-
21. Data: 2005-09-06 12:05:57
Temat: Re: Udzielanie odmowy zatrudnienia
Od: "Efendi" <f...@r...di>
Użytkownik "Zbyszek Tuźnik" <d...@b...pl> napisał :
> Nie tylko. Są tam też zapisy o dyskryminacji.
>
> Nie wiem gdzie i jaki
> > znaleźć paragraf na dyskryminację kandydata do pracy...
>
> art. 11^3 - tak ogólnie, a szczególnie o kandydatach (choć nie tylko)
> art 18^3a i 18^3b
Dzięki! Zaraz poszukam.
Pozdrawiam!
Grzegorz
-
22. Data: 2005-09-06 12:12:56
Temat: Re: Udzielanie odmowy zatrudnienia
Od: "Immona" <c...@...y.t.n.i.j.zpds.com.pl>
Użytkownik "Efendi" <f...@r...di> napisał w wiadomości
news:dfk0g3$mo7$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Immona" <c...@...y.t.n.i.j.zpds.com.pl> napisał :
> > Szczerze mowiac to im sie nie dziwie.
>
> To po co prosili mnie na rozmowe kwalifikacyjną, skoro z góry zakładali,
że
> mnie nie zatrudnią? Nie wiedzieli zresztą o moich ograniczeniach
> wszystkiego. Moje orzeczenie o niepełnosprawności zawiera powołanie się na
> konkretne przepisy i tam już można znaleźć przyczynę mojej
> niepełnosprawności. Czuję się tak, jakby kazano mi zdjąć spodnie, a potem
> powiedziano, że ten widok im się nie podoba...
Wyjasnij mi jeszcze raz. Bo ja to zrozumialam tak, ze jak sie dowiedzieli,
ze jestes niepelnosprawny, to cie chcieli - ale potem, jak sie dowiedzieli,
ze ta Twoja niepelnosprawnosc to zalamanie nerwowe, to Cie juz nie chcieli.
Czy tez bylo inaczej?
> pracodawca. Największym stresem były redukcje w firmie i wtedy owszem -
> byłem 9-mcy na zwolnieniu lekarskim, bo wszystko wskazywało na to, że
> zupełnie stracę pracę, więc chciałem odzyskać uprawnienia rentowe.
[...]
> Nie byłem załamany 7 lat, że nie byłem w stanie pracować. Miałem środki do
[...]
> dokumentów o przyjmowaniu mnie do pracy ani o zwalnianiu. Może nie
chciałem
> pracować. Robiłem różne rzeczy tu i ówdzie, ale raczej na zasadzie umowy
Niniejszym Cie przeklinam, bo to przez takich jak Ty przedsiebiorczosc jest
obarczana podatkami ponad sily - zeby m.in. takim jak Ty te renty wyplacac.
I.
-
23. Data: 2005-09-06 12:21:45
Temat: Re: Udzielanie odmowy zatrudnienia
Od: Zbyszek Tuźnik <d...@b...pl>
Efendi napisał(a):
> W Gazecie - Praca reklama!?
A dlaczego nie?
Ludzie ją przeglądają- często uważnej niż resztę?
- Tak,
Można sobie budować image firmy prężnej, dynamicznej, rozwijającej się
nieustannie?
- Można,
Stawiając wysokie wymagania wobec ewentualnych kandydatów, można budować
wizerunek firmy jako super-duper hajend i w ogóle?
- Jasne.
Więc czemu nie?
Abstrahując od tego, że <domniemanie> ogłoszenia w dodatku praca są
tańsze niż w części normalnej </domniemanie>
Zbyszek
-
24. Data: 2005-09-06 12:22:16
Temat: Re: Udzielanie odmowy zatrudnienia
Od: Galathea <g...@n...poczcie.w.onet.pl>
06.09.2005 # 12:29:43, a...@n...pl napisał:
> Ja osobiście nigdy nie pytam dlaczego mnie nie przyjęto.
Ja w zasadzie też nie pytam...
> W ciemno przyjmuję, że przyczyny są dwie możliwe:
> - albo za duże mam oczekiwania finansowe
No właśnie... ale tutaj wypadałoby, aby potencjalny pracodawca
odpowiedział w jasny sposób i zaproponował inną kwotę. Przecież
nie odpowiadając może stracić dobrego kandydata. A kandydat
mógłby się zgodzić na niższą pensję...
> - albo dlatego że jestem kobietą.
