Co mogę wg Was zrobić? byłem na rozmowie kwalifikacyjnej, którą przeszedłem
bez problemów. Charakter pracy - handlowiec (cała Polska).
Dziś miałem być na szkoleniu w firmie, ale z samego rana otrzymałem wiadomość,
że niestety, nie mogą mnie zatrudnić.
Nie byłoby problemu, gdyby nie fakt, że specjalnie dla tej firmy zostawiłem
innego pracodawcę... :(

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik <j...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e8bq4l$1ao$1@inews.gazeta.pl...
> Co mogę wg Was zrobić? byłem na rozmowie kwalifikacyjnej, którą
> przeszedłem
> bez problemów. Charakter pracy - handlowiec (cała Polska).
> Dziś miałem być na szkoleniu w firmie, ale z samego rana otrzymałem
> wiadomość,
> że niestety, nie mogą mnie zatrudnić.
> Nie byłoby problemu, gdyby nie fakt, że specjalnie dla tej firmy
> zostawiłem
> innego pracodawcę... :(
>

Jeżeli miales przejść do konkurencji, to wygląda to na celowe działanie
slużące tylko i wyłącznie świadomemu wprowadzeniu zamieszania w firmie
konkurencyjnej i jej jednoczesne osłabienie.
Juz sie z czymś takim spotkałam

Monika

do góry

Monika <m...@p...wp.pl> napisał(a):
> Jeżeli miales przejść do konkurencji, to wygląda to na celowe działanie
> slużące tylko i wyłącznie świadomemu wprowadzeniu zamieszania w firmie
> konkurencyjnej i jej jednoczesne osłabienie.
> Juz sie z czymś takim spotkałam
>
> Monika

Nie, zupełnie inna branża...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

>
> Nie, zupełnie inna branża...
>

No to beznadzieja, jacyś niepoważni ludzie.
Podpisałeś coś wcześniej z tą nową firmą?

Monika

do góry

Monika <m...@p...wp.pl> napisał(a):
> > Nie, zupełnie inna branża...
> >
>
> No to beznadzieja, jacyś niepoważni ludzie.
> Podpisałeś coś wcześniej z tą nową firmą?
>
> Monika

Nie, nic nie podpisywałem. Po prostu - rozmowa, ustalenie warunków współpracy,
informacja pt.: od 3 startujemy...
No i kicha...
Pocieszam się tylko, że poszukują dużo przedstawicieli, ale dobijają mnie
procesy rekrutacji (konkretnie ich czas)...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Nie, nic nie podpisywałem. Po prostu - rozmowa, ustalenie warunków współpracy,
> informacja pt.: od 3 startujemy...

No to jesli nic nie podpisałes, to nie ma szans na udowodnienie
czegokolwiek ... po prostu szukaj dalej.

--
Krzysiek, Krakow

do góry

> Pocieszam się tylko, że poszukują dużo przedstawicieli, ale dobijają mnie
> procesy rekrutacji (konkretnie ich czas)...
>
> --
Podaj moze nazwe tego "pracodawcy", ku przestrodze.

K

do góry

Krzysztof Teperek <t...@a...pl> napisał(a):

> Podaj moze nazwe tego "pracodawcy", ku przestrodze.
>

Nie wypada podawać nazwy, ale www - chyba tak :)
http://www.grafmaj.com.pl/

Pozdrowienia dla Wszystkich i dziekuje za slowa "otuchy" ;)
szukam dalej...

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> Pocieszam się tylko, że poszukują dużo przedstawicieli, ale dobijają mnie
> procesy rekrutacji (konkretnie ich czas)...
>

Zarejestruj sie w paru bazach firm rekrutacyjnych, napisz dobre CV , LM ,
każdego dnia przeglądaj ofery np. na www.pracuj.pl

Czasami można byc mile zaskocznym jesli chodzi o ta szybkość :-)
Najważniejsze aby jak najszybciej i aktywnie zacząć poszukiwania nowej
pracy.


Życze powodzenia :-)

Monika

do góry

Pięknego dnia Mon, 3 Jul 2006 19:46:59 +0000 (UTC), " "
<j...@g...pl> zakodował:

>Nie, nic nie podpisywałem.

To gratuluję zaufania do ludzi.

Ja bym tak się nie odważył (porzucić dotychczasowego pracodawcę ze
względu na obiecane złote góry i miły uśmiech).
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775 e-mail Rot13 coded
If you cannot make sth good, make it looking good. - Bill Gates

do góry