Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnev2um5.far.januszek@lexx.eu.org...

> Podaj jakies przykłady bo nie rozumiem ideii jaką
> przedstawiłes.

Chodzi o ideę taką, że państwo, za pomocą odgórnych regulacji takich jak np.
zmiana prawa powoduje wymuszenie pewnych działań pracodawców (a raczej
powstrzymanie innych działań). Przeciwstawiam to sytuacji, w której uczciwe
warunki pracy pracownik musi sobie wywalczyć, najlepiej na drodze sądowej, co
ktoś tu postulował.
Oczywiście idea dotyczy państwa prawa, więc ma ograniczoną stosowalność w
Polsce, jest chyba jednak lepsza niż zdawanie się na wymiar sprawiedliwości
(szczególnie, że w przypadku dużych firm asymetria sił pracownik-pracodawca
nie tylko pozostaje, ale się jeszcze zwiększa).
A przykłady... przykładów pozytywnych nie ma - z jednej strony PIP obchodzi
szerokim łukiem największych szkodników na rynku pracy, wyżywając się na
małych, z drugiej strony PIP tak naprawdę niewiele może. 30kPLN to jest już
jakieś ukąszenie i być może wyjdzie wszystkim na zdrowie.

e.