Liczy się doświadczenie. Pracodawca wychodzący z założenia, że
kobieta jest/może być gorszym pracownikiem jest dla mnie średnio
interesujący. Znam kilka kobiet - informatyków będących świetnymi
specjalistami. Owszem - są takie, które niewiele potrafią - ale
tak samo jest z mężczyznami. Mnie temat nie dotyczy - wbrew
żeńskiemu nickowi - jestem mężczyzną, jednak drażni mnie coś
innego - mam 24 lata i wyglądam na 18. Nieraz pracodawcy dopiero
po rozmowie (jeśli taka nastąpi) przekonują się o tym, że młody
wygląd nie oznacza ... nie wiem... braku odpowiedzialności ?
Braku kompetencji itp? Hmmm - przecież wygląd nie ma nic do tego.
Zresztą co tu mówić... jest jak jest.
Jeśli nie odpowiadają... biorę pod uwagę moje zbyt małe
doświadczenie zawodowe. Jednak chciałbym wiedzieć o zakończeniu
procesu rekrutacji z negatywnym dla mnie skutkiem ;). Czyli zwykłe
"nie decydujemy się na nawiązanie z Panem/Panią współpracy" czy
coś w ten deseń. I mam jasną sytuację. W innym przypadku ...
"zadzwonią, a może nie... a może jeszcze zadzwonią... nie zadzwonili."
Ostatnio po 2 miesiącach dostałem maila z jednej z firm, że
proces rekrutacji zakończy się w przeciągu dwóch miesięcy. Ja
byłem przekonany, że już dawno się zakończył.
> Ani pośrednik ani pracodawca nie odpowie Ci szczerze nawet
> jak zapytasz więc po co pytać.
Kiedyś spróbowałem - kobieta, z którą rozmawiałem zaczęła się
tłumaczyć, że aż mi się głupio zrobiło. Może nie przywykła do
takich rozmów, ale z drugiej strony profesjonalna duża firma
z kapitałem zagranicznym :| ?
--
pozdrawiam
-
25. Data: 2005-09-06 12:37:40
Temat: Re: Udzielanie odmowy zatrudnienia
Od: "Efendi" <f...@r...di>
Użytkownik "Immona" <c...@...y.t.n.i.j.zpds.com.pl> napisał :
> Wyjasnij mi jeszcze raz. Bo ja to zrozumialam tak, ze jak sie dowiedzieli,
> ze jestes niepelnosprawny, to cie chcieli - ale potem, jak sie
dowiedzieli,
> ze ta Twoja niepelnosprawnosc to zalamanie nerwowe, to Cie juz nie
chcieli.
> Czy tez bylo inaczej?
Tak, kazali sobie dosłać papier, który wskazuje przyczynę mojej
niepełnosprawności. Ale żeby to wiedzieć trzeba zbadać przepisy. Być może
oni w ogóle nie badali przepisów, tylko po prostu zniechęcili się mnogością
przepisów i dodatkowych obowiązków jakie na nich spadną. Przy okazji nie
rozważyli nawet potencjalnych ulg.
> Niniejszym Cie przeklinam, bo to przez takich jak Ty przedsiebiorczosc
jest
> obarczana podatkami ponad sily - zeby m.in. takim jak Ty te renty
wyplacac.
Przez 7 lat na rencie miałem górę forsy, tyle co zasiłek dla bezrobotnych.
Co 3 lata komisja w ZUS-ie, gdzie mówili "no to zabierzemy panu rentę" i
pytali tylko jeszcze "pracuje pan?". I nie zabierali.
Od 6-ciu lat nie pobieram żadnych pieniędzy z ZUS-u. Po podjęciu pracy od
razu przekroczyłem próg zarobków i ZUS wstrzymał wypłacanie świadczenia
(dokładniej wstrzymał po jakimś czasie, ale kazał zwrócić co do grosza -
miałem rozliczenie roczne). Nie chcę żadnych rent, chcę pracować. Pracuję,
chcę mieć możliwość rozwoju, min. zmiany pracodawcy, jeśli widzę gdzieś
jakieś perspektywy.
-
26. Data: 2005-09-06 12:49:45
Temat: Re: Udzielanie odmowy zatrudnienia
Od: "Efendi" <f...@r...di>
> > art. 11^3 - tak ogólnie, a szczególnie o kandydatach (choć nie tylko)
> > art 18^3a i 18^3b
Jest!
Art. 113. Jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu, bezpośrednia lub
pośrednia, w szczególności ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność,
rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową,
pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także ze względu na
zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w
niepełnym wymiarze czasu pracy - jest niedopuszczalna
Art. 183a. § 1. Pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie
nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, warunków zatrudnienia, awansowania
oraz dostępu do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych, w
szczególności bez względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię,
narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie
etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także bez względu na
zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w
niepełnym wymiarze czasu pracy.
Art. 183b. § 1. Za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu, z
zastrzeżeniem § 2-4, uważa się różnicowanie przez pracodawcę sytuacji
pracownika z jednej lub kilku przyczyn określonych w art. 183a § 1, którego
skutkiem jest w szczególności:
1) odmowa nawiązania lub rozwiązanie stosunku pracy,
[...]
