eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusje › Bezrobotna młodzież
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 36

  • 11. Data: 2002-01-20 22:33:05
    Temat: Re: Bezrobotna młodzież
    Od: "T.F." <t...@m...org>

    "Roman Kubik" <r...@p...com.pl> ...
    > > A jak mowi sie o takich co pracuja i ucza ???
    > > (np. ja tak robie)
    >
    > moze jeszcze sie uczysz [choc juz troche umiesz] ;)
    > albo po prostu nie wszystko jeszcze umiesz ;)))

    Oj,
    chyba mnie (i Jarka) nie zrozumiales :-))

    --
    T.F.



  • 12. Data: 2002-01-21 08:45:44
    Temat: Re: Bezrobotna młodzież
    Od: "Pawelek" <p...@m...com>

    Witam

    "grzzechu" <g...@p...onet.pl> wrote in message
    news:a2e5e4$95c$1@news.tpi.pl...
    > Jak w Polsce nie zmieni się sposób konstruowania wydatków budżetowych to
    > NIGDY nic się nie zmieni. Trzeba ograniczyć wydatki skierowane na
    > nieproduktywne acz liczne w sensie wyborczym grupy społeczne takie jak:
    > górnicy, emeryci(wysoka indeksacja), rolnicy(ARR, Krus) to normalny
    _______________^^^^^^^^^^^^^^

    A co wacpan nazywa wysoka indeksacja w przypadku emerytow? A tak wogole
    cos sie do nich przyczepil. Wspomnianym w dalszej czesci
    postu kryminalem jest budowanie budzetu wlasnie o ta grupe spoleczna, ktorym
    to ludziom czesto nie starcza na leki. Nie mysl sobie tez, ze to zjawisko, a
    ktoremu
    na imie starosc nie dosiegnie ciebie. Jak bys sie potem czul, jak by cie z
    takim
    rozmachem kopnieto w tylek. Panstwo ma konstytucyjnie zapisany obowiazek
    dbania o kazdego obywatela. W przeciwienstwie do mlodszych ludzi, taki
    czlowiek
    nie przeistoczy sie zawodowo. Nawet nie moze podjac dodatkowej pracy aby
    poprawic swoj dochod w wyniku czego traci prawa do emerytury, na ktora
    sobie zapracowal. EOT.

    Pozdrawiam
    Pawelek



  • 13. Data: 2002-01-21 09:48:25
    Temat: Re: Bezrobotna młodzież
    Od: Andrzej \"druid the darkone\" Ostrowski <d...@f...irc.pl>

    > moze jeszcze sie uczysz [choc juz troche umiesz] ;)
    > albo po prostu nie wszystko jeszcze umiesz ;)))

    a moze "mysle o seksie" ? :-)))) ROTFL
    A>


  • 14. Data: 2002-01-21 11:49:42
    Temat: Re: Bezrobotna młodzież
    Od: "Jarek" <n...@h...pl>

    Użytkownik "T.F." <t...@m...org> napisał w wiadomości
    news:a2f6af$2ggc$1@pingwin.acn.pl...
    > "Jarek" <n...@h...pl> ...
    > >
    > > O informatykach mowi sie tak: "Ci, ktorzy umieja, pracuja. Ci, ktorzy
    nie
    > > umieja, ucza".

    Nie wiem... to bylo gdzies przy okazji jakichs praw Murphego - a wiesz jakie
    tam patenty da sie znalezc :)

    Sorki, w poprzednim poscie zabraklo smileya po wlasnie tym zdaniu. Chyba
    specjalnie, bo ktos moglby odniesc mylne wrazenie, co do mojego podejscia do
    Ursusa i "zwiazkow".


    --
    nzz



  • 15. Data: 2002-01-21 15:11:15
    Temat: Re: Bezrobotna młodzież
    Od: "cloud" <t...@p...onet.pl>

    [ciach]
    > rozmachem kopnieto w tylek. Panstwo ma konstytucyjnie zapisany obowiazek
    > dbania o kazdego obywatela. W przeciwienstwie do mlodszych ludzi, taki
    > czlowiek nie przeistoczy sie zawodowo.

    w konstytucji brakuje tylko obowiazku podcierania d... przez panstwo swoim
    obywatelom oraz odsniezania ich posesji...
    Konstytucja nie powinna byc zbiorem fikcyjnych obowiazkow panstwa.

