eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeRe: zapanowało coś dziwnego na grupie › Re: zapanowało coś dziwnego na grupie
  • Data: 2003-03-13 18:35:20
    Temat: Re: zapanowało coś dziwnego na grupie
    Od: m...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Witam,
    > Wywiązała się ciekawa dyskusja, poprzetykana miejscami, niezamierzoną, ale
    > jednak degrengoladą polityczną. Nigdy się nie zastanawiałem nad pojęciem
    > bezrobocia w sposób globalny, tak ogólnoświatowy, ale z nszego polskiego
    > podwórka słówko włączę. Bezrobocie w naszym kraju wynika moim zdaniem z  
    > czynników z którymi Zatoka niewiele ma wspólnego. Jak grzyby po deszczu w
    > latach 90tych wyrastały firmy, że tak powiem, było to przekształcenie spółki
    > niejawnej - czytaj to jak chcesz - w spółki jawne, płacące składki i podatki.
    > Ale jak kaska do momentu "przekształcenia" wpływała stale i w nadmiarze, to w
    > momencie zarejestrowania FIRMY, jeśli jeszcze wpływała, to nigdy na czas i
    nie
    > w całości. Taka przypadłość Polaków - nie płacić komu się tylko da. A podatki
    > płacić trzeba. Więc pierwsze oszczędności gdzie? oczywiście w zasobach
    > ludzkich. Zaczęły się kombinacje z zatrudnieniem, formy hybrydy
    > samozatrudnienia do rozmiarów, gdzie nikt nie wie jak pracuje, czy legalnie,
    > czy pracodawca zarejestrował i na jak długo, itp. Wreszcie rozpoczęła się
    fala,
    > dla oszczędności, zatrudniania pracowników czasowych, na umowy zlecenie, itp.
    > Praca nierzadko po 10-12 godzin dziennie za minimalną stawkę, bo.. bezrobocie
    i
    > jak się nie podoba to von, cała Polska C czeka na twoje miejsce! Próba
    > utrzymania takiego systemu pracy musi mieć kres wytrzymałości fizycznej. Ile
    > tak można? 2-3 lata, później zaczyna się stawiać żądania- skądinąd- słuszne
    > pracodawcy i ... bezrobocie i jak się nie podoba to von. Firma traci, czasem
    > dobrego, pracownika tylko dlatego, że ośmielił się prosić o zatrudnienie za
    > godziwe pieniądze i w "normalnych" godzinach. Ale, tak, globalnie to też
    > niedługo powinna być następna fala. Upadków Polskich firm, ale to na
    > horrendalną skalę. Zastanawiam się, która firma wytrzyma konkurencję
    > z "zachodnią" firmą, którą stać na zatrudnienie robotnika za 2500 Euro?  
    > Poruszony też został wątek USA. Szczęśliwi, którzy tam mają szansę mieszkać,
    bo
    > wiedzą jak będzie wyglądało jutro. Pójdzie taki do "fabryki" wyjdzie po 8-10
    > godzinach. Po wypłacie wystarczy na światło, browar, itp. i jeszcze taki ma
    > dość pieniędzy, żeby nie zastanawiać się ile wyda w supermarkecie -
    oczywiście
    > przyjmujuję wydatki w obu krajach "normalne". Tu, dla niektórych, pojawia się
    > koszmar. Jak to, na emigracji mam żyć jak, jak, nie przymierzając, imigrant
    zza
    > Oceanu? Lepiej w naszej ukochanej Polsce, przecież JA mam pracę. A ja, jak
    > tylko mógłbym się z tego koszmaru gospodarczego dostać tam, to naprawdę,
    > miałbym za co dziękować. Nawet za pobyt w kraju targanym groźbą wojny. Kto
    wie,
    > co znaczy zastanawiać się nad przeżyciem miesiąca, pracując "za psie
    pieniądze"
    > 270 godzin w miesiącu, zrozumie o czym piszę. nie staram się poruszać
    > spraw "politycznych" ale piszę o zwykłej godności, chęci posiadania
    niektórych
    > przedmiotów, zaliczanych w innych wymiarach gospodarczych za standard, u nas
    za
    > LUKSUS
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
    Podobno dużo Polaków mieni się katolikami, a zatrzymywanie zapłaty lub
    oszukiwanie pracowników jest grzechem cięzkim !

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1