Proszę o opinie o pracy w firmie Gerling w Wawie (w szczególności w dziale
IT). Jaka panuje tam atmosfera pracy, jak wygląda sprawa z nadgodzinami (czy
rzeczywiście można je odbierać), jakie są możliwości awansu/podwyżki?
Dziękuję z góry.

--
Pozdrawiam
Tytus

do góry

Użytkownik "Tytus" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dkim80$717$1@news.onet.pl...
> Proszę o opinie o pracy w firmie Gerling w Wawie (w szczególności w dziale
> IT). Jaka panuje tam atmosfera pracy, jak wygląda sprawa z nadgodzinami
> (czy
> rzeczywiście można je odbierać), jakie są możliwości awansu/podwyżki?
> Dziękuję z góry.
>
> --
> Pozdrawiam
> Tytus

czolem

mozesz sprezycowac o ktorego Gerlinga chodzi ?
Ja znam bardzo dobrze (pracowalem tam) Gerling majątek. Możliwe, że Tobie
chodzi o Gerling Życie.
Nie pracowałem na stanowisku, na które Ty aplikujesz, ale znam bardzo dobrze
administratorów IT. Bardzo fajni ludzie. Generalnie mogę się wypowiadać
tylko na temat atmosfery panującej w firmie - a ta jest świetna. Nie ma
zostawania po godzinach, praca do 16ej czy 17ej (zależy na którą
przychodzisz) - ale IT pracuje czasem w późniejszych godzinach, z uwagi na
to, że wtedy nie ma ludzi i można zabrać się za sieć (ale to już pewnie
lepiej wiesz). Ja jak najbardziej polecam firmę, ale zaznaczam, że nie wiem,
jak jest z doświadczeniem IT, które w tej firmie zdobędziesz. Z awansem też
chyba nie będzie super, na pewno bardziej poziomy, niż pionowy, bo na ten po
prostu firma jest za mała. Co do nadgodzin, to u mnie nie płacili nigdy, ale
ich po prostu prawie nie ma. W IT pewnie jest inaczej, bo jak już pisałem,
czasem pracuje się w "niestandardowych" godzinach pracy.
Sumując - polecam, jeżeli płaca Cię zadowoli.
Jeżeli chcesz więcej info, to pisz na priva
pozdrowienia
mystek

do góry

> mozesz sprezycowac o ktorego Gerlinga chodzi ?

Heh, rzeczywiscie :-) Chodzi mi o Gerling Życie

> Co do nadgodzin, to u mnie nie płacili nigdy, ale
> ich po prostu prawie nie ma. W IT pewnie jest inaczej, bo jak już pisałem,

Z tego co mi powiedzieli, to firma nie płaci za nadgodziny ale można je
odebrać. Ciekawe czy rzeczywiscie się z tego wywiązują :-)

> Sumując - polecam, jeżeli płaca Cię zadowoli.

Dzieki za info.

--
Pozdrawiam
Tytus

do góry

Tytus napisał(a):
>
>>Sumując - polecam, jeżeli płaca Cię zadowoli.

Ja bylem w Gerlingu w tym w centrum wawy na prkatykach.. ogolnie totalna
porazka.. zeby nie byc goloslownym powiem tylko, ze to nie tylko moje zdanie

do góry

Thu, 10 Nov 2005 23:21:21 +0100, na pl.praca.dyskusje, QQlka napisał(a):

>>>Sumując - polecam, jeżeli płaca Cię zadowoli.
>
> Ja bylem w Gerlingu w tym w centrum wawy na prkatykach.. ogolnie totalna
> porazka.. zeby nie byc goloslownym powiem tylko, ze to nie tylko moje zdanie

ROTFL!

no coz za wypowiedz poparta jasnymi argumentami...

Wybacz, ale to co napisalas, bylo wlasnie goloslowne :] Pisz nie o tym ile
osob ma takie zdanie jak Ty, ale _dlaczego_ masz takie zdanie, bo dla
czytajacego taka wypowiedz niewiele niesie poza ziarnem niepokoju.


--
Kapsel
kapsel(malpka)op.pl

do góry

> Ja bylem w Gerlingu w tym w centrum wawy na prkatykach.. ogolnie totalna
> porazka.. zeby nie byc goloslownym powiem tylko, ze to nie tylko moje
zdanie

A mógłbyś napisać coś więcej? Co sprawiło, że tak uważasz?
Miałeś praktyki w dziale IT?

--
Pozdrawiam
Tytus

do góry

> Wybacz, ale to co napisalas, bylo wlasnie goloslowne :] Pisz nie o tym ile
> osob ma takie zdanie jak Ty, ale _dlaczego_ masz takie zdanie, bo dla
> czytajacego taka wypowiedz niewiele niesie poza ziarnem niepokoju.

Kolego, nie pisze tu bajek i nie odpisuje z nudy.
Argumentow nie bedzie, bo nie musi byc. Wiedz tylko, ze tam bylem
podobnie jak pare innych osob i kazdy urywal sie po jakims czasie. Ja
chyba wytrzymalem chyba 2,5 tygodnia.
Ogolnie bardzo duzo mi sie rzczy nie podobalo. Troszke bardziej
generaluzujac to organizacja firmy i pracownicy.

Dla przykladu podam tylko, ze juz jak zanalazlem sie tym "dziale IT" to
musialem pisac pismo/wniosek do szefa IT o przyznanie dostepu do
Internetu. Przypominam, ze praktyka w >>dziale IT<< i wniosek o dostep
do >>Internetu<< (o zgrozo!!) Oczywiscie nie laska bylo mi nawet
burnkac, ze odpowiedz brzmi... nie! Musialem sam dopasc szefa i wydusic
z niego, ze "rada nadzorcza odrzucila Pana podanie". Bez komentarza.

Przyklady mozna mnozyc, co dzien bylo cos madrego w tym stylu. Nie bede
sie wypowiadal na temat organizacji pracy w tej firmie, bo jeszcze by
mnie do sadu pozwali.

do góry

> Przyklady mozna mnozyc, co dzien bylo cos madrego w tym stylu. Nie bede
> sie wypowiadal na temat organizacji pracy w tej firmie, bo jeszcze by
> mnie do sadu pozwali.

No, bez przesady. Nikt Cie za to jakie masz zdanie, ciągał po sądach nie
będzie :-)
Chętnie dowiedziałbym się jeszcze paru szczegółów. Jeśli nie chcesz pisać na
grupie, to wal na priv. Dzięki!

--
Pozdrawiam
Tytus

do góry