eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › CV na 1 czy 2 strony?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 196

  • 41. Data: 2010-09-15 20:20:35
    Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: Irving Washington <m...@o...pl>

    On 15.09.2010 22:01, jcm wrote:
    > Weź sobie połóż kiedyś na biurku (jeśli będziesz miał okazję brać udział
    > w teatrzyku pt. Rekrutacja) dwie cefałki ze zdjęciami, i jedną bez zdjęcia.
    > Czym się zasugerujesz? Co zwróci twoją uwagę?
    > [...]
    > jednak załączone foto (lub jego brak) może wpłynąć na
    > decyzję niezaproszenia na rozmowę.
    > Uczciwe?
    Ludzkie :-) Po prostu ludzkie. Takie mamy mechanizmy poznawcze. I
    dlatego właśnie należy dołączać zdjęcie. Żeby w zupełnie irracjonalny
    sposób zwiększyć zaufanie do swojej osoby.

    Pozdrawiam
    --
    Kochana Mary!
    XXXXXXXXXXXXXXXXXX
    Tęsknię za Tobą tragicznie!
    A.T. Tappman, Kapelan Armii Stanów Zjednoczonych


  • 42. Data: 2010-09-15 20:22:02
    Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: "jcm" <j...@1...pl>

    Użytkownik "Irving Washington" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i6r9qj$pju$1@news.onet.pl...
    > On 15.09.2010 22:01, jcm wrote:
    >> Weź sobie połóż kiedyś na biurku (jeśli będziesz miał okazję brać udział
    >> w teatrzyku pt. Rekrutacja) dwie cefałki ze zdjęciami, i jedną bez
    >> zdjęcia. Czym się zasugerujesz? Co zwróci twoją uwagę?
    >> [...]
    >> jednak załączone foto (lub jego brak) może wpłynąć na
    >> decyzję niezaproszenia na rozmowę.
    >> Uczciwe?
    > Ludzkie :-) Po prostu ludzkie. Takie mamy mechanizmy poznawcze. I dlatego
    > właśnie należy dołączać zdjęcie. Żeby w zupełnie irracjonalny sposób zwiększyć
    > zaufanie do swojej osoby.

    Dlatego powinni tego zabronić (jak w GB).




  • 43. Data: 2010-09-15 20:24:38
    Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: Irving Washington <m...@o...pl>

    On 15.09.2010 22:01, jcm wrote:
    Sory, nie doczytałem Twojego postu. Nie wiem, czy dobrze Cię zrozumiałem
    - położę na biurku 3 aplikacje, w tym dwie ze zdjęciem. Wyboru dokonam
    pomiędzy tymi dwiema, które mają zdjęcia, tak?

    Czyli odrzucę jednego kandydata ze zdjęciem i jednego bez zdjęcia.
    Dobrze myślę? Trochę nie kumam a staram się odtworzyć Twój sposób myślenia.

    Pozdrawiam

    --
    Kochana Mary!
    XXXXXXXXXXXXXXXXXX
    Tęsknię za Tobą tragicznie!
    A.T. Tappman, Kapelan Armii Stanów Zjednoczonych


  • 44. Data: 2010-09-15 20:27:52
    Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: "jcm" <j...@1...pl>

    Użytkownik "Irving Washington" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:i6ra27$qav$1@news.onet.pl...
    > On 15.09.2010 22:01, jcm wrote:
    > Sory, nie doczytałem Twojego postu. Nie wiem, czy dobrze Cię zrozumiałem -
    > położę na biurku 3 aplikacje, w tym dwie ze zdjęciem. Wyboru dokonam pomiędzy
    > tymi dwiema, które mają zdjęcia, tak?
    > Czyli odrzucę jednego kandydata ze zdjęciem i jednego bez zdjęcia. Dobrze
    > myślę? Trochę nie kumam a staram się odtworzyć Twój sposób
    > myślenia.

