eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 137

  • 81. Data: 2006-08-15 21:59:54
    Temat: Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
    Od: "Marek" <m...@p...pl>

    > Facet sie nie zgodzil, no bo firma nie zaplaci przeciez 2-3
    > konsultantom... Okazalo sie, ze szukal jelenia z ktorym powieli uklad, w
    > ktorym sam przez 1,5 roku bral udzial tzn. poprzedni informatyk byl
    > dochodzacym konsultantem, aktualny w pocie czola replikowal bazy.
    > Gdy sie poduczyl, znalazl lepsza prace a tu sam chcial zostac
    > konsultantem, a szukal kogos, kogo moglby konsultowac.

    a to budzetowka...?
    Kurcze zakrecony scenariusz (albo pozna pora), ale ze komus udalo sie naciagnac
    management za to....konsultowanie....
    Geezzzz.....


  • 82. Data: 2006-08-15 22:03:20
    Temat: Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
    Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>

    Marek napisał(a):

    >>
    >> Możesz ustawić mailera żeby zawijał wiersze?

    > ...szukam zamiennika tego glupawego Oexpressa.
    > czy dialog w obecnej wersji juz nadaje sie do uzytkowania ?

    Wyłącz kodowanie QP, to OE będzie zawijać.

    --
    Wojciech 'Proteus' Bańcer
    p...@p...pl


  • 83. Data: 2006-08-15 22:18:47
    Temat: Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
    Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>

    Tomek napisał(a):

    [...]

    > to działa, ale gdyby płacili mi więcej to mogłoby działać 10x lepiej. Do
    > tego nie chcą mi fundować szkoleń a ja nie poczuwam się do obowiązku
    > dokształcania się non stop za własną kasę. Uczę się na tyle ile mi to
    > potrzebne i mam czas.

    A ja bym się szkolił. I się szkolę. Nawet za własną kasę. Szkolenia
    zwiększają Twoją wartość, a nie wartość przedsiębiorstwa w którym pracujesz.
    I to w Twoim interesie jest bycie atrakcyjnym na rynku pracy.

    --
    Wojciech 'Proteus' Bańcer
    p...@p...pl


  • 84. Data: 2006-08-15 22:21:24
    Temat: Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
    Od: Wojciech Bańcer <p...@p...pl>

    futszaK napisał(a):

    >> szczerze - zadne
    > no to cóż, pozostaje studencik :>

    Co wyście się tak tych studentów, co? ;) Chyba zacznę udowadniać, że
    'student' niekoniecznie musi oznaczać 'osoba bez doświadczenia,
    o niewielkich umiejętnościach i silnie zesperowana'. ;)

    --
    Wojciech 'Proteus' Bańcer
    p...@p...pl


  • 85. Data: 2006-08-16 00:36:28
    Temat: Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
    Od: "Tomek" <n...@w...pl>

    "Wojciech Bańcer" <p...@p...pl> wrote in message
    news:slrnee4hu3.2pdm.proteus@ender.elsat.net.pl...
    > A ja bym się szkolił. I się szkolę. Nawet za własną kasę. Szkolenia
    > zwiększają Twoją wartość, a nie wartość przedsiębiorstwa w którym
    > pracujesz.
    > I to w Twoim interesie jest bycie atrakcyjnym na rynku pracy.
    Policz sobie: 1000 miesięcznie
    - szkoła 4000
    - utrzymanie auta 4000
    - sprzęt 2000
    - wakacje 1500
    - inne 500

    I za co się tu szkolić? Gówniany kursik nic Ci nie da - stracisz tylko kasę.
    A zanim go wykorzystasz to już papierek straci ważność (np ścieżki
    edukacyjne MS). Nie wiem jak Ty to sobie wyobrażasz.
    Mówisz że w moim interesie jest być atrakcyjnym na rynku pracy? To powiedz
    jakie szkolenia sprawią że będę atrakcyjnym? I za ile? 10 000? 50 000?
    Myślisz że szkolenia załatwią pracę? Otóż: znam ludzi co mają różne
    szkolenia i wiedzę oraz nie są dupami wołowymi i wcale nie zarabiają jakoś
    rewelacyjnie. Częściej jest to kwestia szczęścia niż wiedzy i certyfikatów.
    Dziś nawet jak miałbym 20 kursów to NIC by mi nie dało. Czemu? Bo nikt nie
    zatrudni mnie na etat a na pracę "po godzinach" nie mam czasu. Już od prau
    lat spędzam dziennie przeciętnie 14h dziennie przy kompie i nie mam siły ani
    ochoty na więcej.

    Pozdrawiam
    Tomek



  • 86. Data: 2006-08-16 05:42:20
    Temat: Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
    Od: Immona <c...@n...gmailu>

    Wojciech Bańcer wrote:

    > futszaK napisał(a):
    >
    >
    >>>szczerze - zadne
    >>
    >>no to cóż, pozostaje studencik :>
    >
    >
    > Co wyście się tak tych studentów, co? ;) Chyba zacznę udowadniać, że
    > 'student' niekoniecznie musi oznaczać 'osoba bez doświadczenia,
    > o niewielkich umiejętnościach i silnie zesperowana'. ;)
    >
    Prozny trud. Statystycznie oni maja racje.
    Mi sie do niedawna podnosilo cisnienie, jak ktos na forach glosil
    poglad, ze obecni emigranci to buractwo i nieudacznictwo, ktore nie
    umialo sobie poradzic w Polsce, pracujacy na zmywaku i mieszkajacy w 6
    osob w pokoju. Dyskutowalam, az ktos mi skutecznie wyjasnil moja
    calkowita niereprezentatywnosc i pokazal 95% i przestalam sie
    utozsamiac. Tobie w przypadku grupy zwanej "studenci" tez to radze :)

    I.

