Witam.

http://zeus.e-lan.pl/cv.html

Trudno mi było pisać w 3 osobie więc napisałem raczej bezosobowo.

Nadal mam kilka dylematów:
1. Powinno być "Miejsce zamieszkania" czy raczej "Adres zamieszkania"?
2. Czy wywalić studia na mechanice? Co prawda nie były to moje wymarzone
studia... może nie analizujmy tego dziwnego przypadku... W każdym razie mam
zamiar w LM napisać, że trzy semestry na mechanice dały mi bardziej
szczegółową wiedzę na temat otaczającego mnie świata technicznego (np.
elektrotechnika). Z drugiej strony nie chcę zostawiać dziury pomiędzy LO a
studiami.
3. W zainteresowaniach mam "dobry film". Zastanawiam się czy dodać
ulubionych reżyserów i czy wywalić udział w festiwalach, a może
doprecyzować, że o NH chodzi i w ten sposób sprowokować do dyskusji na
temat nowej lokalizacji w przypadku osoby zainteresowanej?
4. Kolejność sekcji. Dane, "Doświadczenie", "Umiejętności",
"Zainteresowania" wg mnie są na swoich miejscach. Nie wiem za bardzo w
jakiej kolejności umieścić "Języki obce" (btw: wywalić może ten włoski -
uczę się od niedawna i z czystego zainteresowania, ale wydaje mi się, że
warto wspomnieć), "Informacje dodatkowe" (trochę niezgrabne określenie) i
"Wykształcenie" (którym w sumie nie mam się co chwalić... wypadałoby je
wogóle wywalić z cv - szkoła nigdy nie była moją pasją, ale zawsze miałem 6
z Informatyki i WFu;)
5. Znajomość prawa jest za mało wyeksponowana (nie mam pomysłu...) - po
prostu interesuję się prawem znacznie bardziej niż ta jedna linijka to
odzwierciedla ;) Może przenieść do zainteresowań?
6. Pisać gdzieś o poczuciu humoru? ;-)


LM - jeszcze nie zacząłem nawet pisać;)
1. Głowny problem w tym, że nie tyle chciałbym aplikować na stanowisko
administratora jakiejś sieci co prowadzić firmę consultingowo-usługową:
infrastruktura teleinformatyczna (nadzór budowy, zarządzanie),
bezpieczeństwo, ogólne wyznaczniki dotyczące konfiguracji serwerów.
Potencjalni klienci: bardzo duże firmy niezwiązane z IT, duże firmy IT
posiadające własne centra danych.
2. Czyli interesuje mnie praca kontraktowa i raczej nie w jednej firmie
(nudziłbym się;). Chciałbym rozpoczynać działalność mając już jakiś
potencjalnych klientów. Oczywiście kwestia przekonania firmy do korzystania
z moich usług i zatrudnienia administratora od Linux'a (czyli ze znacznie
niższymi kwalifikacjami - tańszego) to inna sprawa, ale o tym też myślę;)
3. Czy dwa powyższe zostawić raczej na rozmowę kwalifikacyjną?
4. Mieszkam w Bielsku-Białej, ale chcę się przeniesieść do Wrocławia i
pracować tam. Czy pisać z jakich powodów (moja dziewczyna, większość
znajomych mieszka we Wro)?


Pozdrawiam i mam nadzieję, że jeszcze komuś się chce czytać CV na tej
grupie ;)

--
Sebastian Rusek

do góry

Sebastian Rusek napisał(a):

> Trudno mi było pisać w 3 osobie więc napisałem raczej bezosobowo.

Wywaliłbym całkowicie Umiejętności dlatego, że jest to defacto
powielenie tego o czym napisałeś w historii zawodowej. Wydaje
mi się, że im krócej - tym lepiej.

j.

do góry

Użytkownik "Sebastian Rusek" <z...@e...pl> napisał w wiadomości
news:18zcysqsqr00o.wso8pnn3qb3t.dlg@40tude.net...

