eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeznow czasy 5zl/godz › Re: znow czasy 5zl/godz
  • Data: 2009-04-21 00:22:17
    Temat: Re: znow czasy 5zl/godz
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:gsj0sp$qcr$1@atlantis.news.neostrada.pl Wiesław Bicz
    <o...@o...pl> pisze:

    > Pozwolę sobie coś na ten temat powiedzieć, bo wydaje mi się, że prawda
    > jest prosta i okrutna zarazem:
    > Ideę, żeby płaca minimalna gwarantowała zaspokojenie podstawowych
    > potrzeb, a nawet, żeby gwarantował to zasiłek socjalny próbuje się
    > realizować w wielu państwach. Na przykład w Niemczech. Bardzo dokładnie
    > starają się tam wyliczyć, ile człowiekowi potrzeba do życia, ujmują to w
    > różne tabele, i płacą potrzebującym takie zasiłki (niezależnie od tego
    > zmuszają do pracy, jeśli ktoś jest do niej zdolny). Ale Niemcy są
    > bogatym krajem. Ich gospodarka nie ma trudności z utrzymaniem milionów
    > "Sozialhilfeempfaenger" na przyzwoitym poziomie. Stać ich by też było na
    > wprowadzenie płacy minimalnej na przyzwoitym poziomie.
    > W Polsce istnieje ustawowa płaca minimalna, ale nie istnieje coś, co by
    > odpowiadało niemieckiemu socjalowi. Jeśli jednak gospodarka miałaby
    > funkcjonować, to płaca minimalna nie może być na zbyt wysokim poziomie,
    > bo uderzy to natychmiast w firmy, których nie będzie stać na jej
    > płacenie. Możliwe byłoby to tylko wtedy, gdyby gwałtownie wzrosła
    > konkurencyjność firm. Jest to wyobrażalne krótkoterminowo, ale
    > wymagałoby znacznego obniżenia kursu złotówki (przynajmniej do 6zł za
    > Euro - na mój gust). Inne możliwości wymagają wielu lat ciężkiej pracy i
    > mądrości rządzących - nie do wyobrażenia w Polsce. To oczywiście nie
    > jest w smak elitom tego kraju, bo korzystają one z dobrodziejstw
    > wysokiego poziomu tego kursu. Można się jednak spodziewać, że coś
    > takiego nastąpi, choćby dlatego, że inne możliwości w sytuacji biednego
    > i zadłużonego państwa z niekonkurencyjną gospodarką na dłuższą metę nie
    > wchodzą w grę, szczególnie przy rozkręcającym się na dobre kryzysie.
    > Zmasowana propaganda pod hasłem "jesteśmy tygrysem Europy Wschodniej" to
    > już niestety przeszłość. Bańki da się dmuchać tylko przez pewien czas.
    > Potem pękają.
    Uogólnienie wniosków wymgałoby IMO trochę szerszej analizy porównawczej, a
    nie tylko przykładu Niemiec.
    Ani nie mam do tego rzetelnych danych, ani nie umiałbym tego zrobić.
    Warto jednak wyakcentować dwie kwestie.
    Po pierwsze - instytucję płacy minimalnej stosuje tak wiele państw, że
    rozpatrywanie jej potrzeby chyba mija się z celem. Zdarza się wprawdzie
    spotkać opinie negujące (także na tej grupie) ale są one wygłaszane przez
    osoby, których pojmowanie ustroju kapitalistycznego pozostaje u przełomu
    wieku XVIII-XIX, a rozumienie stosunków społecznych i ich formacji
    zatrzymało się w epoce feudalizmu. Można ich zatem zwyczajnie pominąć.
    Po drugie - wysokość tego minimum. Biorąc pod uwagę jej obecną wartość to
    jest ona nie tylko niewystarczająca, ale wręcz szkodliwa. Kwota netto bowiem
    nie zapewnia właściwie niczego, a dodatkowo stymuluje proceder pobierania
    zasiłku i równoczesnej pracy "na czarno" (niekoniecznie w Polsce). Na czarno
    znaczy - bez podatku.
    A po utracie prawa do zasiłku kombinować jak je znowu uzyskać. Do tego dość
    niewymierny, wspomniany tu już element poczucia nieuczciwości,
    niesprawiedliwości pracy za wynagrodzenie umożliwiające co najwyżej
    wegetację bez perspektyw.
    Na dłuższą metę może to czynić duże straty w świadomości społecznej,
    przyjęcie i akceptowanie postaw cwaniactwa, kombinatorstwa itp.
    A może już się to stało zważywszy obiegowe opinie o Polakach?
    Była tu też mowa o rolnictwie. Dlaczego każdy normalny kraj (a nawet nasz)
    stosuje rozmaite środki szczególnej ochrony tej dziedziny gospodarki? Bo
    rozumieją, że zniszczyć ją można bardzo szybko, a odbudowywać się będzie
    latami.
    Płaca minimalna jest zdecydowanie zbyt niska, nie spełnia swej roli.

    > Mam tylko jeszcze takie pytania: czemu uważasz, że propozycja założenia
    > firmy jest kompletnie absurdalna?
    Nie uważam tak. Napisałem, że absurdalne jest "radzenie" założenia
    działalności aby móc się wypowiadać w poruszanych tu tematach. To równie
    mądre, jakby powiedzieć komuś, że musi zostać szewcem by mógł oceniać czy ma
    wygodne buty i czy mu się one podobają.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1