    --
    http://nz.pasnik.pl
    mieszkam w Nowej Zelandii :)


  • 87. Data: 2006-08-16 07:18:34
    Temat: Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
    Od: "glosnetu" <g...@p...onet.pl>


    mr_q napisał(a):
    > nie zalapalem skrotu 'wwy' ;)
    >
    > w takim razie bylbym zainteresowany. jezeli mozesz ujawnic nazwe, to
    > chetnie przyjme info na priv.

    Pukalem na priva, nie odpowiedziales. Sprawdz skrzynke.

    --

    glos


  • 88. Data: 2006-08-16 07:56:23
    Temat: Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
    Od: Jakub Lisowski <j...@S...kofeina.net>

    Dnia Tue, 15 Aug 2006 23:19:08 +0200, Marek <m...@p...pl>
    w <ebtdp7$jlr$1@atlantis.news.tpi.pl> napisał:

    > widzisz, jestem w podobnej sytuacji. Na poczatku roku obronilem sie, lecz w paru
    firmach spedzilem juz prawie 3 lata (bo studia zaoczne)
    > Rowniez nie mam wybranej konkretnej specjalizacji w IT, lecz jak pisalem wczesniej,
    umiem duzo rzeczy. Juz wdrazalem wlasny zintegrowany system do zarzadzania wieloma
    aspektami dzialania firmy - obieg dokumentow, automatyzacja, ewidencja - oczywiscie
    wszystko w ramach pracy, lecz w koncu dalem sobie spokoj, bo to nie warte. Od
    dyrektora i kierownikow uslyszalem tylko "jak ci sie chce to zrob". Generalnie
    system o wartosci liczby 5 cyfrowej dawalem za darmo, ale nikt tego nie chcial...

    A, to standard.
    Sam kiedyś złożyłem z 3 złomów jednego nieco mniej złomiastego kompa,
    postawiłem na nim linuxa i puściłem net do biura.

    Traf chciał, że po jakimś czasie kompa trzeba było przegrzebać, robota
    na 5h siedzenia i dłubania, po 3h zostałem wezwany na dywanik - dlaczego
    Internet nie działa.
    Byłem już nieźle zmęczony robotą i oczytany w KP, więc powiedziałem, że
    komputer się zepsuł, bo to złom, i nie będzie netu aż go nie naprawię.

    Ze względu na to, że nie było polecenia służbowego "W biurze ma być
    net", byłem całkowicie nie do ruszenia, wróciłem na górę i dalej
    grzebałem. To jest jedyna zaleta 'jak ci się chce, to rób'.

    Dodatkowo - możesz nabrać wprawy w programowaniu. Ale równie dobrze
    możesz załapać się do jakiegoś projektu open source.

    > Problemem u nas (Szczecin) jest to ze ogloszen ani widu ani slychu...Co prawda co
    jakis czas przewijaja sie programisci, sapowcy, ale niestety nie jestem pro w
    zadnych fachu, (programowanie owszem, ale nie zawodowe i nie na wyscigi. robie dobry
    soft, ale wolno, a wiec odpadam z tej galezi), wiec lipa z kandydowania :( Nie mam
    tez znajomosci w IT

    Co znaczy wolno?
    W programowaniu masz jeszcze drugą rzecz - testy. Gościu który pisze
    szybko, ale robi błędy może być gorszy w projekcie od gościa, który
    pisze wolniej, ale robi błędów mniej.

    Z mojego punktu widzenia, teraz, to najbardzie jrozwojowym zajęciam
    byłoby, jakbyś pyknął jakiś system w oparciu o Tomcata/Javę/framework
    który sobie wybierzesz.

    Jak to zacznie działać na produkcji/biurze, będziesz się mógł pochwalić
    tym w CVce, i będziesz w miarę rozumiał o czym gościowie do ciebie
    rozmawiają na rozmowach kwalifikacyjnych.
    Tylko musisz pilnować, żeby nie stać się odpowiednikiem domorosłego
    specjalisty od mySql/PHP który zadaje pytanie "U mnie w domu działało,
    nie wiem dlaczego tu nie?" a odpowiedź nieodmiennie brzmi
    REGISTER_GLOBALS.

    > Czy jedyna metoda jest lazenie od firmy do firmy...? Wysylanie pytania na pierwszy
    napotkany adres e-mail ?
    > Innymi znalezienie pracy idzie prosciej, do niektorych przychodzi wrecz sama,
    jednak ja dopiero zaczynam i nawet jakbym sie chcial doszkolic, zrobic jakis papier
    to z czego ? Po oplaceniu rachunkow, innych kosztow zostaje mi...czekac do
    nastepnego przelewu.

    No i masz odpowiedź, dlaczego ludzie się tak garną na owe stanowisko.

    ja czyli jakub
    --
    Z zaparkowanego Forda Fulkersona wysiedli generał Grant i porucznik
    Revoke.


  • 89. Data: 2006-08-16 09:01:03
    Temat: Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
    Od: "mr_q" <mr_q@1bez_spamu_WP.PL>

    Wysłałem już, chyba doszło, bo wcześniej Twoja skrzynka odbijała.

    --


  • 90. Data: 2006-08-16 10:35:36
    Temat: Re: IT - polaczenie wielu stanowiska a jakosc pracy
    Od: "glosnetu" <g...@p...onet.pl>


    mr_q napisał(a):
    > Wysłałem już, chyba doszło, bo wcześniej Twoja skrzynka odbijała.

    wciaz nic.

    --

    glos

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 14


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1