> Pozdrawiam i mam nadzieję, że jeszcze komuś się chce czytać CV na tej
> grupie ;)

Od razu mowie, ze nie znam sie specjalnie na informatyce, ale zaciekawily
mnie stwierdzenia, a mianowicie "Bardzo duża wiedza ogólna z zakresu IT"
oraz "szeroka wiedza ogólna". Może źle myślę, ale albo ma się dużą/szeroką
wiedzę, albo ogólną. To po pierwsze. Po drugi obiło mi się kiedyś o uszy, że
nie każdy pracodawca jest zadowolony, jeśli widzi w CV kogoś z Mensy i
doradzano, aby to pomijać (taki kompleks pracodawcy, że podwładny jest
bardziej inteligentny od niego ;-). No i po trzecie "Tehniczno" piszę się
nieco inaczej.

pzdr
Tomek

p.s. adres mailowy można by zrobić od razu jako link.

do góry

Dnia 7 Nov 2005 11:04:09 +0100, januszek napisał(a):

> Sebastian Rusek napisał(a):
>
>> Trudno mi było pisać w 3 osobie więc napisałem raczej bezosobowo.
>
> Wywaliłbym całkowicie Umiejętności dlatego, że jest to defacto
> powielenie tego o czym napisałeś w historii zawodowej. Wydaje
> mi się, że im krócej - tym lepiej.

Masz rację, ale raczej okroję (wywalę protokoły i inne sprawy ogólne),
myślę że raczej zostawie programowanie - tego w doświadczeniu nie ma (może
to bardziej uszczegółowić? Chociaż ja jestem sieciowcem raczej a
programowanie to moja druga pasja związana z IT, na którą niestety nie mam
aż tak dużo czasu). Zostawię chyba też konkretną informację o urządzeniach
Cisco na których pracuję (tak żeby wszyscy wiedzieli, że sieć którą się
zajmuję nie składa się z jednego routera i jednego Catalysta;)


--
Sebastian Rusek

do góry

Dnia Mon, 7 Nov 2005 11:12:11 +0100, .:Tomek:. napisał(a):

> Od razu mowie, ze nie znam sie specjalnie na informatyce, ale zaciekawily
> mnie stwierdzenia, a mianowicie "Bardzo duża wiedza ogólna z zakresu IT"
> oraz "szeroka wiedza ogólna". Może źle myślę, ale albo ma się dużą/szeroką
> wiedzę, albo ogólną.
Hmmm... kwestia dyskusyjna :)
Ogólną wiedzę z zakresu IT mam: np znam dość dobrze system Windows, Excela,
Accessa - o tym nie chciałem pisać, bo to niepotrzebne więc streściłem

"szeroka wiedza ogólna" - no nie wiem jak krótko określić, że mam dość dużą
wiedzę z fizyki, matematyki, chemii; trochę biologii, literatury, poezji i
jeszcze kilka innych pomniejszych? ;-)
Generalnie ze wszystkim miałem jakąś mniejszą lub większą styczność i coś
mi z tego zostało.

> To po pierwsze. Po drugi obiło mi się kiedyś o uszy, że
> nie każdy pracodawca jest zadowolony, jeśli widzi w CV kogoś z Mensy i
> doradzano, aby to pomijać (taki kompleks pracodawcy, że podwładny jest
> bardziej inteligentny od niego ;-).
Z tym, że ja nie tyle szukam szefa co klienta na moje usługi, bo wolałbym
pracować w kilku firmach ale mieć bardziej specjalistyczny zakres
obowiązków ;-)

> No i po trzecie "Tehniczno" piszę się
> nieco inaczej.
Ciiiii... nikt nie widział ;-)
Od podstawówki mam problemy z tym słowem ;)

> p.s. adres mailowy można by zrobić od razu jako link.
Racja. Ale docelowo to raczej PDF będzie.