    Już nieistotne. Odpowiedziałeś powyżej.
    Pracodawca podejmuje irracjonalne decyzje, przy wyborze kandydata, sugerując
    się, często podświadomie, zdjęciem.
    To w porządku?




  • 45. Data: 2010-09-15 20:35:58
    Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>

    "jcm" <j...@1...pl> napisał

    > Z całą pewnością wizerunek kandydata będzie miał wpływ na podjęcie
    > decyzji: zaakceptować czy odrzucić. Słusznie? W przypadku zawodu
    > programisty wygląd nie ma znaczenia, a jednak załączone foto (lub jego
    > brak) może wpłynąć na decyzję niezaproszenia na rozmowę.
    > Uczciwe?
    > Pomijam takie cechy jak płeć, wiek, kolor skóry, znaki szczególne...na
    > zdjęciu rozpoznawalne, a które nie powinny w najmniejszym stopniu wpływać
    > na decyzję rekrutera.

    Ale bywa, że wpływają i co teraz?
    Ponieważ nie ma żadnego obowiązku uzasadniania odmowy nawiązania współpracy
    z danym kandydatem, to kryteria doboru pracowników pozostają prywatną
    sprawą zatrudniającego.

    K.


  • 46. Data: 2010-09-15 20:39:03
    Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: Irving Washington <m...@o...pl>

    On 15.09.2010 22:27, jcm wrote:
    > Pracodawca podejmuje irracjonalne decyzje, przy wyborze kandydata,
    > sugerując się, często podświadomie, zdjęciem.
    > To w porządku?
    No właśnie ani w porządku ani nie w porządku. Moim zdaniem takie
    kryteria nie mają tu zastosowania. Sam (sama?) piszesz, iż pracodawca
    podejmuje podświadome decyzje. Czyli nie może ponosić za nie pełnej
    odpowiedzialności.

    Za to kandydaci mają możliwość oddziaływania na te mechanizmy. I
    zupełnie świadomie to robią. Tworząc CV w oparciu o estetyczne wzory
    dostępne w necie, wysyłając aplikację z adresu i...@c...pl
    (a nie np. s...@f...pl), wbijając się w noszoną tylko na
    ślubach i pogrzebach marynarkę świadomie budują pożądany obraz własnej
    osoby.

    Natomiast pracodawca przed spotkaniem sprząta z biurka okruchy pizzy a
    na spotkaniu częstuje kawą, podaje wodę, ciastka. Po kandydata wysyła
    asystentkę etc. Obustronne uwodzenie jak w niezgorszym Harlequinie :-)
    Takie zawodowe zaloty :)

    Pozdrawiam
    --
    Kochana Mary!
    XXXXXXXXXXXXXXXXXX
    Tęsknię za Tobą tragicznie!
    A.T. Tappman, Kapelan Armii Stanów Zjednoczonych


  • 47. Data: 2010-09-15 20:41:28
    Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:i6r7fe$hqe$1@news.onet.pl Irving Washington
    <m...@o...pl> pisze:

    >>> Kto tu pisze o tym, czego może żądać potencjalny pracodawca?
    >> Niewidomy jesteś?
    >> Ja piszę. Dodatkowo wyraźnie podaję dlaczego.
    > Ach tak. Że też od razu się nie domyśliłem.
    To mnie akurat nie dziwi.

    > Jotte pisze. Sam sobie zaczęł pisać i uznał, że wątek dotyczy tego
    > właśnie, o czym pisze.
    > Ok, niech będzie. Napisałeś. Nie na temat,
    A to już tylko twoje zdanie.
    Ergo... rozumiesz, prawda?

    > Czy jest tu administrator, który zmieni temat wątku na "jakich informacji
    > może żądać potencjalny pracodawca od kandydata - by Jotte"?
    Tobie ktoś zwoje wyprasował? To ogólnie dostępna, niemoderowana grupa
    dyskusyjna.
    Każdy pisze co chce, jak chce, kiedy chce i po co chce.
    A ty możesz sobie co najwyżej własny czytnik skonfigurować.
    Nie zapomnij poinformować, dołączysz do dość "oryginalnej" ferajny.