    > Nawet nie moze podjac dodatkowej pracy abypoprawic swoj dochod w wyniku
    czego traci prawa do emerytury, na ktora
    > sobie zapracowal. EOT.

    Pewien pan zza zachodniej granicy dziesiat lat temu stwierdzil za gospodarka
    to nie krowa pasaca sie na niebianskich lakach co by ja mozna pozniej na
    ziemi bylo doic bez umiaru.
    Nasza polska krowka sianka juz za bardzo nie dostaje, cos jest wychudzona,
    buczec muuu juz nie ma sily a doi ja armia "socjalistow" co to uwazaja ze
    rola panstwa polega na zdzieraniu z tych co akurat cos pracuja i zarabiaja i
    przelewaniu tych pieniazkow do kieszeni innych (sobie tez w koncu mozna cos
    dziabnac po drodze...)
    Niemcy bawia sie teraz w "socjalna gospodarke rynkowa" jak to sobie sami
    nazwali ale prosze nie zapominac ze zap.... na to kilkadziesiat lat w
    twardym kapitalizmie. My zaczelismy wydawac nim zaczelismy zarabiac. Panstwo
    zamiast sie rozwijac dlawi jakakolwiek inicjatywe.
    A co do emerytow, rencistow (cos dziwnie wysoki ich odsetek mamy - chyba
    jestesmy bardzo chorowitym narodem), gornikow, hutnikow, rolnikow itd, itp,
    beda dostawac swoje pieniazki tak dluga jak dlugo ktos w tym kraju bedzie
    placil podatki. A aktualny system poza szara strefa nie generuje niczego.

    Pzdr



  • 16. Data: 2002-01-21 15:25:36
    Temat: Re: Bezrobotna młodzież
    Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>

    Użytkownik "grzzechu" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:a2e5e4$95c$1@news.tpi.pl...
    <cut>
    > górnicy, emeryci(wysoka indeksacja), rolnicy(ARR, Krus) to normalny
    <cut>
    Dzisiejsi emeryci pracowali, kolego, na twoje przedszkole.

    > Belce życze powodzenia w budowie socjalizmu,

    Pewno sie ucieszy

    > A Tobie życze powodzenia na bezrobociu.
    Alez my tobie tez;)
    /p

    --
    p...@o...kosciol.com.pl
    Prawdziwy programista wiesza sie
    razem ze swoim programem.




  • 17. Data: 2002-01-21 21:09:11
    Temat: Re: Bezrobotna młodzież
    Od: "Pawelek" <p...@m...com>

    Witam

    Użytkownik "cloud" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:a2hb29$q6t$1@news.tpi.pl...
    > w konstytucji brakuje tylko obowiazku podcierania d... przez panstwo swoim
    > obywatelom oraz odsniezania ich posesji...
    > Konstytucja nie powinna byc zbiorem fikcyjnych obowiazkow panstwa.

    A tak na marginesie. kto tobie podcieral tylek?

    > Nasza polska krowka sianka juz za bardzo nie dostaje, cos jest wychudzona,
    > buczec muuu juz nie ma sily a doi ja armia "socjalistow" co to uwazaja ze
    > rola panstwa polega na zdzieraniu z tych co akurat cos pracuja i zarabiaja
    i
    > przelewaniu tych pieniazkow do kieszeni innych (sobie tez w koncu mozna
    cos
    > dziabnac po drodze...)

    Przypominam definicje panstwa: Panstwo to jest aparat przymusu (tak mnie
    przynajmniej
    uczono na prawoznawstwie).

    > Niemcy bawia sie teraz w "socjalna gospodarke rynkowa" jak to sobie sami
    > nazwali ale prosze nie zapominac ze zap.... na to kilkadziesiat lat w
    > twardym kapitalizmie. My zaczelismy wydawac nim zaczelismy zarabiac.
    Panstwo
    > zamiast sie rozwijac dlawi jakakolwiek inicjatywe.

    W takim tempie, sam znajdziesz sie za te ilestam dziedzat lat w podobnej
    sytuacji
    Roznica bedzie polegala na tym, ze podobno oszczedzasz obecnie na swoja
    emeryture. Nie daj Boze stracic pracy gdzies po drodze. Wizja swietlanej
    przyszlosci
    prysnie jak banka. Naturalnie nie zycze nikomu utraty (najgorszemu
    nieprzyjacielowi tez)
    pracy ale jest to ostatecznie gospodarka, twarda nawiasem, rynkowa.
    Ciekaw jestem, jak wtedy bedziesz spiewal. Chyba cieniutko.
    Poza wszelkimi nieprawidlosciami w zarzadzaniu budzetem oraz innymi
    niedociagniec
    jako przyszli obywatele Europy, powinnismy szanowac starszych ludzi. Jest to
    jeden
    z czynnikow za pomoca ktorych beda postrzegac nas unijni partnerzy.
    Mysle, ze nie zaakceptuja praw dzungli.