--
Sebastian Rusek

do góry

Sebastian Rusek wrote:

> Witam.
>
> http://zeus.e-lan.pl/cv.html

Znasz Netware 4, 5 czy 6? Ja się nie znam... ale te systemy chyba się
różnią.

"PHP, MySQL... także dedykowane zastosowania dla klientów" - jakoś nie
mogę skumać, jakie może dedykowane, niestandardowe zastosowanie tych
dwóch produktów. Może jednak "rozwiązania" zamiast "zastosowania"?

Doświadczenie zawodowe - jest okej, konkrety. Soft do przeglądania NDS w
czym pisałeś?

Umiejętności - bardzo konkretnie w sekcji dotyczącej sieci, nie
wyrzucałbym na pewno. Jeśli konfigurowałeś jakieś bardziej wypaśne CISCO
- napisz o tym. "Borland/Turbo Pascal" do kosza. Co rozumiesz przez
"dużą wiedzę ogólną"? Prenumerujesz Chipa czy jak? Piszesz w którymś
poście, że dobrze znasz Accessa... a jak Twoja znajomość VBA? "języki
skryptowe (awk, Python, sed, bash itp.)" - jakie itp? Nie liznąłeś WLAN?

"Ukończony kurs "Jak założyć własną firmę" w PARPie." - może warto
wykorzystać wiedzę? Na rynku hostingowych nadal mnóstwo dziur: brakuje
choćby elastycznych modeli sprzedaży dla detalu opartych wyłącznie o
transfer (a można zostać chociażby resellerem Pro Futuro), brakuje w
kraju porządnego hostingu dla ASP.NET na Server 2003, że o Tomcat/JBoss
dla J2EE nie wspomnę.

"Bezproblemowa komunikacja z ludźmi, także jako kierownik zespołu" -
byłeś kierownikiem zespołu?

"Szeroka wiedza ogólna" - do piachu, to nie Milionerzy.

Wykształcenie - nie wyrzucałbym tej Mechaniki.

Zainteresowania - jest git.

pozdrawiam,
--
mgl

do góry

Sebastian Rusek <z...@e...pl> wrote in
news:ojzv0bbx96pd.1rmhobxhhx6da.dlg@40tude.net:

> Ogólną wiedzę z zakresu IT mam: np znam dość dobrze system Windows,
> Excela, Accessa - o tym nie chciałem pisać, bo to niepotrzebne więc
> streściłem

IMVHO to nie jest zaden wyznacznik ogolnej wiedzy z IT; IMHO
duza niezrecznoscia jest mowienie o zagadnieniach typowo ze
sfery uzytkownika (takiego zwyklego, ktory jest nieinformatykiem
i ma na co dzien stycznosc z komputerami) pod haslem "wiedza IT";
bo "wiedza IT" to jest zdecydowanie wiedza projektantow, wykonawcow
itepe; ale nie szeregowych uzytkownikow;

no chyba ze masz na mysli znajomosc wymienionych produktow w
stopniu zaawansowanym: (hmm, co by sie lapalo na taka znajomosc??)
moze znasz wejscia do dll-ek systemowych i potrafisz je zgrabnie
wykorzystac, moze piszesz makra dla excela... tylko mam wrazenie
ze jednak nie to miales na mysli;

BTW: odpisywales mi kiedys, ze byles poirytowany ludzmi, ktorzy
zglaszali sie do Ciebie jako potencjalni wspolpracownicy; moze oni
tez znali dobrze obsluge windows i mysleli, ze maja ogolna wiedze z IT??

> Generalnie ze wszystkim miałem jakąś mniejszą lub większą styczność i
> coś mi z tego zostało.

nie chcesz czasem pracowac w globalnej firmie konsulingowej??

