eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › [Ciekawosc] Pracownik, znajomosc jezykow obcych a kodeks pracy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2006-03-23 21:33:08
    Temat: [Ciekawosc] Pracownik, znajomosc jezykow obcych a kodeks pracy
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    Tak ostatnio sie zastanawialem... zalozmy ze jest sobie w Polsce firma
    (dajmy na to informatyczna/programistyczna), bedaca czescia
    miedzynarodowego koncernu badz posiadajaca wlasciciela obcokrajowca. W
    kazdym badz razie firma jakich w Polsce troche jest. Jest sobie
    pracownik Polak, ktory posiada przelozonego obcokrajowca nie mowiacego
    wcale po polsku lub mowiacego troche. Jezykiem "urzedowym" w firmie jest
    jezyk angielski lub niemiecki, cala dokumentacja jest sporzadzana w
    jezyku obcym, polecenia sluzbowe wydawane sa w jezyku obcym (droga
    mailowa badz telefoniczna sa wydawane w jezyku obcym) itp. I tak sie
    zastanawiam co w sytuacji gdy pracownik (polskiej narodowosci) zle
    wykona swoja prace (nie wiem - program bedzie zle importowal dane,
    wieszal sie, obliczenia beda zle szly itp - przykladow
    nieinformatycznych nie potrafie podac ale tez pewnie jakies moga byc). I
    ten blad pracownika bedzie spowodowany faktem iz dostal on polecenie w
    jezyku obcym i je zle zrozumial (ze wzgledu na jak sie okazuje
    niewystarczajaca znajomosc jezyka). Czy moze zostac wtedy ukarany czy
    tez moze sie bronic ze jest Polakiem, pracuje w Polsce wiec ma prawo zle
    zrozumiec polecenie wydane w jezyku obcym?
    Zaznaczam ze chodzi mi o to czy i jak taka sytuacja ujeta jest w KP i
    jakby ew zapatrywal sie na to Sad Pracy. Pomijam kwestie
    moralna/etyczna/praktyczna, argumenty typu "niech pracuje w polskiej
    firmie skoro nie zna jezyka obcego" itp tez mnie nie interesuja. I
    opisana sytuacja jest jedynie teoretyczna - po prostu jestem ciekaw czy
    jest to jakos uregulowane w polskim prawie (bo np slyszalem jakis czas
    temu ze we francji sad orzekl iz cala komunikacja wewnatrzfirmowa w
    firmie dzialajacej na terenie francji musi sie odbywac w jezyku francuskim)
    --
    Michal "badzio" Kijewski
    JID: badzio(at)chrome(dot)pl
    GG: 296884, ICQ 76259763
    Skype: badzio


  • 2. Data: 2006-03-23 21:52:29
    Temat: Re: [Ciekawosc] Pracownik, znajomosc jezykow obcych a kodeks pracy
    Od: gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>

    co z tego że firma jest międzynarodowa? na "dzieńdobry" masz powiedziane -
    językiem obowiązującym jest język X. czyli wszelkie informacje slużbowe
    będziesz mieć własnie w tym języku
    Więc jak sobie wyobrażasz w takim przypadku tłumaczenie "bo ja nie znam tego
    języka" ?? najgłupsze tłumaczenie jakie można sobie wyobrazić, bo jakby nie
    patrzeć mocno się wiąże z dyscyplinarką.
    Podstawowa zasada w firmie - jak czegoś nie jesteś pewny, to musisz dotrzeć
    do informacji jak najlepiej ci wyjaśniającej daną rzecz. Oczywiście nie
    zawsze jest tak że trzeba się pytać w firmie, czasem waro się zapytać "na
    zewnątrz".
    Ale nie jest dopuszczalna sytuacja że ktoś wykonuje jakieś czynności, a
    zwłaszcza strategiczne i jest do tego nie przygotowany. to jakiś absurd
    --
    ---- to tylko moje zdanie ---
    -- G -- R -- O -- M -- A -- X --
    -> komputer już od 250 zł <-
    _/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_


  • 3. Data: 2006-03-23 23:34:54
    Temat: Re: [Ciekawosc] Pracownik, znajomosc jezykow obcych a kodeks pracy
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    gromax napisał(a):
    > (...)
    > Więc jak sobie wyobrażasz w takim przypadku tłumaczenie "bo ja nie znam tego
    > języka" ?? najgłupsze tłumaczenie jakie można sobie wyobrazić, bo jakby nie
    > patrzeć mocno się wiąże z dyscyplinarką.
    > (...)
    > Ale nie jest dopuszczalna sytuacja że ktoś wykonuje jakieś czynności, a
    > zwłaszcza strategiczne i jest do tego nie przygotowany. to jakiś absurd
    Powtarzam jeszcze raz... interesuje mnie *tylko* czy taka sytuacja jest
    uregulowana w KP i co by na to powiedzial Sad Pracy. Kwestie praktyczne,
    absurdow itp odlozmy na bok.
    --
    Michal "badzio" Kijewski
    JID: badzio(at)chrome(dot)pl
    GG: 296884, ICQ 76259763
    Skype: badzio


