Sytuacja wygląda następująco. W tej chwili kończę studia i szukam pracy na
cały etat (IT). Podczas studiów (dziennych) pracowałem na umowy-zlecenia i
mam to wpisane do CV. Wcześniej, w czasie nauki w LO dorabiałem sobie na
kieszonkowe pracując jako sprzedawca "kosmetyków samochodowych & co" na
giełdzie samochodowej (przez ok.3 lata). Bywało, że przez kilka kolejnych
miesięcy w każdą kolejną niedzielę (systematycznie, wstając o 5.00 rano, w
mróz, śnieg, upał czy deszcz) i z jednej strony to dobrze o mnie świadczy,
ale zastanawiam się, czy to nie wpłynie jakoś niekorzystnie na mój wizerunek
jako potencjalnego pracownika w poważnej firmie w dziale IT.

Znajomy zajmujący się m.in. HR (ale nie w branży IT) zasugerował, żebym
wpierw to przemyślał, zanim umieszczę w CV. Dlatego chciałbym jeszcze
przeczytać opinię innych...

Co o tym sądzicie?
--
.. ___________
/ /\ Motto: Masochistyczne skłonności nie są wprawdzie warunkiem
/GG#3753675/ | koniecznym do pracy w systemie operacyjnym Windows.
/__________/--/ Są jednak bardzo pomocne...
AXP@2GHz * A7V600 * 768/400CL2 * R9550->420/540 * 240GB HDDs * @2510A * 360DF

do góry

pwil napisał :

> Sytuacja wygląda następująco. W tej chwili kończę studia i szukam pracy na
> cały etat (IT). Podczas studiów (dziennych) pracowałem na umowy-zlecenia i
> mam to wpisane do CV. Wcześniej, w czasie nauki w LO dorabiałem sobie na
> kieszonkowe pracując jako sprzedawca "kosmetyków samochodowych & co" na
> giełdzie samochodowej (przez ok.3 lata). Bywało, że przez kilka kolejnych
> miesięcy w każdą kolejną niedzielę (systematycznie, wstając o 5.00 rano, w
> mróz, śnieg, upał czy deszcz) i z jednej strony to dobrze o mnie świadczy,
> ale zastanawiam się, czy to nie wpłynie jakoś niekorzystnie na mój
> wizerunek jako potencjalnego pracownika w poważnej firmie w dziale IT.
>
> Znajomy zajmujący się m.in. HR (ale nie w branży IT) zasugerował, żebym
> wpierw to przemyślał, zanim umieszczę w CV. Dlatego chciałbym jeszcze
> przeczytać opinię innych...
>
> Co o tym sądzicie?
To świadczy o tobie, że jesteś pracowity i sumienny. Ja bym to wpisał, ale
zaznaczył, że było to w liceum!
--
_____________________________

do góry

Użytkownik "pwil" <p...@k...pl.niedziala> napisał w wiadomości
news:Xns961C7A1E556E9pwilatzpl@127.0.0.1...
> Sytuacja wygląda następująco. W tej chwili kończę studia i szukam pracy na
> cały etat (IT). Podczas studiów (dziennych) pracowałem na umowy-zlecenia i
> mam to wpisane do CV. Wcześniej, w czasie nauki w LO dorabiałem sobie na
> kieszonkowe pracując jako sprzedawca "kosmetyków samochodowych & co" na
> giełdzie samochodowej (przez ok.3 lata). Bywało, że przez kilka kolejnych
> miesięcy w każdą kolejną niedzielę (systematycznie, wstając o 5.00 rano, w
> mróz, śnieg, upał czy deszcz) i z jednej strony to dobrze o mnie świadczy,
> ale zastanawiam się, czy to nie wpłynie jakoś niekorzystnie na mój
wizerunek
> jako potencjalnego pracownika w poważnej firmie w dziale IT.
>
> Znajomy zajmujący się m.in. HR (ale nie w branży IT) zasugerował, żebym
> wpierw to przemyślał, zanim umieszczę w CV. Dlatego chciałbym jeszcze
> przeczytać opinię innych...
>
> Co o tym sądzicie?