    > A co do emerytow, rencistow (cos dziwnie wysoki ich odsetek mamy - chyba
    > jestesmy bardzo chorowitym narodem), gornikow, hutnikow, rolnikow itd,
    itp,

    Naturalnie, srednia zawalow w ostatnich latach wzrosla bardzo. Jedna
    z przyczyn jest ciagla pogon za pieniadzem i stres z tego wynikajacy.
    Musze cie pocieszyc, ze nawet statystycznie jako 30 latek mam duze
    szanse na zawal.

    Nie chce w zadnym stopniu ciebie ganic. Kazdy ma prawo wyglaszac
    swoje opinie. Jak kazde przedsiewziecie, wykladnikiem jego sukcesu
    jest umiejetnosc sluchania innych i liczenia sie z ich zdaniem i
    mozliwosciami.
    Jedna z najlepszych reklam wspolczesnych glosi:
    "Spieszmy sie kochac bliznich, tak szybko odchodza"
    Pozostawiam te sentencje pod twoja i innych rozwage.

    Pozdrawiam
    Pawelek





  • 18. Data: 2002-01-22 09:35:33
    Temat: Re: Bezrobotna młodzież
    Od: "cloud" <t...@p...onet.pl>


    > A tak na marginesie. kto tobie podcieral tylek?

    sam sobie podcieram, pomocy panstwa w tej kwestii nie oczekuje

    > Przypominam definicje panstwa: Panstwo to jest aparat przymusu (tak mnie
    > przynajmniej
    > uczono na prawoznawstwie).

    mnie tez uczono wielu rzeczy, tylko ze pozniej okazalo sie ze zupelnie
    nieprzydatnych.
    Jesli dla Ciebie definicja panstwa ogranicza sie do aparatu przymusu to
    wspolczuje....

    > W takim tempie, sam znajdziesz sie za te ilestam dziedzat lat w podobnej
    > sytuacji
    > Roznica bedzie polegala na tym, ze podobno oszczedzasz obecnie na swoja
    > emeryture. Nie daj Boze stracic pracy gdzies po drodze. Wizja swietlanej
    > przyszlosci
    > prysnie jak banka. Naturalnie nie zycze nikomu utraty (najgorszemu
    > nieprzyjacielowi tez)
    > pracy ale jest to ostatecznie gospodarka, twarda nawiasem, rynkowa.
    > Ciekaw jestem, jak wtedy bedziesz spiewal. Chyba cieniutko.
    > Poza wszelkimi nieprawidlosciami w zarzadzaniu budzetem oraz innymi
    > niedociagniec
    > jako przyszli obywatele Europy, powinnismy szanowac starszych ludzi. Jest
    to
    > jeden
    > z czynnikow za pomoca ktorych beda postrzegac nas unijni partnerzy.
    > Mysle, ze nie zaakceptuja praw dzungli.

    a jak myslisz dlaczego niemieccy emeryci podrozuja po swiecie a nasi zrzedza
    ze nie maja na nic pieniedzy? Chyba dlatego ze system w jakim zyli dal im
    mozliwosc zapracowania na takowa emeryture, nasi juz takiej szansy nie
    mieli. Mnie chodzi tylko o to ze polska gospodarka powiela bledu
    socjalizmu - my ciagle uwazamy ze tamten system byl OK. Liberalny rynek
    oznacza mniej wiecej tyle ze prace jest latwo stracic ale rowniez latwo
    znalezc. Tzw socjalne przepisy tylko konserwuja aktualne bezrobocie, a przy
    stagnacji badz recesji jeszcze je poglebiaja. W Polsce czesto zdarza sie ze
    ktos straci prace i juz nigdy zadnej innej nie znajdzie. Nie zastanawiales
    sie dlaczego? U nas wszystko idzie w odwrotnym kierunku - odpowiedzia na
    wzrost bezrobocia jest podwyzszenie podatkow, zwiekszenie wydatkow budzetu
    (absolutnie nie na inwestycje), zaostrzenie kodeksu pracy, wysokie koszty
    pozaplacowe.... Czy tak zwalczymy bezrobocie i dogonimy Zachod? Nie ma sie
    co patrzec na ich wydatki socjalne, oni na nie juz dawno temu zapracowali,
    bynajmniej nie w socjalizmie.
    U nas nie ma drapieznego kapitalizmu, to jest zwykly socjalizm koncesyjny
    promujacy "kolegow krolika".
    Zrozum, pewnego dnia moze nie byc pieniazkow na nic, na emerytow rowniez, bo
    ten system po prostu zarznie tych ktorzy daja mu pieniadze.