    > Ponawiam pytanie - który art. cytowanego bez sensu i bez związku z tematem
    > KP dotyczy AC?
    Ponawiaj sobie do usioru.
    Najpierw przeczytaj sobie i zrozum czym jest AC, potem przeczytaj KP, a może
    pojmiesz brak związku i sensu swojego
    pytania.

    > A do sprowadzania się do roli petenta... Życie ma trochę więcej odcieni
    > niż tylko "zabiegający petent" albo radykalne "korzystanie ze swoich
    > praw".
    Niezwykłe odkrycie. Bez związku z czymkolwiek, bo nie widzę aby ktoś tak
    twierdził.
    Jest to jednak jakaś umiejętność - dyskusja z sobą samym.
    Niekiedy jest to twórcze - można stworzyć własny, zamknięty i bezpieczny
    świat.
    Zwykle uciekają się do tego cieniasy, jak już im się wena kończy.

    > Pomiędzy tymi skrajnościami znajduje się m.in. umiejętność dobrania
    > takiego wysiłku do zamierzonych celów, żeby zwiększyć szanse osiągnięcia
    > celu i nie mieć do siebie żalu.
    > No, ale skoro dla Ciebie dołączyć swoje zdjęcie do CV to zbyt dużo i
    > ogranicza Twoje prawa, to... Współczuję :-)
    Współczuj sobie. Rozumienie ci albo wysiadło, albo nigdy nie działało.
    Pewnie wadliwy model zaiplementowali.
    Wytłumaczę ci, choć pewnie tracę czas.
    Nie, dołączenie zdjęcia nie narusza moich praw, mogę to zrobić. Mogę
    dołączyć zdjęcie nawet na golasa, albo jak posuwam żonę "rekrutera".
    Ale to moja wola.
    Naruszeniem prawa jest _wymaganie_ dołaczenia zdjęcia.
    Czy teraz już rozumiesz?

    > Co Cię boli w życiu?
    Takie tam drobiazgi. Ludzka głupota, podłość, tchórzostwo, małość.
    A ciebie?

    > Co Ci nie wyszło?
    Włosy.
    Ciągle mam.
    A tobie?

    > Napisz. (...) pomożemy.
    Prześlij piwo, mail jest rzeczywisty.
    Kupić ci Deprim w rewanżu?

    > ROTFL :D
    Cholera! Deprim raczej nie wystarczy.
    Może Prozac?
    Wariat miota się po podłodze z histerycznym śmiechem.
    Tu sam nie pomogę.

    > Gdybyś to zawarł w jednym zdaniu albo całkowicie pominął. Wtedy bym
    > uwierzył. A jednak - 4 akapity, 5 zdań. Wszystko to po to, by obcemu
    > człowiekowi powiedzieć, że masz jego opinię w dupie.
    Chciałem, żeby było dla ciebie zrozumiale.
    Starałem się.

    > Oczywiście, że masz w dupie to, jak jesteś odbierany.
    Jestem odbierany tak, jak sobie życzę.
    O tobie tego powiedzieć nie można.

    >> Jak wiadomo wszelkie rankingi, sondy, badania opinii, statystyki itp.
    >> dają takie wyniki, jakie są potrzebne (zamówione, opłacone), co jasno
    >> dla każdego myślącego determinuje ich wartość.
    > Jak wiadomo, słowa takie jak "wszelkie", "wszystko", "nic", "każdy" oraz
    > inne generalizacje służą często temu, by przemycić pod płaszczykiem
    > obiektywizmu swoje własne wyssane nie wiadomo z czego rojenia. I jeszcze
    > ukryć brak kompetencji i wiedzy w temacie.
    Jak wiadomo wszelkiej maści dupki próbują początkowo udawać kompetentnych,
    fachowców, doświadczonych itp.
    Nie da się jednak chodzić długo w niepasującej skórze i indolencja wyłazi
    niczym dupa z podartych gaci.
    Próbowałem ci objaśnic parę rzeczy, straciłem czas ale nie żałuję, bo i
    nadziei na pojętność ucznia wielkich nie żywiłem.
    Jak chcesz to mogę jeszcze się z tobą pobawić i poprzekomarzać, tylko czy to
    ma sens?