>> To po pierwsze. Po drugi obiło mi się kiedyś o uszy, że
>> nie każdy pracodawca jest zadowolony, jeśli widzi w CV kogoś z Mensy
>> i doradzano, aby to pomijać (taki kompleks pracodawcy, że podwładny
>> jest bardziej inteligentny od niego ;-).
> Z tym, że ja nie tyle szukam szefa co klienta na moje usługi, bo
> wolałbym pracować w kilku firmach ale mieć bardziej specjalistyczny
> zakres obowiązków ;-)

wracajac do Mensa: ja mam np. jedno bardzo silne skojarzenie zwiazane
z tym stowarzyszeniem; przed kilku laty (max. 3) obejrzalem jakis program
w telewizji, ktory bardzo utkwil mi w pamieci; to byl jakis narodowy test
na prawo jazdy czy cos w tym stylu; no w kazdym razie gosciem byl jakis
przewodniczacy Mensa w Polsce (lub podobna funkcja); moje wrazenie bylo
takie: koles zupelnie nie umial sie zachowac w sytuacji publicznej; jego
zachowanie bylo daleko odbiegajace od typowego i to w sposob wysoce
drazniacy; jego wypowiedzi byly ponizej poziomu, ktory reprezentuja zwykli
obywatele w programach typu "pod napieciem" (tam prowadzacy podchodzi do
naprawde przecietnych obywateli i oni sie wypowiadaja);

czy moze zatem o czlonkach MENSA mozna powiedziec, ze wedlug jakiejstam
miary (konkretnie to chyba sprowadzajacej sie do umiejetnosci liczenia
warunkow logicznych i ogolnie do znajomosci logiki) sa dobrzy... i nie
przeklada sie to kompletnie na nic??

adas;

do góry

adasiek wrote:
> czy moze zatem o czlonkach MENSA mozna powiedziec, ze wedlug jakiejstam
> miary (konkretnie to chyba sprowadzajacej sie do umiejetnosci liczenia
> warunkow logicznych i ogolnie do znajomosci logiki) sa dobrzy... i nie
> przeklada sie to kompletnie na nic??

Drogi Pamiętniczku. Dzisiaj widziałem psa. Ten pies był kulawy. Czy
wszystkie psy są kulawe?

pozdr,
--
mgl

do góry

Michał wrote:
> Doświadczenie zawodowe - jest okej, konkrety. Soft do przeglądania NDS w
> czym pisałeś?

I te miesiące to IMHO czytelniej arabskimi niż rzymskimi...

pozdr,
--
mgl

do góry

On 2005-11-07, Sebastian Rusek <z...@e...pl> wrote:
>> p.s. adres mailowy można by zrobić od razu jako link.
> Racja. Ale docelowo to raczej PDF będzie.
Co w niczym nie przeszkadza :)

- Wykształcenie - mimo wszystko przed doświadczenie zawodowe (albo w
najgorszym wypadku tuż za). Wiem, że dużo tego nie ma, ale jednak
na samym końcu to raczej zostać nie może.
- Zamiast '2005-teraz' ładniej chyba wygląda '2005-obecnie'
- Switche, nie switch'e. A skróty to najlepiej w ogóle w liczbie
pojedynczej: PIX, CacheEngine, CSS
- Przy językach programowania - co konkretnie w nich umiesz/robiłeś?
"Znajomość" to może równie dobrze być 'hello world'.
- Nie wiem co to jest PARP
- Wszystkie te 'ogólne' rzeczy - wek. Ewentualnie przerzucić do
zainteresowań albo czegoś w rodzaju 'umiejętności pozazawodowych' ;-)

Plus za zainteresowania - no, w końcu ktoś to napisał tak jak lubię.
Języki też opisane bardzo przejrzyście. Ja bym tą Mensę zostawił - w
końcu chodzi o znalezienie pracodawcy na poziomie, no nie? ;-)

Daniel
--
\ Daniel Rychcik INTEGRAL Science Data Centre, Versoix/Geneve, CH
\---------------------------------------------------
-----------------
\ GCM/CS/MU/M d- s++:+ a- C+++$ US+++$ P+>++ L+++$ E--- W++ N++ K-
\ w- O- M PS+ PE Y+ PGP t+ 5 X- R tv b+ D++ G+ e+++ h--- r+++ y+++

do góry