On Sat, 18 Sep 2004 13:29:30 +0200, Tomasz Brzeziński
<s...@p...onet.pl> wrote:

>Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w
>wiadomości news:opseirn8ms4iukdk@krzysztofc...
>> Dnia Sat, 18 Sep 2004 09:45:28 +0200, Tomasz Brzeziński
>> <s...@p...onet.pl> napisał:
>
>>> Wiesz, ja jestem cały czas gotów, mogę to RFD pisać w dowolnym
>>> momencie...
>> >
>>
>> przeciez sie wycofales i napisales, ze nie dasz rady, gdy podalem o co
>> chodzi.
>
>Z RFD się nie wycofałem. Softu nie napiszę. RFD napiszę.
>A obiecywałem to wtedy, kiedy podnosiły się głosy, że RFD jest tak
>skomplikowanym dokumentem, że zwykły śmiertelnik nie jest w stanie go
>napisać.
Nie przypominam sobie takiej dyskusji [nad stopniem skomplikowania
dokumentu]. Przypominam sobie wnioski, że najbardziej zainteresowani
"zmianami na lepsze" byliby Ci, którzy z usenetu korzystają
sporadycznie, w związku z tym jest marna szansa, że będą w usenecie o
zmianach zbyt intensywnie dyskutować, bądź nad nimi głosować.

[...]
>Sigurd
>PS. Poza tym, ja bym się na Twoim miejscu dobrze zastanowił (niezależnie od
>tego, co sądzisz o całej kwestii RFD), czy chcesz sprawiać wrażenie
>popierającego DT, wraz z całym jego prymitywnym chamstwem, które właśnie
>zaprezentował. Bo mam nadzieję, że nie miałeś takiego zamiaru, ale trochę
>wyszło, jakbyś jego styl popierał...

Przeprosiłem Cię w poprzednim poście. Przepraszam jeszcz raz.

Fakt, że mnie poniosło bo nie lubie bufonady - raz się stroszysz,
obiecujesz, wyśmiewasz z głupoty innych, a jak ktoś chciałby z Twojej
pomocy skorzystać to się wycofujesz i udajesz skrzywdzone dziecko
któremu ktoś podprowadził grabki - jeszcze nie czytałem dalszych
postów, ciekawe ile jeszcze razy będziesz płakał, że Cie zwyzywałem od
baranów ? Jak Ci się nie chce, to nie obiecuj, albo znajdź sobie inną
wymówkę, niż moje "chamstwo".