- chyba że pracodawca udowodni, że kierował się obiektywnymi powodami.
-
27. Data: 2005-09-06 13:35:08
Temat: Re: Udzielanie odmowy zatrudnienia
Od: Asmodeusz <c...@n...asmodeusz.prv.pl>
Użytkownik Efendi napisał:
>> > art. 11^3 - tak ogólnie, a szczególnie o kandydatach (choć nie tylko)
>> > art 18^3a i 18^3b
>
> Jest!
>
> Art. 113. Jakakolwiek dyskryminacja w zatrudnieniu, bezpośrednia lub
> pośrednia, w szczególności ze względu na płeć, wiek, niepełnosprawność,
> rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową,
> pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, a także ze względu na
> zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony albo w pełnym lub w
> niepełnym wymiarze czasu pracy - jest niedopuszczalna
>
Na szczęście nie piszą nic o preferencjach muzycznych :)
Mozna odmówić zatrudnienia pracownika motywując to tym, że w pracy
panuje zwyczaj głośnego słuchania muzyki która kandydatowi nie
odpowiada, więc jako pracownik byłby wciąz zirytowany i rozproszony,
pogorszając wydajność pracy zespołu ?
--
Krzysztof 'Asmodeusz' Wachnik
GG: 2418919
JID: asmodeusz (na) jabber.org
-
28. Data: 2005-09-06 14:35:34
Temat: Re: Udzielanie odmowy zatrudnienia
Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>
Efendi w news:dfjuft$fn1$1@nemesis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> Z tym jestem w stanie się pogodzić. Ale jeśli firma dalej szuka
> pracownika (-ów) na dane stanowisko - nie godzę się.
A dlaczego nie? Jak szukałem pracy otrzymywałem oferty, odmawiałem i
szukałem dalej. Takiej, która bardziej będzie mi odpowiadać. Wydaje mi się
to naturalne. Dlaczego pracodawca ma robić inaczej? Koszty zatrudnienia
nieodpowiedniego pracownika mogą być wyższe od kosztów powtórzenia
rekrutacji. Takie sytuacje też mogą się zdarzać.
pozdrawiam
Greg
-
29. Data: 2005-09-07 08:15:20
Temat: Re: Udzielanie odmowy zatrudnienia
Od: "Efendi" <f...@r...di>
Użytkownik "Asmodeusz" <c...@n...asmodeusz.prv.pl> napisał :
> Na szczęście nie piszą nic o preferencjach muzycznych :)
> Mozna odmówić zatrudnienia pracownika motywując to tym, że w pracy
> panuje zwyczaj głośnego słuchania muzyki która kandydatowi nie
> odpowiada, więc jako pracownik byłby wciąz zirytowany i rozproszony,
> pogorszając wydajność pracy zespołu ?
To nie jest grupa pl.praca.humor i dziwi mnie, że ktoś chce sobie żartować z
przepisów... Bez obrazy, ale nie skomentuję tego.
-
30. Data: 2005-09-07 08:22:19
Temat: Re: Udzielanie odmowy zatrudnienia
Od: "Efendi" <f...@r...di>
Użytkownik "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl> napisał :
> A dlaczego nie? Jak szukałem pracy otrzymywałem oferty, odmawiałem i
> szukałem dalej. Takiej, która bardziej będzie mi odpowiadać. Wydaje mi się
> to naturalne. Dlaczego pracodawca ma robić inaczej? Koszty zatrudnienia
> nieodpowiedniego pracownika mogą być wyższe od kosztów powtórzenia
> rekrutacji. Takie sytuacje też mogą się zdarzać.
Tak może robić ktoś, kto przebiera w ofertach jak w ulęgałkach, albo
przynajmniej ma duże szanse częstego znajdywania interesujących ofert. W
mojej branży znajduję interesującą ofertę raz na 2 lata, więc jeśli już
jakaś się trafia to mi na niej bardzo zależy...
Co to znaczy "nieodpowiedni pracownik"? Jak można stwierdzić, że ktoś jest
nieodpowiedni, jeśli nie daje mu się szansy wykazania, albo też nie
uwzględnia się jego dokonań w dotychczasowej karierze? A przede wszystkim -
nie mam nic przeciwko temu jeśli firma odmawia zatrudnienia, ale podaje
obiektywne powody (skoro już podaje), z którymi się godzę. Jeśli powody mają
być nieobiektywne albo co gorsza zakrawające na dyskryminację, to lepiej
żeby potencjalny pracodawca milczał, bo palnięte głupstwo może być podstawą
do założenia sprawy sądowej.