    >> Ja wiem, że będę chciał tanio i dobrze umyć brudne auto.
    > Z naciskiem na brudne i na tanio.
    Naciskaj sobie na co chcesz. Ja naciskam najpierw na dobrze, potem na tanio.
    I zapomniałem dopisać - szybko i wyłącznie ręcznie (szczotki dla głupich).
    A jak będę wyjeżdżał, to niech mi ładna hostessa da jakiś gadżet - zapaszek,
    mapkę albo coś.

    --
    Jotte


  • 48. Data: 2010-09-15 20:42:13
    Temat: Re: Na 1 stronę - i mówię jak.
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:i6r7pp$2p9$1@news.mm.pl jcm <j...@1...pl> pisze:

    >>> Wymiękam
    >> Spotykasz ich codziennie, mijasz na ulicy, obsługują cię w sklepie,
    >> banku, urzędzie słowem - wszędzie.
    >> I nie ma na to rady, to jest skrzecząca, ale rzeczywistość.
    >> Dlatego - nie warto wymiękać.
    > Pssst. Należy zachować czujność. Licho nie śpi.
    Jakby spało świat byłby nieciekawy.

    --
    Jotte


  • 49. Data: 2010-09-15 20:43:10
    Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: Scowron <s...@o...pl>

    Dnia 15-09-2010 o 22:01:32 jcm <j...@1...pl> napisał(a):

    > Użytkownik "Irving Washington" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:i6r7fe$hqe$1@news.onet.pl...
    >> On 15.09.2010 21:09, Jotte wrote:
    >
    >> No, ale skoro dla Ciebie dołączyć swoje zdjęcie do CV to zbyt dużo i
    >
    > Zdjęcie.
    > Weź sobie połóż kiedyś na biurku (jeśli będziesz miał okazję brać udział
    > w teatrzyku pt. Rekrutacja) dwie cefałki ze zdjęciami, i jedną bez
    > zdjęcia.
    > Czym się zasugerujesz? Co zwróci twoją uwagę?
    > Z całą pewnością wizerunek kandydata będzie miał wpływ na podjęcie
    > decyzji: zaakceptować czy odrzucić. Słusznie? W przypadku zawodu
    > programisty wygląd nie ma znaczenia, a jednak załączone foto (lub jego
    > brak) może wpłynąć na decyzję niezaproszenia na rozmowę.
    > Uczciwe?

    Jest jeszcze rozmowa kwalifikacyjna więc to nie ma znaczenia.
    Możemy też w drugą stronę przeciągnąć argument, że CV ze zdjęciem będzie
    miało pozytywny wpływ na rekrutującego.



    --
    Scowron


  • 50. Data: 2010-09-15 20:46:39
    Temat: Re: CV na 1 czy 2 strony?
    Od: Irving Washington <m...@o...pl>

    On 15.09.2010 22:43, Scowron wrote:
    > Jest jeszcze rozmowa kwalifikacyjna więc to nie ma znaczenia.
    > Możemy też w drugą stronę przeciągnąć argument, że CV ze zdjęciem będzie
    > miało pozytywny wpływ na rekrutującego.
    No właśnie ma znaczenie, bo przed rozmową jest preselekcja, dokonywana
    tylko i wyłącznie na podstawie CV. Lub preselekcja + wstępny wywiad
    telefoniczny.

    Rozmawiałem w ten weekend z grupą kierowniczek HR różnych firm. 80% CV
    jest odrzucane na etapie preselekcji.

    Pozdrawiam
    --
    Kochana Mary!
    XXXXXXXXXXXXXXXXXX
    Tęsknię za Tobą tragicznie!
    A.T. Tappman, Kapelan Armii Stanów Zjednoczonych

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 20


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1