Użytkownik gretchen <g...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aln1pf$sg8$...@n...gazeta.pl...
> u...@h...pl (Wojciech Skrzypinski) napisał(a):
>
> > g...@N...gazeta.pl (gretchen) wrote in
<almqqq$11b$1@news.gazeta.pl>:
> >
> > /ciach.../



Witaj,
O ile sie nie myle, dyplomy czesci uczelni polskich sa uznawane w USA, moze
to chyba dotyczyc konkretnych wydzialow, niekoniecznie calej uczelni. W
pozostalych przypadkach trzeba zdawac egzamin nostryfikacyjny. Na pewno
dotyczy to np. lekarzy.
Pozdrawiam,
M

do góry

Chcialabym sie zapytac, czy dyplom Politechniki Lubelskiej jest cos wart w
USA?
Chodzi mi o to, czy USA uznalyby mnie za osobe z wyzszym wyksztalceniem?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

g...@N...gazeta.pl (gretchen) wrote in <almqqq$11b$1@news.gazeta.pl>:

/ciach.../

>Chodzi mi o to, czy USA uznalyby mnie za osobe z wyzszym wyksztalceniem?

Mysle, ze jak najbardziej. Zalatw tlumaczenie dyplomu, zrob jeszcze
TOEFLa...

W.

do góry

u...@h...pl (Wojciech Skrzypinski) napisał(a):

> g...@N...gazeta.pl (gretchen) wrote in <almqqq$11b$1@news.gazeta.pl>:
>
> /ciach.../
>
> >Chodzi mi o to, czy USA uznalyby mnie za osobe z wyzszym wyksztalceniem?
>
> Mysle, ze jak najbardziej. Zalatw tlumaczenie dyplomu, zrob jeszcze
> TOEFLa...
>
> W.
>


Dzieki za optymistyczne info. Slyszalam od roznych osob, ze w Stanach nasze
dyplomy sa nic nie warte i lata nauki w Polsce ida na marne i traktuje sie
takie osoby jak bez wyksztalcenia i tylko studia amerykanskie sa wazne. Nie
chcialo mi sie w to troche wierzyc.
Wlasnie tak chcialam zrobic, jak napisales - przetlumaczyc dyplom i zrobic
TOEFLA. Ciesze sie, ze tak mi poradziles.



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Chcialabym sie zapytac, czy dyplom Politechniki Lubelskiej jest cos wart w
USA?

tak na marginesie - jaki wydzial ?
M.

do góry

MerlinXP <M...@p...onet.pl> napisał(a):

>
> > Chcialabym sie zapytac, czy dyplom Politechniki Lubelskiej jest cos wart w
> USA?
>
> tak na marginesie - jaki wydzial ?
> M.
>
>

Wydział Zarządzania i Podstaw Techniki (kierunek: ZiM)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Czesc
>Mysle, ze jak najbardziej. Zalatw tlumaczenie dyplomu, zrob jeszcze
>TOEFLa...

Mozesz podac zródlo tych "rewelacji"?
A tak swoja "Test of English as Foreign Language" (TOEFL) to egzamin
wymagany jesli chce sie w Ameryce studiowac
(czyli niech pojedzie, a jak mu nie uznaja studiów
to bedzie mial juz TOEFLa i w kazdej
chwili bedzie sie mógl zapisac na amerykanskie studia...)
:)

Pozdrawiam
Artur
============================================
Ludzie czy wy tak spolecznie, czy wam placa za dezinformacje?

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " gretchen" <g...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:aln1pf$sg8$1@news.gazeta.pl...
> u...@h...pl (Wojciech Skrzypinski) napisał(a):
>
> > g...@N...gazeta.pl (gretchen) wrote in
<almqqq$11b$1@news.gazeta.pl>:
> >
> > /ciach.../
> >
> > >Chodzi mi o to, czy USA uznalyby mnie za osobe z wyzszym
wyksztalceniem?
> >
> > Mysle, ze jak najbardziej. Zalatw tlumaczenie dyplomu, zrob jeszcze
> > TOEFLa...
> >
> > W.
> >
>
>
> Dzieki za optymistyczne info. Slyszalam od roznych osob, ze w Stanach
nasze
> dyplomy sa nic nie warte i lata nauki w Polsce ida na marne i traktuje sie
> takie osoby jak bez wyksztalcenia i tylko studia amerykanskie sa wazne.
Nie
> chcialo mi sie w to troche wierzyc.
> Wlasnie tak chcialam zrobic, jak napisales - przetlumaczyc dyplom i zrobic
> TOEFLA. Ciesze sie, ze tak mi poradziles.
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/

Wszystko zalezy od tego czy Polska ma z USA
umowe o uznawaniu dyplomow.

do góry

"gretchen" <g...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:almqqq$11b$1@news.gazeta.pl...
> Chcialabym sie zapytac, czy dyplom Politechniki Lubelskiej jest cos wart w
> USA?
> Chodzi mi o to, czy USA uznalyby mnie za osobe z wyzszym wyksztalceniem?
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/

Ja jestem przekonany że na amerykanskim podworku uznaja tylko i wylacznie
amerykanskie papierki. Na polskim podworku uznaja amerykanskie i polskie.
Oczywisce sa wyjatki ale nie bede ich przytaczal bo to inna bajka.
Nasza pani minister oswiaty ma mierne doswidczenie w rozwoju edukacji, ale
jeden plus ze wstawia sie za biednymi ktorzy sa skazani na MEN a moze AMEN.

Milego dnia i duzo usmiechu :).

Wojtek W.

do góry