eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeurlopy, ekwiwalenty i inne takie - pare pytan › Re: urlopy, ekwiwalenty i inne takie - pare pytan
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!pwr.wroc.pl!panorama.wcss.wroc.pl!ict.pwr.wroc.pl!not-for-mai
    l
    From: Roman Kubik <r...@p...com.pl>
    Newsgroups: pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: urlopy, ekwiwalenty i inne takie - pare pytan
    Date: 11 Jun 2002 20:25:48 GMT
    Organization: Wroclaw University of Technology, Poland
    Lines: 33
    Sender: Roman Kubik <r...@f...sb.gov.pl>
    Message-ID: <ae5mcc$oon$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
    References: <ae5hnq$t8k$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: net6.telkab.pl
    User-Agent: tin/1.4.2-20000205 ("Possession") (UNIX) (Linux/2.4.2-2 (i586))
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.praca.dyskusje:50999
    [ ukryj nagłówki ]

    Blanka Zych <t...@p...onet.pl> wrote:
    > 1. Czy istnieje jeszcze cos takiego, jak ekwiwalent urlopowy?
    ekwiwalent za niewykorzytsany urlop - istnieje.
    wyplacany wylacznie w chwili rozwiazywaia stosunku pracy.

    > 2. Czy faktycznie zeszloroczny urlop, niewykorzystany do 30 marca tego
    > roku po prostu przepada?
    nie. przepada dopiero po 3 latach (chyba) a moze 5ciu?
    po prostu papiery trzeba przechowywac ilestam lat, wiec po tych 5 latach
    firma nie ma obowiazku miec dokumentacji z ktorej by wynikalo, ze rzeczywiscie
    nie wykorzystalas urlopu. Wydaje mi sie tez, ze po 3 latach urlop przepada
    mimo, ze dokumenty trzeba trzymac 5 lat.

    > A jesli nie, to jak rozwiazac taka sytuacje: pracownik chce odejsc z firmy.
    > Dogaduje sie co do formy wypowiedzenia - za porozumieniem stron, ale
    > z zachowaniem 3-miesiecznego okresu wypowiedzenia. Chcialby w czasie
    > jego trwania wykorzystac zalegly urlop - lacznie 44 dni (26 tegorocznego
    > +18 zeszlorocznego) - mozna tak?
    za ten rok nie nalezy sie 26 dni, a proporcjoanlnie do przepracowanego
    kawalka roku. jesli umawiacie sie, ze umowa wygasa 30.09, to nalezy sie
    26 * 9 / 12 = 20 dni. czyli masz 38 dni w sumie.
    co do zasady zas zdecydowanie tak mozna, choc w wypadku porozumienia stron
    trudno mowic o okresie wypowiedzenia, bo nie ma zadnego wypowiedzenia.
    jest porozumienie. porozumieliscie sie, ze umowa wygasa za 3 miesiace
    i ze w tym okresie wykorzystujesz urlop. jesli nie wykorzystaujesz,
    to dostajesz ekwiwalent za niewykorzystany urlop.

    przy czym jest to 38 dni _roboczych_, czyli 7 i pol tygodnia.

    pozdrawiam

    romekk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1