zajecie dwom-trzem osobom.

    jezeli zalozenie jest takie, ze czas przestojow i bezpieczenstwo danych
    nas nie interesuje (czyli mamy laboratorium testowe) to pan Zdzisiu moze
    sobie 5 dni walczyc z postawieniem tego na nowo.

    Jezeli mamy zalozenie, ze to zywy organizm ktory nie moze miec przestoju
    > 5 minut, to potrzebujemy fachowcow, ktorzy wiedza co robia.
    I dlatego wlasnie admin nie nazywa sie informatykiem. I tego nie da
    nauczyc sie z ksiazek. A co potrafi "informatyk"?

    WL

    PS. jesli zachodzi podejrzenie ze jestem adminem, to obalam. Jestem
    elektrykiem.


  • 65. Data: 2005-11-26 16:27:38
    Temat: Re: Inzynierownie ?????
    Od: "Radoslaw Witkowicki" <R...@w...iie.uz.zgora.pl>


    "Jaroslaw Postawa" <d...@a...pl> wrote in message
    news:dlifnb$arf$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Immona wrote:
    > > Dla dobrych informatykow jest praca i to nadmiar, a co do pensji, to z
    > > blizej mi znanych nikt nie zarabia mniej niz dwie srednie krajowe. Tylko
    > > ze chodzi o bogatych w certyfikaty programistow popularnych technologii,
    > > ktorzy poza samym kodowaniem znaja sie tez dobrze na teorii, ktorej
    > > znajomosc w wiekszych projektach okazuje sie czesto wazna.
    > >
    > > Tymczasem jesli informatykiem nazywa sie admin ...

    A ja mam takie pytanie ilu programistów w Polsce ma certyfikat np. z C++ czy
    Javy?? Heh, takich ludzi można policzyć na palcach u jedenej ręki, no może
    dwóch

    :-)


strony : 1 ... 6 . [ 7 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1