    > Naturalnie, srednia zawalow w ostatnich latach wzrosla bardzo. Jedna
    > z przyczyn jest ciagla pogon za pieniadzem i stres z tego wynikajacy.
    > Musze cie pocieszyc, ze nawet statystycznie jako 30 latek mam duze
    > szanse na zawal.

    nie o to mi chodzilo, placiles troszke pieniedzy i zostawales rencista...

    > Nie chce w zadnym stopniu ciebie ganic. Kazdy ma prawo wyglaszac
    > swoje opinie. Jak kazde przedsiewziecie, wykladnikiem jego sukcesu
    > jest umiejetnosc sluchania innych i liczenia sie z ich zdaniem i
    > mozliwosciami.
    > Jedna z najlepszych reklam wspolczesnych glosi:
    > "Spieszmy sie kochac bliznich, tak szybko odchodza"
    > Pozostawiam te sentencje pod twoja i innych rozwage.

    wszystko wspaniale, tylko pieknymi slowami gospodarki nie naprawisz.

    Pzdr



  • 19. Data: 2002-01-22 11:34:02
    Temat: Re: Bezrobotna młodzież
    Od: "Pawelek" <p...@m...com>


    "cloud" <t...@p...onet.pl> wrote in message
    news:a2jbo7$pkt$1@news.tpi.pl...
    >
    > > A tak na marginesie. kto tobie podcieral tylek?
    >
    > sam sobie podcieram, pomocy panstwa w tej kwestii nie oczekuje

    Nie zawsze sam to robiles. Prawdopodobnie ktory z dzisiejszych emerytow
    pomagal ci przez pewien czas. To wlasnie mialem na mysli.

    > mnie tez uczono wielu rzeczy, tylko ze pozniej okazalo sie ze zupelnie
    > nieprzydatnych.
    > Jesli dla Ciebie definicja panstwa ogranicza sie do aparatu przymusu to
    > wspolczuje....
    >

    Jest to jedna z drog, ktore moga zagwarantowac godne zycie dla ludzi. ktorzy
    juz nie sa w stanie bronic sie sami. Jednak w moim poscie nie staralem sie
    bardziej podkreslic tej ewentualnosci.

    > a jak myslisz dlaczego niemieccy emeryci podrozuja po swiecie a nasi
    zrzedza
    > ze nie maja na nic pieniedzy? Chyba dlatego ze system w jakim zyli dal im
    > mozliwosc zapracowania na takowa emeryture, nasi juz takiej szansy nie
    > mieli. Mnie chodzi tylko o to ze polska gospodarka powiela bledu
    > socjalizmu - my ciagle uwazamy ze tamten system byl OK.

    Mysle, ze nasi emeryci nie beda mieli tak dobrze jak sasiedzi zza zachodniej
    granicy. Ich obecna sytuacja i tak jest tragiczna. Ja rozumiem, ze sytuacje
    budzetowa
    mozna okreslic jako podbramkowa i trzeba szukac oszczednosci gdziekolwiek.
    Lecz budzet nie powinien bogacic sie kosztem tych ludzi, ktorych sytuacja i
    tak
    jest nie do pozazdroszczenia.
    Odwroce pytanie. Brak rewaloryzacji emerutur to dzialanie podobne do
    zwiekszenia
    podatkow tylko ubrany w inne slowa. Wiec jak to jest: Innym obnizac innym
    zas nie waloryzowac?

    > Tzw socjalne przepisy tylko konserwuja aktualne bezrobocie, a przy
    > stagnacji badz recesji jeszcze je poglebiaja.
    ...
    > Nie ma sie
    > co patrzec na ich wydatki socjalne, oni na nie juz dawno temu zapracowali,
    > bynajmniej nie w socjalizmie.