Zadna praca nie hańbi, jak powiedział już ktoś inny, to że pracowałes na
bazarze już w liceum świadczy o Twojej pracowitości, poza tym ktoś kto
weźmie do rąk Twoje CV może wywnioskować, ze jesteś człowiekiem
samodzielnym, który nie wyciągał pieniedzy z kieszeni rodziców, ale sam
pracował na własne potrzeby.
Mysle, ze jesli napiszesz, że w liceum pracowales dorywczo sprzedając
kosmetyki samochodowe, to nie może to negatywnie wpłynąc na Twoj wizerunek.
Jesli jednak sie obawiasz, że bazar może sie źle kojarzyc, to nie musisz
pisać "pracowałem na bazarze", ale "pracowałem dorywczo w weekendy".
Pozdrawiam Moolinea

do góry

>
> miesięcy w każdš kolejnš niedzielę (systematycznie, wstajšc o 5.00 rano, w
> mróz, śnieg, upał czy deszcz) i z jednej strony to dobrze o mnie świadczy,
>

Dla mnie jest oczywiste, ze dzieci sa uprate, bo chca cos pokazac.

>
> Znajomy zajmujšcy się m.in. HR (ale nie w branży IT) zasugerował, żebym
> wpierw to przemyślał, zanim umieszczę w CV. Dlatego chciałbym jeszcze

Normalnie madrala.

do góry

Użytkownik "pwil" <p...@k...pl.niedziala> napisał w wiadomości
news:Xns961C7A1E556E9pwilatzpl@127.0.0.1...
> Sytuacja wygląda następująco. W tej chwili kończę studia i szukam pracy na
> cały etat (IT). Podczas studiów (dziennych) pracowałem na umowy-zlecenia i
> mam to wpisane do CV. Wcześniej, w czasie nauki w LO dorabiałem sobie na
> kieszonkowe pracując jako sprzedawca "kosmetyków samochodowych & co" na
> giełdzie samochodowej (przez ok.3 lata). Bywało, że przez kilka kolejnych
> miesięcy w każdą kolejną niedzielę (systematycznie, wstając o 5.00 rano, w
> mróz, śnieg, upał czy deszcz) i z jednej strony to dobrze o mnie świadczy,
> ale zastanawiam się, czy to nie wpłynie jakoś niekorzystnie na mój
> wizerunek
> jako potencjalnego pracownika w poważnej firmie w dziale IT.
>
> Znajomy zajmujący się m.in. HR (ale nie w branży IT) zasugerował, żebym
> wpierw to przemyślał, zanim umieszczę w CV. Dlatego chciałbym jeszcze
> przeczytać opinię innych...
>
> Co o tym sądzicie?
Nie wpisuj, jesli to jakas ciekawa praca w IT to nie ma znaczenia....

do góry

Użytkownik "pwil" napisał w wiadomości
news:Xns961C7A1E556E9pwilatzpl@127.0.0.1..
.

>
> Znajomy zajmujący się m.in. HR (ale nie w branży IT) zasugerował, żebym
> wpierw to przemyślał, zanim umieszczę w CV. Dlatego chciałbym jeszcze
> przeczytać opinię innych...

Moim zdaniem dobrze powiedział, opierając się na swoich doświadczeniach
mogę Ci powiedzieć że większość rzeczy i tak wyjdzie na rozmowie,

wypisz umowy zlecenia zainsteresowania, cechy charakteru (które własnie,
bedziesz mógł poprzeć swoimi dorywczymi zajęciami, jeśli zajdzie taka
potrzeba)

co więcej znając Ciebie troche z innej grupy :) na pewno dasz sobię radę
POWODZENIA


--
szacho

do góry

Szacho nastukał(a):

>> Znajomy zajmujący się m.in. HR (ale nie w branży IT) zasugerował, żebym
>> wpierw to przemyślał, zanim umieszczę w CV. Dlatego chciałbym jeszcze
>> przeczytać opinię innych...
>
> Moim zdaniem dobrze powiedział, opierając się na swoich doświadczeniach
> mogę Ci powiedzieć że większość rzeczy i tak wyjdzie na rozmowie,
>
> wypisz umowy zlecenia zainsteresowania, cechy charakteru (które własnie,
> bedziesz mógł poprzeć swoimi dorywczymi zajęciami, jeśli zajdzie taka
> potrzeba)
>
> co więcej znając Ciebie troche z innej grupy :) na pewno dasz sobię radę
> POWODZENIA

Wielkie dzięki :)

do góry