  • 4. Data: 2006-03-23 23:37:33
    Temat: Re: [Ciekawosc] Pracownik, znajomosc jezykow obcych a kodeks pracy
    Od: gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>

    > Powtarzam jeszcze raz... interesuje mnie *tylko* czy taka sytuacja jest
    > uregulowana w KP
    przeczytaj sobie cały dział V KP, oraz dział IV rozdział VI

    > i co by na to powiedzial Sad Pracy. Kwestie praktyczne,
    > absurdow itp odlozmy na bok.
    Odniósłby się do zarzutów jakie by postawił pracodawca i wziąłby pod uwagę
    obronę pracownika.
    --
    ---- to tylko moje zdanie ---
    -- G -- R -- O -- M -- A -- X --
    -> komputer już od 250 zł <-
    _/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_


  • 5. Data: 2006-03-24 19:16:55
    Temat: Re: [Ciekawosc] Pracownik, znajomosc jezykow obcych a kodeks pracy
    Od: "Mike" <a...@o...pl>

    Nie mam moją umowę pod ręką, ale wydaje mi się, że jest tam napisane coś
    takiego jak miejsce sądu.
    Taka firma (np. taka w której ja pracuję jest taką jak ty opisujesz) podała
    miejsce sądu w jej kraju.
    Więc tam możesz się sądzić, a jak nie znasz języka ......to
    powodzenia..........:)

    PS: Ostanio była rekrutacja. Na 30 podań było "tylko" 6 po rządanym języku,
    reszta po polsku i po angielsku. Więc szef tak czy inaczej zatrudni tylko
    tych z rządanym językiem w odpowiednim stopniu.



  • 6. Data: 2006-03-24 20:13:04
    Temat: Re: [Ciekawosc] Pracownik, znajomosc jezykow obcych a kodeks pra
    Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>

    Na to pytanie nikt ci przeciez odpowiedzi nie udzieli. Może się także przeciez
    zdarzyć, że szef sepleni, wyda jakies polecenie, pracownik źle zrozumie i źle
    zrobi, w wyniku tego powstanie szkoda i teraz kaszana, kto zawinił.

    Generalnie jednak biorąc, jeśli szef ci N razy wydawał polecenie w języku
    angielskim, to ma prawo założyć, że skoro wydal to polecenie N+1 to też
    zrozumiesz, zwłaszcza jeśli nie oponujesz i sprawiasz wrażenie, że wszystko jasne.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 7. Data: 2006-03-25 14:54:26
    Temat: Re: [Ciekawosc] Pracownik, znajomosc jezykow obcych a kodeks pracy
    Od: "mbn" <m...@f...onet.pl>


    Użytkownik "Mike" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:e01gkv$dqu$1@news.onet.pl...

    > PS: Ostanio była rekrutacja. Na 30 podań było "tylko" 6 po rządanym
    języku,
    > reszta po polsku i po angielsku. Więc szef tak czy inaczej zatrudni tylko
    > tych z rządanym językiem w odpowiednim stopniu.
    >

    rany, a można wiedzieć z jakiego języka pochodzi słowo "rządany" ?




  • 8. Data: 2006-03-25 17:26:48
    Temat: Re: [Ciekawosc] Pracownik, znajomosc jezykow obcych a kodeks pracy
    Od: "Parasol" <a...@k...poczta.killznowu.onet.pl>

    Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w
    wiadomości news:dvv46k$1r88$1@node1.news.atman.pl...
    I
    > opisana sytuacja jest jedynie teoretyczna - po prostu jestem ciekaw czy
    > jest to jakos uregulowane w polskim prawie (bo np slyszalem jakis czas
    > temu ze we francji sad orzekl iz cala komunikacja wewnatrzfirmowa w firmie
    > dzialajacej na terenie francji musi sie odbywac w jezyku francuskim)

    Mysle ze znajomosc jezyka obcego jest postrzegana jak kazda inna umiejetnosc
    np. zarzadzanie RDB czy znajomosc Corby lub Strutsa.



  • 9. Data: 2006-03-25 19:50:58
    Temat: Re: [Ciekawosc] Pracownik, znajomosc jezykow obcych a kodeks pracy
    Od: "Mike" <a...@o...pl>


    Użytkownik "mbn" <m...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:e03lr7$916$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >
    > Użytkownik "Mike" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:e01gkv$dqu$1@news.onet.pl...
    >
    > > PS: Ostanio była rekrutacja. Na 30 podań było "tylko" 6 po rządanym
    > języku,
    > > reszta po polsku i po angielsku. Więc szef tak czy inaczej zatrudni
    tylko
    > > tych z rządanym językiem w odpowiednim stopniu.
    > >
    >
    > rany, a można wiedzieć z jakiego języka pochodzi słowo "rządany" ?
    >
    No i tu zaczyna się to oczym mówi kolega.............:)

    PS: Jestem niemcem, więc "ŻĄDANYM"........lepiej tak ?


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1