    Zgodze sie (ktory to juz raz) ze przepisy nie sa doskonale.
    Nie rozciagajmy jednak tego zagadnienia na wszelkie grupy spoleczne, ktorych
    ono dotyczy.

    > nie o to mi chodzilo, placiles troszke pieniedzy i zostawales rencista...

    ????

    > wszystko wspaniale, tylko pieknymi slowami gospodarki nie naprawisz.

    Nierozwaznymi czynami tez. Twoje dzieci beda braly z ciebie przyklad.

    Pozdrawiam
    Pawelek



  • 20. Data: 2002-01-22 14:16:33
    Temat: Re: Bezrobotna młodzież
    Od: "cloud" <t...@p...onet.pl>

    [ciach]
    > Jest to jedna z drog, ktore moga zagwarantowac godne zycie dla ludzi.
    ktorzy
    > juz nie sa w stanie bronic sie sami. Jednak w moim poscie nie staralem sie
    > bardziej podkreslic tej ewentualnosci.

    ja pokolenie aktualnych emerytow uwazam za "stracone" Socjalizm nie dal im
    szansy zarobienia na swoja uczciwa emeryture. Tylko ze nie wyciagamy z tej
    lekcji zadnych wnioskow i dalej chcemy socjalizmu.

    > Mysle, ze nasi emeryci nie beda mieli tak dobrze jak sasiedzi zza
    zachodniej
    > granicy. Ich obecna sytuacja i tak jest tragiczna. Ja rozumiem, ze
    sytuacje
    > budzetowa
    > mozna okreslic jako podbramkowa i trzeba szukac oszczednosci gdziekolwiek.
    > Lecz budzet nie powinien bogacic sie kosztem tych ludzi, ktorych sytuacja
    i
    > tak
    > jest nie do pozazdroszczenia.
    > Odwroce pytanie. Brak rewaloryzacji emerutur to dzialanie podobne do
    > zwiekszenia
    > podatkow tylko ubrany w inne slowa. Wiec jak to jest: Innym obnizac innym
    > zas nie waloryzowac?

    przepraszam Pana. Podobno mamy dziure budzetowa, ciecia, oszczednosci. To do
    jasnej cholery dlaczego nastapil wzrost wydatkow budzetu w stosunku do roku
    poprzedniego o prawie 16%? Inflacje mamy chyba nizsza..... W naszym kraju
    nastapilo nieprawdopodobne rozdecie wydatkow socjalnych budzetu, ale
    wiekszosc ludzi i tak uwaza ze to za malo.
    Tyle ze mnie ciagle nie o to chodzi. Ja tylko pisze, ze nauczylismy sie
    swietnie wydawac pieniazki, zwlaszcza cudze, gdzies tylko zapomnielismy ze
    najpierw trzeba je zarobic. A aktualne podejscie zarowno spoleczenstwa jak i
    politykow nie daje najmniejszych szans na to, ze nasza sytuacja sie poprawi.
    Zyjemy na kredyt, koszt obslugi dlugu wewnetrznego to 15% budzetu (co roku
    wzrasta) od 2003 zaczniemy splacac nasz dlug zagraniczny. Inwestorzy omijaja
    nas coraz bardziej szerokim lukiem (inwestycje zagraniczne co roku
    poprawialy sytuacje naszego budzetu w dosc wyrazny sposob - ale nastapil ich
    wyrazny spadek), i mozna tak wymieniac. Ale my ciagle uwazamy ze panstwo
    musi dac. A jak panstwo zbankrutuje??

    > > nie o to mi chodzilo, placiles troszke pieniedzy i zostawales
    rencista...
    >
    > ????

    Panie Pawelku, ile ma Pan lat?? Skad te pytajniki??

    > > wszystko wspaniale, tylko pieknymi slowami gospodarki nie naprawisz.
    >
    > Nierozwaznymi czynami tez. Twoje dzieci beda braly z ciebie przyklad.

    nierozwazne czyny? - nierozwaznym jest to ze uwazam ze nie nalezy wydawac
    wiecej niz sie zarabia? Ze uwazam iz najpierw nalezy zatroszczyc sie o
    rozwoj kraju, dac mu chociaz mala szanse. Jesli nie ma pieniedzy na podwyzki
    dla emerytow i rencistow to co Pan proponuje - zapozyczyc sie jeszcze
    bardziej?

    Pzdr


strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1